[pvp] Populacja

[hulton]

Napisał Ememems

Hmm.. Od poniedziałku, bo nie mam dostępu do laptopa A tak na poważnie to już od dawna się psuło, zaczynając od resetów, po przeniesienie postaci z pvp na non, kilka osób też odeszło po usunięciu serwera non-pvp. Najwięcej ludzi (w granicach 20) można spotkać w niedzielę. Temu projektowi nawet update nie pomoże. Jeśli szukasz czegoś stabilnego na lata to zwykła Tibia wypada pod tym względem najlepiej.. Nie do końca wiem co masz na myśli pisząc o degeneracji Tibii. Fakt, że ta gra jest coraz bardziej p2w, ale przynajmniej coś się tam dzieje, gra jest aktualizowana, nie ma jakichś dziwnych resetów, czasami połączą serwery, ale nie tak jak tu, że powstaje jakiś dziwny twór. W Tibii nawet jak zrobią cofkę to dają potem jakąś rekompensatę w postaci np. 2x exp i skill. Osobiście bardzo mi się podobają ostatnie aktualizacje w Tibii - bestiariusz, odkrywanie mapy - jak dla mnie świetna sprawa i wolałabym wydać pieniądze właśnie tam niż tu w altaronie. Zawsze zostają jeszcze jakieś OTSy typu hexana, hexera, cyleria.. Ewentualnie poczekaj do poniedziałku to wrócę przed depo i pogadamy, bo mnie też przerażają czasami te pustki i fajnie by było móc się do kogoś odezwać

:( Szkoda, że tak się to skończyło bo Altaron ma moim zdaniem niepowtarzalny klimat.

No widzisz, a mnie aktualizacje Tibii odstraszają. Itemshop pełen kolorowych gówien a z czasem i bonusów, non stop jakieś eventy "2x exp", wszystkie te nowe systemy "prey" I lokalizacje tworzone całkowicie z d*py całkowicie mnie zniechęciły. Może po prostu wolałem jak było nieco trudniej, z klimatem i bez udziwnień, bo teraz Tibia sprawia wrażenie koreańskiego hack n' slasha.

Dlatego liczyłem na powrót do Altaronu. Klimat, brak dziwactw i ciekawe lore.