Administracja nie robi nic póki nie otrzyma pozwolenia, nie jesteśmy właścicielami projektu.

"Góra" stwierdziła, że jeśli chcecie resetu to można go przeprowadzić, jednakże najpierw trzeba poprawić to co na tej edycji nie działało jak należy.

Jeżeli chcecie utrudnienia to najprościej będzie zmniejszyć liczbę PN/LVL z 7 na 5 co już spowoduje wydłużenie osiągania wysokich obrażeń. Spowolnienie odnawiania się życia przy użyciu jedzenia, w altaronie jest 2x szybsze niż na tibiii. Dodatkowo zmniejszenie obrażeń punktowych/obszarowych (te bonusy 5% do 3%) z jednoczesnym zwiększeniem mroku/żywiołów. Co to da? A no to, że nekromanta alchemik nie będzie już bił z żywiołów tyle co elementalista oraz, że elementalista duchowny ze światła nie będzie bił już tyle co nekromanta elementalista z mroku.

Nie wiem co tam jeszcze byście chcieli. DMG jako takich lepiej nie zmniejszać, bo wiadomo, że wtedy pvp się obróci, jedyne co tu bym wziął na celownik to mnożniki w odes rago i mody w hape odes kpiro (nie byłby paladyn OTS).

Ulepszenie Ele/alch ryca Merv'akisie:)

Może nie pamiętasz, ale było już ułatwiane robienie mikstur wyzdrowienia jak i zmniejszana ich cena w sklepie i usuwanie jakichś tam cd. W momencie gdyby ele/alch miał lepsze leczenie, ele/duch straciłby jedyną rzecz, która ich odróżnia, tak więc ele/alch miałby leczenie/manasowanie/bonus do żywiołów/odporności - wszystko.

Fajnie, że coś tak drgnęło i jest jakaś szansa na reset. Kiedy pisałem o zmniejszeniu dmg, chodziło mi tylko o zmniejszenie wszystkim po równo dmg w PVE o jakiś tam procent. Na pewno trzeba wprowadzić wiele różnych niewielkich zmian, mających poprawić balans, ale tu się za bardzo nie wypowiem, bo grałem tylko zwiadem duch-alch (nim na pewno grało się fajnie :p). To, za czym bardzo motzno głosuję, to zmniejszenie wartościowego loota z potworów o 60-75%, nie ruszając przy tym itemów typu płytowy pancerz, łuk czy jakieś tam białe klingi, żeby niskie poziomy mogły jakoś wyżyć. Na obecnej edycji hajs bardzo szybko zaczynał tracić na wartości, co jest początkiem końca każdego serwera. Prowadziło to do akcji, typu zarabianie 30 talarów 10 levelem w jeden dzień na jednym spocie kur. Ktoś może napisać, że expiąc, nie wiem, na umarłych mnichach, był ledwo ledwo na +, więc zmniejszenie loota to głupota, bo nie będzie się dało expic z powodu braku kasy, ale jest to oczywiście kupa prawda - zmniejszenie loota po prostu wymusi na graczach bardziej ekonomiczne expienie i strategie bardziej ambitne niż bieganie na pełnym speedzie po respie, spamując odes rago. No i chciałbym zaproponować zdecydowane zwiększenie częstotliwości respienia się nisko i średnio poziomowych bossów, typu trzewioczaszka czy poltergeist. Nie dropią one żadnych znaczących itemów, a dają dużo frajdy jak się je bije niskopoziomowymi postaciami.

Czyli i tak restartu nie będzie. Po za tym kto by miał naprawić to co nie działało jak należy na poprzedniej (nie bójmy się tego słowa czysto orshowego) edycji?

Aby server żył potrzebne są aktualizacje... póki ich nikt robić nie będzie to nie ma po co robić kolejnego resetu by grały osoby znów przez kolejne 3 miesiące...

Nawet i te 3 miesiące będą fajne...
Nawet bym nie robił stałego wyspiarza, więc kurwa to jest argument do zrobienia resetu.

Najważniejsze to przywrócenie dawnej mocy łososia.

hahhaa, to niezły łosoś ;)

Ej to ty jesteś Piotrek? Ten Piotrek?