Czerwone róże z umarlaków i piórka, miodki itp
 

Tak na początek prosił bym o małą zmianę w zdobywaniu czerwonych róż z umarlaków ktore mogły by być na początku po otwarciu a nie w workach, prosił bym o tą zmianę ponieważ wielu ludzi ich nie zbiera ze względu na marnowanie czasu podczas expienia, a jestem pewien że to znacznie uprzyjemniło by grę nie jednemu alchemikowi i początkującym graczom potrzbującym pienądze
I jeszcze jedna rzecz jeśli chodzi tutaj o piórka plastry miodu itp było gdyby
ciekawiej gdyby twórcy postanowili dodać możliwość wyloocenia takich składników z większej ilości przeciwników, na chwilę obecną kupić składniki potrzebne do mikstur to masakra. No tak i świetnie że dodaliście możliwość tworzenia fioek czy zlewek ale kto zbiera piasek z potwora na 150lvl?

Cóż, generalnie ludzie w tej grze zauważyłem dzielą się na:
A) "wielu ludzi ich nie zbiera ze względu na marnowanie czasu podczas expienia" aka lenistwo
B) "Nie lubię grzebać w trupach... ale nie ma problemu." aka nie przeszkadza mi to

Mi to rybka, aczkolwiek zaliczam się do tych z B).

Wszystkie potwory humanoidalne wliczając w to Szkielety, Truposze, itp. pozostawiają w głównym okienku ekwipunku to co mają na sobie założone tj. zbroje, hełmy, nogawice, buty oraz oręż + worek/plecak, w którym magazynują dodatkowe przedmioty, stąd u Szkieletów róże znajdują się w worku. 99% osób i tak otwiera worek, by zjeść/wyjąć pieczarki, nie jest to czynność zajmująca dużo czasu, a wszystkich przedmiotów z worków nie wyjmiemy bo najzwyczajniej w świecie potwory posiadają określone pojemności.

Plastry miodu są łatwo dostępne, istnieją dwa duże ule na głównym kontynencie, wypadają z niedźwiedzi, które znane ze swojego zamiłowania do miodu i przemytników plądrujących ule, nie można dodawać wszystkich przedmiotów alchemicznych do dużej liczby potworów, które pszczół/uli na oczy nie widziały i nie miały jak wejść w posiadanie miodu. Piórka natomiast można zdobywać na wielu farmach lub potworów posługujących się łukami, które to potwory wykorzystują je do tworzenia lotek.

Piasek leci z większej liczby potworów niż 'potwór na 150 poziom' można go też wydobywać szpadlem.

@up ciekawe... ale mistrzowie wojny jak i górskie trolle trzymają mosiężne hełmy w workach

Mistrz Wojny ma założony królewski hełm (wypada do głównego 'kontenera'), mosiężny jest zdobyczą (trzymany jest w worku), w przypadku górskiego trolla ciężko by mu było założyć ludzki hełm na głowę.

Marańcza zgaszony, Altrel jak zwykle pozamiatał.
http://i.imgur.com/46CXWff.png

Chyba naprawde kochają miodek skoro mają go więcej niż własnych łapek :zły3:

Żeby dropnąć z 300 łapek na niedźwiedziach potrzebne jest około 10h, albo nawet więcej.

Albo pójść alchemikiem i je wycinać.

No tak wtedy będzie to tylko hmm 5h...

@EDIT

2 ubicia na respie 22 miodki 4 łapki <3
Na respie jest chyba 10 jeśli dobrze licze. Coś koło tego.
Raz zaprosiłem alchemika żeby mi pomógł. Po jednym przejściu było, aż jedna więcej.
Biorąc pod uwagę że na respie jest 10. I respią się co jakieś 5 minut. Dajmy na to, że 100% wydobycie jest czyli 10 na 5 minut. 120 na godzinę. Czyli ponad 2h. Niestety nie jest 100% wydobycie.

@@Edit 1h dropania 14 łapek 69 midoków. Ta gra przestaje być trudna robi się nudna... To samo tyczy się młotków.