Bany i przedawnienia
 

Slythio możesz wytłumaczyć nam, prostym graczom jak to jest z tymi banami?
Dlaczego ten system działa tak a nie inaczej? Chyba lepiej rozwiać wątpliwości, niż żeby administracja znowu była szykanowana.

Jak już kogoś złapiecie to po miesiącu znowu boci, bo i tak praktycznie nie jesteście w stanie ponownie go złapać, w krótkich odstępie czasu... przykład?
Zao który przez pół rok od ostatniego bana (za używanie bota) został ponownie złapany. Nie wmówicie każdemu graczowi, że Zao po banie zrobił się święty i przez te pół roku nie grał na nielegalnym wspomagaczu, i nagle jednego dnia sobie go na chwile włączył i dostał od razu bana.

Jako założyciel tematu proszę, aby dotrwał do godziny 16/17, bo chcę zobaczyć co myślą o tym również inni gracze (nawet z non-pvp).
Mam nadzieję, że temat nie jest niewygodny dla administracji...

Obecnie staramy się uporządkować istniejący system. Gdy prace dobiegną końca to nie omieszkamy poinformować Was o jego zasadach. Przypadek Zao jest jednak wyjątkiem, zwykle osoby łamiące regulamin poprzez stosowanie nielegalnego oprogramowania są*o wiele szybciej wyłapywane.

Pamiętajcie jednak, że obecny system działa zarówno na Was, jak i Collegium. Nie ma w nim warunku 'dawaj delate chyba, że ktoś należy do klanu x' także jest sprawiedliwy.

Mnie bardziej interesuje jakie podmioty są szczegółowo sprawdzane tzn. kryterium ich wyboru? Post ex-gracza na forum? Czy gorliwość SG? Śmiem wątpić, że każdy gracz zostałby tak dokładnie sprawdzony.

Dodatkowo powinien zostać dodany do regulaminu pkt dotyczący przedawnienia, który jest elementarnym zapisem, w tego typu grach. Przykładowo napisze, że postać A była sharowana to zostanie ona sprawdzona na przestrzeni 8 miesięcy? Doprowadzi to do nadużyć jak teraz.

Zao jest wyjątkiem pod względem wykrycia bota, ale czemu jest wyjątkiem od delete?

Nie rozumiem o co Ci chodzi. Kontrolujemy każdego, wobec kogo mamy jakiekolwiek podejrzenia, ja osobiście sprawdzam osoby, które mi wydają się być podejrzane bądź zostały zgłoszone przez graczy. Nie interesuje mnie przynależność klanowa danego osobnika, mam sygnał, że złamał regulamin to sprawdzam.

Czemu miałoby służyć owe przedawnienie? Dlaczego wykroczenia miały się przedawniać? Jeśli kiedykolwiek złamałeś regulamin to miej świadomość, że możesz zostać ukarany. Nawet za rok, jeśli dopiero wówczas znajdziemy dowody.

Zao nie jest wyjątkiem. Jakby system działał, jak nam się początkowo wydawało, to także wasz kolega Y... (nienawidzę tego nicku, pora go zmienić ;x) miałby usunięcie postaci nie dopiero teraz, a 'ban' temu. Sądzę, że jakbym się postarała, to znalazłabym o wiele więcej tego typu osób po obu stronach barykady. System działa na każdego identycznie, nie tworzy wyjątków wobec nikogo.

To ja też dam Ci sygnał, dużo postaci logowało na nie swoje postacie w collegium, jest tego na prawdę sporo, proszę sprawdź logi od stycznia :)! Jestem pewny, że nikogo nie złapiecie, A JEST TEGO OD CHOLERY.

Kto? Dżefrej, który miał bana? Arhuzz, który ma deleta? Damnhot, który ma bana? Thunder Bolt, który miał bana? Lenob, który ma deleta? Yogi Muci, który miał bana? ... i cała reszta, która odbyła kary 30 dniowych banów? Nie widzicie, że te osoby już bany za to miały?

Wiesz ile osób przeszło bokiem ? ;)

Podaj nicki? Nikt nie poszedł bokiem. Była "czystka" i miesiąc przerwy od gry. Sam wysyłałem Slythii wszystkie banowane nicki. Jeżeli masz wątpliwości to sprecyzuj nick.

Nie potrafię określić bo to było dawno temu. Skoro jesteście tacy dokładni to dlaczego przez gnojka, który mnie haknął 8 msc temu dostaje delete? :)

Ponieważ o hacku zacząłeś mówić dopiero wówczas, gdy on powiedział, że miał dostęp do Twojego konta. Jakbyś się zorientował szybciej i naprawdę przypominałoby to włamanie to sytuacja byłaby inna. Nie jesteśmy na tyle naiwni by wierzyć, że ktoś haker wbija na cudze konto... by na nim pograć.