Nowy czar dla wojownika nekromanty
 

Witam, chciałbym zaproponować wprowadzenie umiejętności dla wojownika, a konkretniej dla jego subklasy. Proszę czytać wszystko do końca :)

Pakt ze śmiercią - Rycerz nekromanta - High level.
Opis działania: Rycerz wiedząc, że jest w potrzasku i prędzej czy później umrze spisuje swe życie na straty. Wydajność jego mięśni wzrasta dwukrotnie, co powoduje zwiększenie się zadawanych obrażeń o 200 %, prędkości ataku o 40 %, oraz zwiększenie prędkości ruchu o 100. Po 15 sekundach od rzucenia czaru rycerz umiera. Wojownik może wywiązać się ze śmiercionośnego efektu do 5 sekund po aktywowaniu, w przeciwnym razie nie będzie mógł uniknąć śmierci. Po dezaktywowaniu rycerz jest doszczętnie wyczerpany, nie może używać czarów, oraz leczyć się przez 3 sekundy.
W skrócie:
+Zwiększenie zadawanego dmg x2.
+Zwiększenie szybkości ataku o 40%.
+Zwiększenie prędkości ruchu o 100.
*Możliwość przerwania czaru do 5 sekund po aktywacji, z późniejszym debuffem, który uniemożliwia nam leczenie się, oraz używanie czarów przez 3 sekundy.
-Pewna śmierć po 15 sekundach.

Małe sprostowanie: Byłoby to bardzo dobre dla wojownika, ze względu na to, że każda inna profesja (mag i paladyn) walczy na dystans, co jest dla niego utrapieniem. W dodatku.. Nie oszukujmy się.. Każdy mag pokona wojownika bez większych problemów i obaw, gdyż zawsze może równie dobrze i szybko uciec. Gdyby został wprowadzony ten czar mag traktowałby rycerza nekromantę znacznie poważniej niż dotychczas, gdyż atakując go mógłby, podkreślam.. Mógłby zginąć razem z nim. Czar ten bardzo dobrze pasuje do nekromanty i ze względu na jego potężną moc sugeruję wprowadzenie go na wysoki poziom. W dodatku wojownik nekromanta ma dotychczas najmniej czarów w porównaniu do innych subklas. :)
Jeśli coś wam by się nie podobało proszę pisać z uzasadnieniem. Przyjmę krytykę z godnością.
Pozdrawiam.

~Napisał&Wymyślił: ordzinal

Świetny pomysł,jestem za!

Tia, mógłby powiadasz.. woj 2h 600 łapa, 500 odes rago i zapewne 80% magów na pvp leży, a on jeszcze 1.2sec później dokłada łapę i może się z tego wycofać.. Takie czary to niestety nie w tej grze, tu postaci są zbyt kruche na takie ogromne buffy bez konsekwencji.

Jakie buffy bez konsekwencji.. To jest buff, którego konsekwencją jest samozniszczenie. Poza tym bez przesady, to jest oczywiste, że mag z takim samym poziomem jak rycerz zawsze wygra, tu się nie ma co kłócić, dlatego proponuję taką, a nie inną zmianę. Byłoby bardziej podkreślone, że nekromanta to forma offensywna wymagająca poświęcenia życia, a duchowny forma ochrony sojuszników i ochrony życia. Skoro taki rycerz przeważnie ma umierać, to czemu nie miałby szansy pociągnąć za sobą agresora i razem z nim umrzeć? Ewentualnie kogoś zabić za cenę własnego życia? To jest bardzo dobre według mnie dla rycerza nekromanty. Nie powiem, może podałem trochę wygórowane wartości tego czaru, można by je trochę zmniejszyć jeśli byłoby to zbyt mocne.

Poza tym podałeś astronomiczny przykład.. Te 600 dmg w playera to chyba jakiś absurd.. No chyba, że w najlepszym wypadku przy ogromnym szczęściu, gdzie ktoś byłby bez armoru i tarczy nie wspominając o wahaniu obrażeń przy czym taki dmg wchodziłby raz na x razy. Mag jest w stanie obronić się przed takim atakiem bez problemów, tym bardziej jak wejdzie wzmocnienie jego obrony poprzez nowe tarcze, które nie dość, że dają deff, to ich mana pochłania część zadanych dmg. Według mnie jest to nadal bardzo dobry pomysł.
Patrząc na to z twojej strony: Rozumiem, grasz magiem i nie chcesz aby stał się słabszy na tle innych profesji, ale nie tak trzeba patrzeć na rozgrywkę.. Mag zajmuje się czarami obszarowymi, które zadają ogromny dmg na pewien obszar, za to rycerz koncentruje się na jednym celu. Wszystko przemyślałem i według mnie ten pomysł jest naprawdę bardzo dobry.
Dziękuję za opinie, proszę o kolejne komentarze.

Mnie to niezbyt obchodzi, bo gram na non-pvp. Zresztą zastanawiam się czy grasz na altaronie, czy w jakąś inną grę. Mówisz o 1v1 ryc vs mag i że niby mag zabije ryca(na mniejszym poziomie może da radę, ale później..)? Ryc jest wolniejszy od maga!? Zresztą tu są zbyt duże straty przy śmierci żeby sobie każdy ot tak wrzucał coś i zabijał gracza o równym/wyższym poziomie w parę sekund. Ten pomysł jest niczym z gier typu wow, gw2 gdzie śmierć niesie za sobą śmieszne konsekwencje.

Nie rozumiem cię.. Śmierć oznacza śmierć i niesie ona z góry ustalone konsekwencje, czyli utrata % expa, skilla itd. Chodzi tutaj o wprowadzenie pewnej umiejętności, której kosztem użycia jest śmierć, a nie zmiany konsekwencji śmierci. Co do 1v1, to było porównanie, bo zazwyczaj rycerz jest od farmienia kasy, loot'a na słabszych potworach. Chodziło o to, że ten czar jest dobry ze względów takich, że jak cię napadną, a grasz w pojedynkę, to możesz coś zdziałać, gdy masz pewność, że umrzesz..

Skoro jej konsekwencją jest śmierć to co oznacza to cuś? Jak dla mnie oznacza to włączenie i wyłączenie po 4 sekundach. Dzięki temu jest ot umiejętność bez konsekwencji.

Chodzi o to, że jak np. Pomylisz Hotkey'a to możesz to szybko anulować.. Trochę głupio by było umrzeć naciskając 1 guzik, prawda? Poza tym, nie ma sensu tego używać w celu zwiększenia obrażeń "na chwilę" bo to daje spory exhaust i nie możesz nic przez ten czas zrobić.. W dodatku byłoby dobrze, gdyby zużywało to sporą ilość many.

Ponad to manipulacja własnym życiem pasuje do nekromanty, więc byłoby to dobre i tylko doświadczeni "nekromanci" w owej "czarnej magii" musieliby mieć spore doświadczenie, aby się nie zabić i wykorzystać w pełni swoje ciało. :)

Bezsens, niektórym widzę ładnie się nudzi.

<facepalm>