Dyskusja o sensie istnienia serwera sezonowego
 

Grałem kiedyś w POE. Gra z założenia jest grą sezonową ale posiada również serwer STANDARD w którym po każdym sezonie lądują wszystkie postaci i itemy z wyłączanego serwera sezonowego. Wiem że sytuacji nie da się 1:1 przenieść na grunt Altaronu, ale jest jedeno ale w POE wszystkie nowinki są wprowadzane wyłącznie na serwerze SEZONOWYM, a dopiero po jego wyłączeniu są adaptowane do serwera STANDARD.

Takie rozwiązanie powoduje, że większość ludzi idąc za nowościami gra głównie na serwerze sezonowym. Oczywiście jest część ludzi która czeka pół roku grając na standardzie. Chociaż i oni od czasu do czasu graja na sezonowym żeby poznać nowinki i nie być w tyle względem ludzi grających na sezonowym.

To takie moje przemyślenia odnośnie sensu utrzymywania serwera sezonowego. Jak możemy zauważyć od blisko 2 tygodni ruch na sezonowym jest znikomy, Handlu nie ma wgl już dobrze ponad miesiąc.

I tu dobre pytanie co zrobić aby w nowym sezonie było lepiej.

Chyba nawet takie samo bylo i jest założenie, ale martwy (agonia w sumie trwała od początku) serwer sezonowy zmusil do wprowadzenia nowych rozwiązań na serwer cpvp.

Ale nie oszukujmy się. Serwer sezonowy został słabo przygotowany. Zmiany typowo sezonowe zostawąły wprowadzane już w trakcie rozgrywki.
Mowa tu o queście na rybkę czy chociażby na zwoje (i tu ciekawe jak to będzie rozwiązane w kolejnym sezonie)
Ja to widze tak.
Padło hasło robimy serwer sezonowy to damy exp, skile, drop x2 i Eja mamy serwer sezonowy.

Serwer żeby był grywalny musi zachęcać, a szczerze do tej pory nie wiadomo jakie będą nagrody. Na tę chwile dosłownie nic nie przemawia za tym żeby tam grać.
Gdyby padła np propozycja że postacie stworzone na tym serwerze zostają z tym że są przeniesione z połową EXP i Skill a ze sobą mogą zabrać max to co na sobie bez zawartości plecaka. Już pewnie byłoby więcej chętnych. Gdyby nowy UPDATE był wprowadzony tylko na sezonowym (nowe tereny itd) to ludzi by tam nie zabrakło do ostatniego dnia.

Niestety, dokladnie tak było. Do tego doszlo założenie, że postacie będą usuwane po 3 miesiącach i mogiła gotowa.

Dlatego ciekawi mnie co dalej z pomysłem na sezonowe serwery. Jest sezon 1 (choć można powiedzieć że był) ludzie mówią coś o sezonie 2. Jedni myślą że ruszy on równo 1 grudnia (jako że UPDATE było zapowiadane na grudzień) inni twierdzą że będzie przerwa a jeszcze inni że projekt sezonowych serwerów zostanie porzucony.
Fajnie by było wiedzieć co na ten temat myśli administracja bo nie ukrywam że chciałbym zagrać w nowym sezonie ale na trochę zdrowszych zasadach (na serwerze już typowo dostosowanym do sezonowej rozgrywki), ale z drugiej strony najpierw trzeba się uporać z problemami jakie niesie za sobą wprowadzenie nowego klienta na którym obecnie nie gram z powodu że zbyt długo loguje się postać (w razie kick - a to mi się zdarza i na starym i na nowym - logowanie około 8s. kończy się śmiercią).

Psst. Grając w PoE wszystkie itemy z sezonowego przechodzą również na standard ;)
A nawet w czasie trwania ligi - po desce na świecie HC.

To już chyba niezbyt ciekawe rozwiązanie...

Pisałem że nie wszystkie rozwiązania da się przełożyć 1:1, ale Nowości tylko na sezonowym to bardzo dobre rozwiązanie.

Coś ciekawego do testowania jak już.

Ewentualnie dać na miesiąc po starcie spvp ten update też na cpvp,
i jeśli są jakieś zmiany w balansie, spelle, outfity czy inne bohomazy to zapowiedzieć je, że przez 1 miesiąc będzie można testować to i to i to i to.

Nie rozumiem bólu dupy o ten sezon. Chcieliście? Zostaliście. To tam grajcie albo się dostosujcie do tego co jest na cpvp. Lata istnienia altaronu pokazaly że nie warto słuchać graczy bo każdy ciągnie w swoją stronę. A co nowy pomysł to głupszy. Myślcie nad jakimiś bieżącymi problemami a nie szukacie dziury w całym. Sezonowy nie jest dla nikogo innego atrakcyjny niż dla starych zadymiarzy.

O sobie mówisz? Wiadomo że nikt nie promuje pomysłów które byłyby niewygodne dla promującego.
Napisaleś że sezonowy jest atrakcyjny tylko dla starych zadymiaczy, a więc jest problem. Skoro jest problem to znaczy że szukanie rozwiązania nie jest szukaniem dziury w całym.