Mam świetną propozycję dotyczącą Licoru :)
Proponuję, aby po zdobyciu 10 poziomu blokowała się możliwość zdobywania tam doświadczenia. Skoro mieszkaniec archipelagu po osiągnięciu 10 poziomu nie jest jeszcze gotowy do poznania kontynentu, to znaczy ze zatrzymał się w rozwoju. Proponuję zatem, aby gracze nadal mogli decydować o momencie opuszczenia archipelagu. Nadal powinni mieć możliwość zabijania potworów i robienia misji. Nie powinni jednak zdobywać za to doświadczenia. Kontynent jest w potrzebie z powodu wojny z najeźdźcą i królestwo nie może sobie pozwolić na to aby wysiłek włożony w wyszkolenie obrońców na archipelagu poszedł na marne.


A tak na serio... droga administracjo... archipelag jest niczym innym jak samouczkiem... prawdziwa gra zaczyna się na kontynencie i to kontynentowi powinniście poświęcać czas. Licor w takiej formie w jakiej widzimy go obecnie jest już nad wyraz rozwinięty. Nie wymaga więcej poprawek... Jeżeli będziecie skupiać swoje wysiłki na zaspokajaniu potrzeb kilku dziwnych ludzi, którzy ewidentnie są... wyjątkowi(?!), to umknie wam to, że znacznie większa grupa graczy będzie się na to wkurzać, w związku z poważnymi niedociągnięciami na kontynencie, którego(powinna) dotyczy fabuła.

pozdrawiam...

licor ma klimat który w altaronie został zabity, fajnie się tam gra, tylko na dłuższą metę może się znudzić ;)

Pięknie to ująłeś. 100% prawdy ;)

Klimat tworzą gracze, jak zaczynają patrzeć tylko na exp/h i zależy im tylko na tym żeby zebrać jak najwięcej kasy to klimat samoistnie umiera. Połowa osób nie zna mapy i nie chce jej znać, dla nich ważne jest, że wiedzą jak dojść na górskie i piaskowe.

To proponuje zrobić licor jako osobną grę / ots i po sprawie.

TO podsumowanie większości graczy jest absolutnym strzałem w dziesiątkę.
+1

To moje pytanie. Jeżeli przed restartem zwiedziłeś 90% mapy, zrobiłeś 95% questów, co można robić teraz?? To chyba oczywiste, że wbić lvl i zbierać kasę. Takie moje zdanie :).

Są miejsca w które warto wracać ;)

http://i.imgur.com/VNKYUW3.png

tu nie można by zrobić piwnicy, by resp wyrabiał? i 2 wyjście na północy

Piwnicę? Takie pomysły to powinno się do piwnicy razem obok zakiszonych ogórów postawić. Licor to powinno się zaorać, ziemię solą posypać, a wszystkie budynki oprócz zarządcy i statku dechami zaklepać, a nie zachęcać masochistów do zostawania tam. Ormo trafił w samo sedno problemu.

Rozbudowanie terenów Archipelagu poparłbym tylko wtedy jeśli graczy byłoby na tyle dużo, że nie dałby rady on ich wszystkich pomieścić (dodanie stolicy Kochaw), a jedyny kierunek jego rozwoju powinien zmierzać ku zminimalizowaniu czasu spędzanego tam przez nowo nabytych graczy.