Forum Altaron.pl

Forum Altaron.pl (https://forum.altaron.pl/index.php)
-   Klany (https://forum.altaron.pl/forumdisplay.php?f=37)
-   -   [inne] Collegium (https://forum.altaron.pl/showthread.php?t=1378)

firma100 06-11-11 07:12

szkoda ze mnie tam nie bylo:(:(:(

Obles 19-11-11 23:16

1 załącznik(i)
Zainspirowani kronikami klanu Czerwonej Róży, dzielni strażnicy Altaronu też postanowi spróbować swoich sił w walce ze zmutowanymi potworo-rybami. Po wcześniejszym naostrzeniu mieczy i odkurzeniu starej dębowej kuszy Selbo i Colens wyruszyli na podbój podwodnej krainy. Walka często była ciężka i przysparzała nie mało kłopotów dla naszych bohaterów, jednak poprzez zgranie i waleczność, dzielnie stawiali czoła przeciwnikom.
Po upływie około czterech różańców, nasi wojacy postanowili wracać do swojej rezydencji "Na Zaciszu". Przed powrotem postanowi jednak zrobić pamiątkowe zdjęcie z łupem:


Biesiada za pieniądze ze sprzedanego ekwipunku trwała do późnej nocy a strażnicy do dziś dzień wspominają ból głowy, który towarzyszył im przez cały kolejny dzień.

Majkul 19-11-11 23:39

No proszę jaka inspiracja. A poszło wam ponadprzeciętnie, oby tak dalej. Dobrze widzieć też wyczyny innych gildii.

daarko88 29-12-11 07:37

Chłopaki jedziecie z lvlem. Gz dla was. Czekamy na 1st 200lvl:B

Shantirell 03-02-12 16:41

Jestem pod wrażeniem Sel'bo. Kawał dobrej roboty wykonałeś przy tych kronikach. Aż łeska się w oku kręci oglądając zdjęcia z Wyprawy na Smoka wyspy Anan. To były dobre czasy.
Muszę się przyznać, że w ostatnim czasie nabrałem ochoty by ponownie wyruszyć na poszukiwanie przygód w świecie Altaronu. Samemu jednak nudno. Czy ktoś jeszcze aktywnie gra ze starej ekipy "około-testowej"? W zasadzie to czy w ogóle klan jest aktywny? Czy możliwe jest rozpoczęcie nowej gry w obliczu tylu wysokopoziomowych postaci? Czy na serwerze panuje miła atmosfera czy też wszędzie szerzy się chamstwo, PA i PK? Tak czy inaczej przygotowałem małe uzasadnienie dla istnienia mojej nowej postaci, bez względu na to czy nią zagram czy nie.
Pozdrawiam!

