Poradnik przeniesiony i status szlachecki przydzielony.

Troszkę odgrzebuje ale czy nie sadzą twórcy, że tak monotonnym i nudnym początkiem zniechęcają do grania, bo jednak mało kto ma tyle zacięcia żeby bić tą kurę jedną ileś tam minut, a już o ekspieniu na szczurach nie wspomnę z początkową bronią. Początek powinien zachęcić do grania być przyjemny, zapoznać jedynie z grą, a nie być torturą, a czym się dłużej gra tym to uczucie narasta. Takie coś mi się nasunęło po pierwszej godzinie grania, a co do tego poradnika to super :-)

Nudnym? Monotonnym? Mnie osobiście Archipelag zachęcił do dalszej gry. Odkrywanie nowego świata, wykonywanie zadań, poznawanie historii.
To nie jest jakiś orsh ots, gdzie dostaniesz na start eq i 1 cc. Nie masz, jak to piszesz, zacięcia, żeby bić kurę? Wcale nie musisz! To jest tylko propozycja, która z resztą jest propozycją trafną. Możesz od razu katować szczury z nożyka! Jak kto woli.

@withal
A wyjaśnij to nam, co jest takiego wciągającego w początkach tibiozy? Samouczek, na którego końcu giniesz pokonany przez mega demona? Tutaj też masz samouczek.
A może to możliwość odpalenia spoilera i wykonanie po sznureczku akademii?

Popieram Eletrixa. Moim zdaniem, biorąc pod uwagę liczbę orsh otsów, potrzebny jest tego typu zimny prysznic na początek - archipelag świetnie pokazuje na czym będzie polegała rozgrywka, że nie będzie banalna, że będą zadania do wykonania, a do wbijania poziomów trzeba będzie się przyłożyć.

hmm ja z ots nie porównuje akurat tylko z obecnym początkiem jaki jest na tibii i jest dużo bardziej wciągający niż tu. hehe mogli by przynajmniej parę tych kur dać, no ale ja tam się nie znam, bicie tego samego mobka przez ileś tam minut wydaje mi się nudne, a zwiedzanie raczej mało jest przyjemne, jak byle co cie szybko zabija, heh no ale to takie tylko moje przemyślenia jako początkującego gracza ;-)

Nie przesadzaj, że parę minut bijesz kurę czy szczura... Weź się w garść, zarób parę miedziaków i kup krótki mieczyk.