Mag alchemik.

[Śliski]

Czemu nie widać magów alchemików? Bo są bezużyteczni i taka prawda.
W tym celu zainspirowany pewną książką i klasycznym craftem w rpg doszedłem do przykładowego rozwiązania.

Alchemik posiada narzędzie w postaci kostki transmutacji, która zamienia podstawowe surowce w coś bardziej złożonego. Czemu nie rozszerzyć by tego na nowe przedmioty? Co za problem robić inne przedmioty kostką?

Wracając do meritum sprawy. Chciałbym aby magowie alchemicy mieli możliwość wykorzystania swoich przyrodzonych możliwości oraz nauki w celu zwiększenia swoje potencjału bojowego. Chodzi mi o tworzenie naszyjników oraz nowego rodzaju pierścieni dla profesji magicznej (później będzie można to rozszerzyć).

Przykładowy pierścień „piekielna lanca” zwiększałby ataki ogniowe o 15% przez czas 30 minut. Na jego produkcje byłyby potrzebne np. 100 rubinów (muszą być wcześniej magicznie ulepszone [czar eamo xxx za 100 many]), 2 prochy demona, 10 czerwonych róż oraz 100 uncji siarki.

Wszystkie te przedmioty dodajemy do kostki alchemika i tworzymy nowy pierścień.

Takie pierścienie można by rozważyć dla każdego żywiołu, ale nie tylko. Dodatkowym pomysłem byłby pierścień magazynujący manę. Nie jestem pewien co do jego wykonalności na dzień dzisiejszy, ale czemu by nie spróbować. Chodzi o zaklinanie pkt many w ten pierścień. Miałby on przykładowo pojemność 1k many, dodającej się szybciej niż ta z pierścień leczenia. (tą manę trzeba by przekazać z siebie do przedmiotu). Jednak, żeby nie było za pięknie taki pierścień można by ładować np. 5 razy po 1k many, a potem trzeba by zrobić nowy bo stary uległ uszkodzeniu (kryształ pękł).
Potencjał jest ogromny i nie trzeba go ograniczać wyłączenie do profesji magicznej.

Równie dobrze można by tworzyć amulety redukujące obrażenia, ale zamiast czasu wprowadzić do nich zwyczajnie ładunki (większa ilość niż te z dropu) w celu urozmaicenia walki. Jedni by stawiali na zmniejszenie obrażeń walce łącząc pierścienie i naszyjniki, a drudzy na atak. Przykładowo zamiast stałych 5% czy 10% z elfickiego to dostajemy 50% redukcji na atak ognia i 30 ładunków.

Na koniec, żeby dodać zabawy w produkcji tych najlepszych przedmiotów (III bądź nawet IV krąg) potrzebne by były recepty, ale nie od npc a zdobyte z wysoko poziomowych kreatur (1% szans na drop danej recepty z profana,demona).

Opcji jest wiele tylko czy fizycznie jest to wykonalne?
Tu czekam na odpowiedź kogoś z części technicznej władzy.

peace o/