Paral + Prędkość poruszania się z liczbą capa
 

Witam...
Zgłaszam problem.. otóż polując dziś na profanach doznałem śmierci od jednego profana! :zdziwiony: gdzie na tym lvlu (200) rycerzem! powinienem wystać na spokojnie te 3-4 profany.. w czym tkwi problem? otóż mając tego jednego profana i nie całe 300 capa po daniu kroku do przodu nie miałem możliwości zrobienia kompletnie niczego! ponieważ uwziął się na mnie 2 minutowy paral.. kolega o nicku numerobis który w tym samym czasie padł z tego samego powodu gdyż był ze mną.. nawet on nie miał możliwości mnie uleczyć uhem.. Proszę o zwrot doświadczenia, pięniedzy za blessy oraz naprawienie błędu.. ponieważ na mobach z dodatkową umiejętnością paraliżowania expienie jest ryzykowne.

Z początku gdzie miałem ok. 1500 capa paral trwał do 5 sekund.. po uzbieraniu dużej ilości przedmiotów przed śmiercią miałem 300 capa.. więc powód jest jasny..

Fakt, ten paraliż jest bardzo przesadzony, mając na sobie jednego czy kilka potworów trzeba cały czas spamować tawis bądź odes żeby móc się ruszyć... Mimo rzucenia czaru w momencie ruszenia się jest duże prawdopodobieństwo, że zostanie się za sekundę sparaliżowanym i koło się zamyka.. Nie można wtedy nic zrobić, ani uleczyć, ani uderzyć.

Wystarczyłoby móc używać przedmiotów w ruchu. To naprawiłoby problem.

Nie jest to błąd, system był testowany na serwerze testowym i nikt nie miał zastrzeżeń, na serwerze testowym możliwe było używanie UHów w trakcie poruszania się na paraliżu jednakże ludzie z pvp narzekali na to i zostało zmienione na starą wersję tj. nie można używać UHów podczas poruszania się na paraliżu. Zwrotu doświadczenia jak i pieniędzy za błogosławieństwa nie będzie.

Rozumiem.. czyli profan to jest PvP?.. czyli mam sobie stać i patrzeć jak padam? bo nic nie mogę zrobić?.. dosłownie jak bym rozmawiał ze Slythią.. myślałem że po jej zejściu ze stanowiska coś się zmieni.. ale skąd to jest Altaron. Nie wiem po co tu wracałem.. chyba nie ma sensu tu grać dla marnowania czasu..
Pozdro..


PS. A Runy paraliżującej oraz paral z potworów to nie to samo.. więc jest możliwość zmniejszenia paraliżu u mobów..

Wybrałem się na praojce ....(full obkup 500capa) . Idzie pierwszy , dostałem takiego parala , ze przez dosłownie 10 sekund "płynąłem" nie mogąc się leczyć dosłownie niczym bo mana znikneła w 2 skeundy ... gdyby nie Dark któremu przez te 10 sekund rozwalila się myszka od ciskania IHA ktorym leczył mnie az po 200 padł bym jak jakiś dziwek. No dobra mowie cos tu nie tak , wywaliłem 3 multi bp mikstur many po czym okazalo się ,ze paral wogole nie dziala .... Dziwne , jeśli uwazacie ,ze rycek ma chodzic na takie respy obkupiony na 1/3 to chyba cos nie tak :/

Moje zdanie.

Nie dało się uleczyć żadnym czarem, uhem, ihem? Nie mógł tego zrobić Twój kolega? Jeśli rzeczywiście, to jest to wyraźny błąd lub niedociągnięcie.

@Catthon
Bez przesady ... paral jak paral ma być mocny ale do granic

Nie da się tak uleczyć, ponieważ osoba ta się porusza i nie zawsze chce załapać ten ih/uh. A najlepsze jest to jak 2 osoby złapią paraliż na takich profanach, które rzucają ten czar na pół ekranu, wtedy to jest zabawa.

paral jest mocny bo na full capie wlasciwie chodzisz juz jakbys dostal parala ;D no ale nic, altaron to gra zespolowa, wiec na wieksze hunty musicie brac tez tragarza ;D poproscie takiego altrela niech wam jakims pionkiem plecaczki nosi i co okrezenie refil :D