Uzasadnienie fabularne:
Ukryty tekst:
***
- Nie sądziłem, że kiedykolwiek tu wrócę, chłopcze. Spójrz tylko na ten widok. Doprawdy, nie ma nic bardziej kojącego dla zmęczonego serca starca niż ponowne ujrzenie wzgórz młodości spowitych poświatą zachodzącego słońca.
Statek leniwie kołysał się po spokojnym morzu, jakby nieświadomy tego co miało się wydarzyć. Szata oraz długie, siwe włosy mężczyzny opartego o reling poruszały się na wietrze z idealną harmonią.
- Panie Ged, niedługo zaczniemy przybijać do portu na wyspie Anan, proszę się przygotować.
Starzec, wyrwany z głębokich przemyśleń, odwrócił się do kapitana okrętu.
- Dziękuję. Chłopcze, mógłbyś... Zaraz, gdzie on się znowu podział?
- Pańskiego wnuka najwyraźniej znudziły wzgórza Ananu.
- Dopiero w moim wieku dostrzega się rzeczy niewidoczne dla tych narwanych młodzików. Zresztą tego już się musi nauczyć każdy sam. - stwierdził Ged, głosem spokojnym, niosącym jakby nadzieję, poczym bez słowa skierował się w stronę swej kajuty.
***
Jedną z ostatnich rzeczy, którą wyraźnie pamiętał było wspinanie się po maszcie oraz towarzyszące temu okrzyki bezaprobaty załogi. Następnie był przeraźliwy sztorm, który pojawił się jakby znikąd. Ściana deszczu nie pozwalała dostrzec choćby własnych stóp, świat zdawał się tonąć w mroku a jedynym źródłem światła były pioruny uderzające co raz to bliżej statku. Podczas tych krótkich chwil rozbłysku można było dostrzec panikę w oczach marynarzy. Załoga starała się z całych sił przezwyciężyć żywioł, lecz to był nadaremny wysiłek. Statkiem miotało na wszystkie strony jakby był tylko uschniętym liściem podczas jesiennej zawieruchy. Lecz piekło skończyło się równie nagle jak się zaczeło. Ostatnią rzeczą, którą pamiętał były co raz to większe skały, do których statek nieubłaganie się zbliżał, a może to One goniły Go?
- Ken! - krzyk dziadka przeszywał mrok jak błyskawice lodowate powietrze.
Błękitny promień w ułamku sekundy sięgnął go tuż przed tym jak miał wypaść za burtę. Świat wokół niego rozbłysnął magicznym blaskiem, a potem już była tylko ciemność.
***
Zbudziły go fale rannego przypływu delikatnie obmywające nogi. Powoli podniósł się i rozejrzał się wokół. Pod stopami miał chłodny jeszcze piasek, za sobą morze a przed sobą nieco górzysty, lekko zalesiony teren. Nie miał pojęcia gdzie się znajduje. Z katastrofy uszedł niemal bez szwanku. Był całkowicie sam, ale bezpieczny. Podniósł wzrok. W kierunku wzgórz młodości spowitych poświatą wschodzącego słońca.

Obles 03-02-12 16:59

Ged stary kamaracie wracaj!
Z ekipy "testowej" zostałem ja, Colens i Lai, czasem Drakonno się pojawi, więc dużo nas nie ma niestety, ale klan prosperuje pełną parą, a o dobro serwera walczymy :D!

speedfire1993 02-03-12 19:39

Gdybym wiedzial o test servie ;¶

Obles 13-05-12 11:06

Bo widzisz, wiosna to czas zmian. Nie mówię, że wszystkie są dobre... ale są i tego nie powstrzymasz. Po wiośnie jednak zawsze przychodzi lato a po lecie jesień i zima. Cykl się zamyka. Nigdy nie kończy. To co trwa, zawsze kiedyś mija. Nadchodzi nowe, nieznane, czasem lepsze. Czasem nie.

Do stanu, który jest teraz doprowadziliśmy sami. Własną niechęcią, znużeniem, mniejszą ambicją... Gdybyśmy tyko wówczas chcieli, wynik tego wszystkiego mógłby być całkiem inny. Jednak nie chcieliśmy. Czy chcemy teraz?
A może tak miało być? Może to sam Stwórca tak chciał? A może to nie Najwyższy ale najniższy? Może to dzieło Legiona? Jest dobrze czy jest źle?
Kto to wie...

Najważniejsze są jednak wspomnienia a tych nie brak. Tych weselszych jest więcej, dla mnie jednak o wiele ważniejsze są te smutne. Z nich wyciągamy lekcje i to one nas zmieniają na lepszych ludzi.

Co do samego wroga. Powiem tak: wygrał. Reszta, mimo iż zostanie w pamięci już się nie liczy. Wynik zna cały świat, skutki tylko kilku.

Agri 13-05-12 11:16

Brawo za odwagę, pozdrawiam Was, bo jesteście na prawdę w porządku, za wyjątkiem kilku osób tylko.
Mam nadzieję, że dalsze updaty jeszcze sprawią, że gdzieś się zobaczymy, a serwer odżyje.
Dzięki za te 5 miesięcy, za emocje, zarwane nocki, niezapomniane akcje :D.

Yobak 13-05-12 11:54

Yobak!
 
Jak dla mnie selbo jesteś wolny bez paymentu, za odwaga i osobowość
A co do Legionu ( to Last Legion pewnie miałeś namyśli)

Pozwolę sobie tutaj napisać - chodziło mi o Legiona jako boga w Altaronie, choć interpretacja może być dowolna. /Selbo


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 14:26.

Powered by vBulletin Version 3.8.4
Copyright 2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin