Śmierć Altaronu.
 

Hejka.
Jaka sytuacja z Altaronem jest taka jest i każdy widzi, projekt najpewniej dąży do samozagłady, jeśli już to nie nastapiło. Dlatego chciałbym na początku, zanim przejdę do konkretów, zapytać czy są tutaj jacyś użytkownicy Wykopu :oczko: ?

Altaron - prawdopodobnie jedyny twór, który umarł, a żyje.

Serwer Schrödingera :zaskoczony:

Nawet lepiej, bo pudełko jest otwarte i każdy może zajrzeć do środka, a i tak jak ten kot.

Niby żyje, ale co to za życie...

Każdego znudzonego gracza zapraszam na priv ;)

Wystarczy zobaczyć na liczby, niektóre filmiki o Altaronie na Youtubie mają ponad 5 tysięcy wyświetleń. Na tej podstawie można śmiało stwierdzić że przez Altaron od startu przewinęło się jakieś miniumum 10 tys. graczy (ta liczba może być dużo większa, nawet kilkukrotnie). Ilu udało się zatrzymać na stałe? 200? 300? 500? Pewnie jakieś 5% graczy którzy tutaj trafili. Jak nazwać grę w której na 100 logujących się graczy zostanie tylko pięciu? Odpowiedzcie sobie sami, a zrozumiecie co jest przyczyną :)

@up

Nie odkryje Ameryki mówiąc, że Alt ma bardzo duży potencjał, klimat, itp. Ale brak konkretnej wizji rozwoju (chyba :zdziwiony:) i ślimacze tempo dodawania kontentu wpływa na zniechęcenie do gry znaczną część nowych graczy.

Niby tyle się przewinęło, jednak gdybyś zrobił rozeznanie wśród ludzi którzy cały czas grają na jakichś OTSach, 95% nie słyszała o Altaronie. Ktoś tutaj wyżej napisał, że jakby na Hamachi postawił serwer, więcej ludzi by grało i to jest racja. Ludzie potrzebują dobrego stabilnego serwera, jest mnóstwo graczy jednak tutaj wszystko stoi...