pjekosz
26-09-13, 20:55
Witam serdecznie!
W głowie siedzi mi pomysł na całkowicie nowe miasto. Byłoby one zbudowane nad(a nie pod) powierzchnią wody.
Jego historia w świecie Altaronu wyglądałaby następująco: kiedyś populacja ludzi mieszkała na archipelagu niewielkich wysepek na środku oceanu. Jako, że podróż na stały ląd zajmowała kilka tygodni to mało kto organizował takie wyprawy. Mieszkańcy skupili się na rozwoju rolnictwa, dzięki czemu stali się całkowicie samowystarczalni. Żyli sobie wiele lat na swoich tropikalnych wyspach gdy nagle poziom oceanu zaczął się podnosić. Zaniepokojeni mieszkańcy zaczęli szukać przyczyny, jednak nie mogli jej znaleźć i postanowili działać. Zaczęli wznosić solidne, drewniane konstrukcje na których sytuowali swoje domostwa. Codziennie przybywało coraz więcej wody, a wysepki powoli były zalewane. Część mieszkańców opuściła swoje rodzinne strony i udała się na kontynent. Reszta pozostała na wyspach, wznosząc coraz wyższe drewniane rusztowania aż woda zalała wszystkie wyspy praktycznie w całości- i tak oto powstało pierwsze miasto na wodzie. Dzięki specjalnym lakierom stosowanym do konserwacji drewna cała konstrukcja wydaje się być solidna na tyle by wytrzymać napór słonej morskiej wody. Na razie poziom oceanu wydaje się być niezmienny. Ale jak długo to potrwa?
Potwory, które mogłyby występować w takiej scenerii: wodne żywiołaki, piraci, syreny, węże morskie, ogromne ośmiornice itp
Expowiska mogłyby być zlokalizowane pod powierzchnią wody(konieczność wprowadzenia czegoś na kształt tibijskiego Deep Helmet), nad powierzchnią wody(małe niezalane tereny, na których byłyby wejścia do niecałkowicie zalanych jaskiń) lub też na statkach, które rozbiły się o skały przykryte wodą.
Jak podoba wam się zarys takiego miasta?
W głowie siedzi mi pomysł na całkowicie nowe miasto. Byłoby one zbudowane nad(a nie pod) powierzchnią wody.
Jego historia w świecie Altaronu wyglądałaby następująco: kiedyś populacja ludzi mieszkała na archipelagu niewielkich wysepek na środku oceanu. Jako, że podróż na stały ląd zajmowała kilka tygodni to mało kto organizował takie wyprawy. Mieszkańcy skupili się na rozwoju rolnictwa, dzięki czemu stali się całkowicie samowystarczalni. Żyli sobie wiele lat na swoich tropikalnych wyspach gdy nagle poziom oceanu zaczął się podnosić. Zaniepokojeni mieszkańcy zaczęli szukać przyczyny, jednak nie mogli jej znaleźć i postanowili działać. Zaczęli wznosić solidne, drewniane konstrukcje na których sytuowali swoje domostwa. Codziennie przybywało coraz więcej wody, a wysepki powoli były zalewane. Część mieszkańców opuściła swoje rodzinne strony i udała się na kontynent. Reszta pozostała na wyspach, wznosząc coraz wyższe drewniane rusztowania aż woda zalała wszystkie wyspy praktycznie w całości- i tak oto powstało pierwsze miasto na wodzie. Dzięki specjalnym lakierom stosowanym do konserwacji drewna cała konstrukcja wydaje się być solidna na tyle by wytrzymać napór słonej morskiej wody. Na razie poziom oceanu wydaje się być niezmienny. Ale jak długo to potrwa?
Potwory, które mogłyby występować w takiej scenerii: wodne żywiołaki, piraci, syreny, węże morskie, ogromne ośmiornice itp
Expowiska mogłyby być zlokalizowane pod powierzchnią wody(konieczność wprowadzenia czegoś na kształt tibijskiego Deep Helmet), nad powierzchnią wody(małe niezalane tereny, na których byłyby wejścia do niecałkowicie zalanych jaskiń) lub też na statkach, które rozbiły się o skały przykryte wodą.
Jak podoba wam się zarys takiego miasta?