Zdjęcie Tygodnia #1
1 załącznik(i)
Bogowie są zadowoleni z Waszych aktualnych poczynań! Jednakże czują, że balans pomiędzy siłami dobra, a zła został zachwiany. Długa nieobecność bohaterów spowodowała, że nieumarli zaczęli się panoszyć i czuć jak u siebie. Czas ukrócić ich swawole w finezyjnym, iście bohaterskim stylu! Udokumentujcie to i opublikujcie tutaj (opis Waszej przygody będzie dodatkowym atutem), a kto wie, może w nadchodzącym tygodniu, to właśnie na CIEBIE spłynie łaska Bogów! https://forum.altaron.pl/attachment....1&d=1505649638 Ostatnie chwile spokoju... REGULAMIN
Powodzenia i kreatywności życzy Administracja Altaron.pl |
https://i.imgur.com/QOQ0CgN.png Nekromancja to mroczna dziedzina magii... Najwięcej wiedzą o niej nieumarli... Moi nowi bracia. Z góry chcę podziękować Mikelordowi, na nic bym nie wpadł :* |
http://imgurl.pl/img/kleszcz_59bfbff506076.jpg
Spotkanie z Kleszczem :) |
http://imgurl.pl/img/beztytulu_59bfcba0c1d13.png
Jego własne, malutkie piekło! |
https://i.imgur.com/QV2XNt1.jpg Myślicie o nas że nie mamy życia stojąc przed depozytem bez celu godzinami... Nie mylicie się... Jesteśmy żywymi trupami... Zostałem zobowiązany do stworzenia kolejnego zdjęcia (wiem że max 1, aczkolwiek nie mogę dawać z npvp czego dowiedziałem się rano a w regulaminie tego nie było...). |
http://i64.tinypic.com/m9qcn8.png A mówili "Zaciągnij się do straży, łatwa robota"... Ale nie, musieli akurat mnie przydzielić do eksploracji tych koszmarnych starych ruin ... |
Bardzo zalecam przeczytać z głównego posta coś więcej niż napis "zdjęcie tygodnia", bo niestety część z Was wrzuca zdjęcia kompletnie nie na temat :P.
|
1 załącznik(i)
Jako, iż zainteresowanie małe - postanowiłem zwiększyć nagrodę!
Dla gracza, który zajmie 1 miejsce, oprócz 14 dni statusu szlacheckiego, przyznany będzie również ten oto złoty puchar: Dla gracza, który zajmie zaś drugie miejsce - status szlachecki na 7 dni. Macie czas do końca soboty! |
Wygral Selbo screenem z remasteru Olimpu.
Za kostke w miejscu pucharu zrobilbym nawet priva Eldoce za pol ceny. |
https://i.imgur.com/fad2Amr.png
Ciężka praca każdego dnia. Żmudny proces obrastania w potęgę kosztem innych. Czasem jednak stawiają opór... |
1 załącznik(i)
Z listu Catthona do Rohinama, czasy obecne Drogi Przyjacielu, Ludzie to jednak nierozumni są. Problem z nieumarłymi na świecie nie od dzisiaj, a jedyną receptą, jaką Twoi żołnierze znajdują, jest zabijanie. Zabijanie nieumarłych, gdzie w tym sens i gdzie logika â nie wiem. Przecież wiadomo, że wrócą, czasem nawet jeszcze silniejsi. Ja znalazłem inny sposób, nad którym obecnie prowadzę badania. Posłuchaj! Co by było, gdyby pochwycić wszystkie te zbłąkane dusze w sidła? Gdyby zamknąć je w jednym, wielkim więzieniu bez wyjścia, bez wody, bez światła, zapomnieć na wieki? Nie będą się odradzały, liczba nieumarłych dusz na świecie musi się zgadzać, a nekromanci nie są już tak potężni jak kiedyś, by na stałe przyzywać nowe dusze. Widzę to tak. Kopiemy potężną jaskinię, daleko od miasta, najlepiej gdzieś na pustyni. Do jaskini prowadzi tylko jedno wejście - przez dziurę w sklepieniu, którą to dziurę zamyka potężna krata. Rozsyłamy gończe listy, nagrody dla wszystkich, którzy przyprowadzą nieumarłego. Silniejsze oddziały wysyłamy po smoki i inne wielkie potwory. Każdego z nich wrzucamy do jaskini, a gdy wrzucimy wszystkie - murujemy wejście. W teorii? Problem znika. W praktyce? Jestem jeszcze w fazie testów, na razie na słabszych jednostkach, ale wygląda na to... wygląda na to, Drogi Rohinamie, że chociaż nie będzie łatwo, to się może udać! Trzymaj kciuki! Będę Ci relacjonował moje badania. Kto wie, że po raz pierwszy na dłużej zaraza ta zniknie z naszego świata? Twój uniżony sługa, Catthon Od autora: jeżeli moja praca zostanie uznana i wygra w konkursie, zrzekam się nagrody w postaci statusu. Niech przypadnie innemu graczowi. |
http://i67.tinypic.com/1zxwci9.jpg
...Ponownie rozpocząłem poszukiwania informacji o tajemniczym mieście Raindar... Długa i wyczerpująca droga doprowadziła mnie do obozu drwali. Odnalazłem tam przyjaznych ludzi, wśród których pewien starzec o imieniu Durbin, opowiedział mi opowieść o tajemniczym i koszmarnym mieście znajdującym się kilka dni drogi stąd. Raindar założyło około dwustu osadników. Głównie byli to prości ludzie, znający się dobrze na uprawie ziemi i hodowli zwierząt, jednak wśród nich znaleźć można było również wyspecjalizowanych rzemieślników i ludzi uczonych zgłębiających wiedzę życia i śmierci. Ich ziemie obejmowały teren, na którym znajdują się obecnie zgliszcza miasta Raindar i drobne skrawki okolicznych wiosek. I tak po około 2 latach wszyscy członkowie społeczności miasta zniknęli. Byli tam jeszcze na początku lipca, a w październiku okazało się, że nie ma tam żywej duszy. Małe miasto złożone początkowo z kilkunastu domów i innych budynków gospodarczych, kompletnie opustoszało. Jedynie jeden z domów został doszczętnie spalony. Osoby, które później trafiły do miasta twierdziły, że wszyscy musieli zostać wymordowani przez Abitańczyków, jednak nikt nie odnalazł na to żadnych dowodów, prócz jednego spalonego domu- bardziej prawdopodobne jest to, że czyjś piec po prostu zanadto się nagrzał i dom stanął w płomieniach. Brak ciał, brak kości, ani jakichkolwiek śladów walk. Wątpliwa sprawa... ....i tak mijała pierwsza noc w obozie drwali. Starzec z powodu zmęczenia, przerwał swoją opowieść o zniknięciu pierwszych osadników tajemniczego Raindar. Z pewnością dalszy koniec historii dokończy jutro... Jednak już teraz w głowie kłębiło się wiele myśli. Co tam się wydarzyło? Oni po prostu zniknęli? Wszyscy... dwieście osób bez śladu? Teraz odpocznę, chociaż już wiem, że większość tego, co się tu dzieje, okrywa swego rodzaju zasłona ciszy... ... Za kilka dni ruszę do tego miasta, czy raczej do miejsca w którym jeszcze jakiś czas temu tętniło życie i przekonam się na własnej skórze co kryje to miejsce. CDN... |
1 załącznik(i)
To niezły Altaroński awansik :d
|
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 21:21. |
Powered by vBulletin Version 3.8.4
Copyright 2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin