Zima. Czas, kiedy każdego dnia słońce skraca swoje panowanie na nieboskłonie, ustępując miejsca nocy, a świat pogrąża się w długich, mroźnych cieniach. Jednak tej zimy mrok wydaje się głębszy, przeszywający chłód bardziej nieprzyjazny, a cisza... zwiastuje coś niepokojącego. W tym zimowym pejzażu skrywają się tajemnice i wyzwania, które zmrożą Wasze serca, nim zdąży je rozpalić ogień walki.
Przed Wami długo wyczekiwana aktualizacja, a wraz z nią szereg zmian. Bez zbędnego przedłużania, zapraszamy do lektury.
Aby nieco wypłaszczyć wywindowane emocje, nadstawcie uszu i idźcie wysłuchać z życia wziętej historiiGlimmera, sługi Zakonu Obrońców Szpitala w centrum Kogar. Ten niespełniony pasjonat nauki porzucił swoją ścieżkę zawodową, w której nie odnalazł tego, czego szukał.
Zrezygnowany wsłuchał się w samego siebie, w swoje potrzeby i przeanalizował własne predyspozycje. Uznał, że chęć udzielania pomocy ludziom jest jego powołaniem, a pęd do nauki postanowił zaspokajać na własną rękę. Przez wiele miesięcy pracował nad zamknięciem Łaski Dugiona w materii nieożywionej, opierając się na dość śmiałej hipotezie.
W końcu przyszedł czas, aby wcielić ją w życie i dokonać eksperymentu. Odwiedźcie go zatem i pomóżcie stworzyć nowy przedmiot. Noszenie go na szyi zabezpieczy Wasz ekwipunek przed stratą w razie porażki w walce. O szczegółach opowie Wam sam Glimmer.
Jak wiecie w kwestii ulepszania broni przez alchemików, rycerze zawsze byli faworyzowani. Po naradzie członków gildii alchemików Urd zaproponował modyfikację tego magicznego pudełka. Od teraz w kostce będzie można ulepszać zarówno bronie dystansowe jak i magiczne. Życzymy szczęścia i jak najmniej spalonych przedmiotów!
Chcielibyśmy również podzielić się z Wami tajemnicą. Pewien unikatowy przedmiot dostępny z jednego z nowych bossów można wykorzystać w Kostce Transmutacji. Ma on pewne wyjątkowe właściwości ulepszania przedmiotów w niespotykany dotąd sposób. Co to jest i jak działa? Ruszajcie w świat i dowiedzcie się sami!
Wielu z Was po niezliczonych bojach z monstrami zamieszkującymi Altaron zdobyło niebywałą potęgę, a walka z dotychczasowymi bossami przestała tak ekscytować, jak niegdyś. Aby to zmienić, rzucamy Wam kolejne wyzwania, o wiele bardziej wymagające, niż dotychczas. Nie zapomnieliśmy także o tych mniej doświadczonych, aby każdy mógł dostać swój kawałek tortu. Nowi bossowie to:
Mimik
Wśród szkaradnych, humanoidalnych istot, zamieszkujących krainy Ertany, wyjątkową upierdliwością cieszą się Gobliny oraz Chochliki. Te zgniłozielone i błotnobrązowe maszkary mają talent do robienia syfu i zbierania dziwnych, nikomu niepotrzebnych gratów.
Wśród nich znalazła się tajemnicza skrzynia, zwana Mimikiem, która żyje własnym życiem. Ten uzbrojony w ostre zęby i oślizgły jęzor, chodzący na kuriozalnych łapach mebel, bytuje u wspomnianych wcześniej brzydali. Trudno jednak powiedzieć czy jest źródłem jeszcze większego burdelu, czy też sieje zamęt wśród tych śmierdzących, niskopiennych szkarad.
Jeszcze trudniej stwierdzić czyim dziełem jest ten drewniany stwór. Plotki głoszą, że jakiś pijany mag pomylił zaklęcia, kiedy z czystego lenistwa bez wstawania z fotela postanowił przenieść czystą bieliznę do swojego kufra. Coś poszło bardzo nie tak. I coś nadal idzie bardzo nie tak, tym bardziej u tych ohydnych pokurczydeł, z którymi przecież wszystko jest bardzo nie tak.
Złoty Jeleń
Emerytowany myśliwy i rodowity Kogarczyk, Mieczysław po dziś dzień z iskrą w oku i pełnym przekonaniem opowiada o tajemniczym władcy wszelkich kniei, strażniku borów, opiekunie lasów i piastunie drzew. Mieszkańcy miasta słysząc po raz enty tę niedorzeczną w ich mniemaniu historię, puszczają mimo uszu jego relację z napotkania tej istoty.
Każda legenda jednak nosi w sobie ziarno prawdy. Tym razem mityczna istota znów postanowiła się objawić i przybrała formę skąpanego w blasku Złotego Jelenia, który próbuje przywrócić ład i harmonię w dżungli, którą kogarscy drwale naznaczyli głębokimi bliznami.
Duch Tolnira
Wielu z Was ta historia jest dobrze znana. Historia splamiona kłamstwem i zdradą. Tolnir był najemnikiem w kogarskim Bractwie i brał udział w bitwie o Raindar. Zamiast jednak przynosić śmierć oddziałom króla Raigena, ten kolaborując z abitańskim najeźdźcą, rzucił się w pogoń za uciekającymi mieszkańcami oblężonego miasta.
Uchodźcy pomimo wątpliwej moralnie decyzji, postanowili silną eksplozją zawalić tunel prowadzący na obszar Kogaru, grzebiąc żywcem podążających za nimi oprawców, kosztem jednak członków własnych rodzin i przyjaciół. Garstka ocalałych ruszyła dalej na zachód, zakładając niewielką osadę, aby przetrwać na nieznanych ziemiach.
Jaki los spotkał Tolnira? Do dziś krążą plotki. Jedni mówią, że przeżył i podążając tropem Raindarczyków, zgładził uchodźców ich w nowym domu, samemu ginąc w walce, dźgnięty przez zdesperowaną niewiastę. Z ust innych można usłyszeć, że nieobliczalni abitańczycy odebrali mu życie, być może z zawiści, być może dla zasady. Jeszcze inni powiadają, że sczezł pod zawaliskiem. W każdym razie wrócił. Świat doczesny nagiął swoje zasady, sprowadzając z krainy umarłych Ducha Tolnira. Czy przygnała go pokuta, czy też zemsta?
Szafirowy Smok
Hipolita, opiekunka smoków należących do Jeźdźców dobrze zna ich historię, obyczaje i naturę. Zapytana, z chęcią opowie o tych majestatycznych istotach, z którymi przyszło jej obcować. Jednak jeden z nich jest szczególny, którego nigdy nie widziała.
Powiadają, że smok ten został odrzucony przez swoich współbraci z powodu nieumiejętności władania ogniem. W swej zawiści do wszelkich istot stał się wcieleniem samej zimy, a jego łuski poczęły mienić się głębią oszronionego błękitu. Odmieniec postanowił udać się na wygnanie, obierając kierunek południowej części Wielkiego Kanionu Wulkanicznego. Tamtejsza kraina granicząca z Ajsorem wieki temu zdławiła ogień gór, skuwając szczyty wieczną zmarzliną. Smok odnalazł tam swoje sanktuarium, pośród ożywionych brył lodu, zamieszkujących te tereny.
Obecność bestii sprawiła, że tamtejszy obszar stał się jeszcze bardziej surowy, a ryk gada począł rozchodzić się echem wśród śnieżnych szczytów, wabiąc okoliczne krasnoludy. Trudno powiedzieć, jaka jest ich motywacja. Czy była to chęć zawładnięcia smokiem, czy też jego zgładzenie? W każdym razie pod banderą Wielkiej Idei z namaszczenia samego Natalina Linistewa, z Ajsoru ruszyła zbrojna ekspedycja, która dotarła do podnóży łańcucha górskiego, gdzie każdą inną rasę traktują jak wroga.
Jednak nawet niezłomna odwaga i determinacja krasnoludów korzy się przed potęgą Szafirowego Smoka, którego zwą Golubeyn, co w ajsorskim języku znaczy błękitny. Ludzie nie pozostając w tyle, po wytyczeniu nowych szlaków od południa Raindaru i wschodniej ściany gór graniczących z Kogar, ochrzcili bestię mianem Azurimandr.
Cząstka Orfasda
Ziemie Zachodniego Altaronu nie tylko muszą borykać się z zewnętrznym zagrożeniem w postaci abitańskiego najeźdźcy, ale również stawiać czoła potężnym siłom, spoglądającym z cienia w sercu Królestwa. Podwładni samego Legiona nigdy do tej pory nie manifestowali się w realnym świecie. Jedynie zawzięci członkowie rozmaitych sekt czcili jego popleczników. Starają się zyskać ich przychylność i zacisnąć w garści niewielką część ich mocy, aby zgładzić wszelkich wrogów na powierzchni.
Wyznawcy Orfasda, władcy energii pracowali w sekrecie w górach Wyżyn Ankardii, gdzie starali się przywołać sługi swojego pana. Sprowadzili na ten świat potężne Gargantuany, a sami przepadli bez wieści. Nawet Erazmus nie jest pewien co do ich losu. Powiadają, że rewolucja pożera własne dzieci i być może taki sam los spotkał kultystów, którzy przeprowadzili proces przywołania bestii. Inna wersja głosi, że członkowie sekty odeszli, kiedy dokończyli swego dzieła, wznosząc trzaskającą setkami błyskawic wieżę.
Kwestią czasu pozostało, aby cel jej powstania został odkryty. Ten dzień właśnie nadszedł. Świat po raz pierwszy doświadczył czegoś tak niewytłumaczalnego, a zagrożenie jeszcze nigdy nie było tak poważne. Do tej pory przyszło Wam mierzyć się z najtrudniejszymi przeciwnikami, czy to władcą smoków, wynaturzeniem maga z moczar czy panem demonów. Jednak wszystkie te bitwy, które do tej pory stoczyliście, były jedynie drobnymi potyczkami w porównaniu z nowym zagrożeniem.
Oto sama Cząstka Orfasda oderwała się od powłoki poplecznika Legiona i za pomocą iskrzącej wieży, zstąpiła na ten świat. Sam Erazmus doszedł do wniosku, że to zagrożenie rangi boskiej. Aż trudno uwierzyć, że tylko drobny element Orfasda posiada tak niszczycielską moc. To tylko pieczętuje stwierdzenie, jak wielką potęgą dysponuje Pan Energii. Potęgą, która wykracza daleko poza ludzkie pojęcie.
Tylko najodważniejsi z Was będą w stanie stawić mu czoła, a mnogość poległych jest po prostu pewna. I nie ma w tym ani odrobiny przesady. Miejcie się na baczności i dobrze przemyślcie, czy macie odwagę się poświęcić, aby przywrócić harmonię już nie w Zachodnim Altaronie, ale w całej Ertanie.
Członkowie neolickich gildii, którzy zlecają Wam cykliczne zadania, postanowili zrezygnować z nagradzania Was Punktami Nauki za wykonywanie drobnych zleceń. Wielu z Was lubiło tę codzienną rutynę, a inni ją przeklinali. Wszak nie chcieli odstawać od tych, którzy poświęcali swój czas na wykonanie zadań dziennych. Wobec powyższego jedynym źródłem Punktów Nauki wciąż pozostają wykonane misje jednorazowe oraz zdobywanie poziomów doświadczenia.
Aby bardziej zmotywować Was do wzmacniania swoich postaci, postanowiliśmy znieść ograniczenia wynikające z przekroczenia 350 poziomu doświadczenia. Od teraz przyrost PNów oraz punktów życia i punktów many (w zależności od profesji) będzie stały, niezależnie czy macie poziom 10, 500 czy jeszcze wyższy.
Konkluzja jest prosta: warto piąć się w górę i stawać się silniejszym!
Już nie raz wszyscy słyszeliśmy, że niektóre kombinacje subprofesji są lepsze od innych, a ich zaklęcia zbyt potężne. Wobec powyższego zdecydowaliśmy się dokonać dość radykalnej zmiany.
Łaska Zegiona częściowo opuściła rycerzy elementalistów, pozbawiając ich czaru Miecz Zegiona, rzucany inkantacją haper rago.
Rycerze duchowni skarżyli się, że za pomocą zaklęcia Przywódca (cain) nie mogli udzielić duchowego wsparcia samym sobie. Od teraz będzie to możliwe bez tworzenia drużyny przez rzucającego czar. Dodatkowo wzmocnienie działa również na wszystkich, znajdujących się w obszarze rzucenia zaklęcia pod warunkiem, że z rzucającym zaklęcie tworzą drużynę lub znajdują się w tym samym klanie.
Kaleczące sztylety (yase unar), czyli zaklęcie zwiadowców władających magią nekromancji, zwaną Sztuką, zostało wzmocnione. Dodatkowo puginały mają wyższą wartość ataku.
Czas działania zaklęcia Skupienie (cain teram) dostępnego dla zwiadowców został wydłużony do 5 minut.
Przywracamy również dobrze niektórym znaną Runę Całkowitego Zniszczenia (hape yase nor), która dezintegruje wszystkie przedmioty znajdujące się na tej samej kratce. Magowie mogą się nauczyć sztuki tworzenia tych potężnych run u Filiusa.
Wielu z nas zdaje sobie z tego sprawę, że niektóre kreatury oferują zbyt wiele. Obecnie zdobywanie doświadczenia jest zbyt łatwe, czy to na niższych poziomach, czy też w późniejszym etapie rozgrywki. Niektóre miejsca polowań są zdecydowanie częściej wybierane ze względu na ilość zdobywanego doświadczenia, kosztem tych mniej atrakcyjnych, które odchodzą w zapomnienie.
Zdecydowaliśmy się na zmniejszenie przyrostu doświadczenia z niektórych potworów. Bossy również dostały parę klapsów. Nie martwcie się jednak, zmiany nie są drastyczne. Średni exp z potworów spadnie jedynie o *8,32%.
Plecakowych pasjonatów ucieszy fakt, że zwiększyliśmy szansę na łup Szpona Szczurołaka. Może to zainspiruje Was do zostania architektami?
Na dodatek, niektóre przedmioty łupione z potworów, które dotychczas były bezwartościowe, teraz można będzie wymienić na srebrniki lub talary u konkretnych sprzedawców.
Prócz tego wreszcie niskopoziomowi gracze będą mogli liczyć na pomoc swoich starszych kolegów, podczas zbierania esencji do stworzenia Runy Mroku, a pogromcy piratów po zgładzeniu Czarnobrodego zachowają dostęp do jego statku.
I chyba najgłośniejsza zmiana w tej materii. Od teraz śmiałkowie, którzy poskromili Wulkan, zgładzając zło leżące w jego rdzeniu, mogą ponownie rzucić mu wyzwanie. Dzięki temu kogarscy bohaterowie będą mogli wesprzeć swoich słabszych towarzyszy w dokonaniu tego heroicznego czynu.
Wprowadziliśmy też szereg innych, pomniejszych poprawek, bo choć niedopatrzenia są częścią ludzkiej natury, to nigdy nie jest za późno na naprawę. Szczegóły odnośnie nich znajdziecie w Changelogu.
Dotychczasowy Bonus Łóżkowy umożliwiał zdobywanie o 25% więcej doświadczenia z zabitych potworów przez maksymalnie 2,5 godziny. Zdecydowaliśmy się zmienić tę mechanikę, ponieważ w Waszym i naszym mniemaniu, gracze zbyt szybko zdobywali doświadczenie. Wśród nich znaleźli się też ci, którzy poświęcali niezdrową ilość czasu na grę, co wpływało negatywnie na balans względem innych, powiększając dysproporcje poziomowe i majątkowe. W odpowiedzi na to wprowadzamy system Wyczerpania. Oto zasady nim rządzące:
Maksymalny limit Wyczerpania wynosi 24 godziny.
Przez pierwsze 2 godziny doświadczenie z pokonanych potworów jest zwiększone o 15%.
Gdy Wyczerpanie spadnie poniżej 22 godzin, zdobywane doświadczenie powraca do standardowych wartości.
Gdy Wyczerpanie spadnie poniżej 12 godzin, zdobywane doświadczenie zostaje zmniejszone o 50%.
Gdy Wyczerpanie spadnie do zera, gracz przestaje zdobywać doświadczenie z zabitych potworów
Regeneracja Wyczerpania:
Offline: 1 minuta wyczerpania regeneruje się co 4 minuty rzeczywistego czasu.
Online: 1 minuta wyczerpania regeneruje się co 3 minuty rzeczywistego czasu.
Spanie w łóżku: 1 minuta wyczerpania regeneruje się co 2 minuty rzeczywistego czasu.
Godziny 22 - 24 (bonus exp) regeneracja odbywa się dwa razy wolniej w porównaniu do normalnej staminy.
Aby mechanika była bardziej klarowna, poniżej przedstawiamy kilka przykładów:
Ukryty tekst:
Czas potrzebny na naładowanie Wyczerpania z wartości 22 godzin do 24 godzin (bonus +15%):
Offline: 16 godzin
Online: 12 godzin
Łóżko: 8 godzin
Czas potrzebny na naładowanie Wyczerpania z wartości 12 godzin do 22 godzin (od okresu bez kary -50% do okresu bez bonusu):
Offline: 40 godzin
Online: 30 godzin
Łóżko: 20 godzin
Czas potrzebny na naładowanie Wyczerpania z wartości 0 godzin do 22 godzin (od kary -100% do okresu bez bonusu):
Offline: 88 godzin
Online: 66 godziny
Łóżko: 44 godziny
Czas potrzebny na naładowanie Wyczerpania z wartości 0 godzin do 24 godzin (od kary -100% do bonusu +15%):
Offline: 104 godziny
Online: 78 godzin
Łóżko: 52 godziny
Zapowiadaliśmy grudniowy start nowego serwera i dotrzymamy słowa. I choć nie znajdziecie go w tej aktualizacji, bądźcie pewni że już za tydzień, 21.12.2024 o godzinie 12:00, wystartuje długo przez Was wyczekiwany Cykliczny Serwer PvP, gdzie wojny staną się codziennością, a każda walka będzie krokiem ku chwale lub zapomnieniu.
Aby było jeszcze ciekawiej, zasady panujące na nowym serwerze będą się nieco różnić od tych rządzących na obecnym świecie oPvP. O szczegółach jednak opowiemy w kolejnym newsie.
Dzisiejsza aktualizacja to preludium coś, co rozpali Wasze emocje i przygotuje na nadchodzące wydarzenia. Czyż nie lepiej zacząć od iskry, zanim rozgorzeje prawdziwy płomień? Zbierzcie siły, namówcie towarzyszy i szykujcie się na dni, które zapiszą się w historii Altaronu!
Zdecydowaliśmy się na podniesienie cen Statusów Szlacheckich. To decyzja, którą poprzedziła wnikliwa analiza i dwa kluczowe czynniki.
Po pierwsze, niestabilności oraz niedawne zmiany serwerowe zmusiły nas do rozważenia przeniesienia na jeszcze lepszy i bardziej niezawodny serwer, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Po drugie, od wielu lat ceny Statusów Szlacheckich pozostawały niezmienione, mimo że koszty utrzymania rosną, a gracze coraz częściej sygnalizują chęć wsparcia projektu.
Wasze zaangażowanie i deklaracje wsparcia mają dla nas ogromne znaczenie. Obecnie jedyną dostępną formą wsparcia jest zakup Statusu Szlacheckiego, dlatego postanowiliśmy wprowadzić te zmiany.
W związku z powyższym w rozwinięciu przedstawiamy szczegóły.
Ukryty tekst:
3 dni: zmiana z 4.00 PLN na 4,50 PLN (cena za dzień: ~1,50 PLN),
15 dni: zmiana z 14.00 PLN na 16,50 PLN (cena za dzień: ~1,10 PLN),
30 dni: zmiana z 19.00 PLN na 27,00 PLN (cena za dzień: ~0,90 PLN),
90 dni: zmiana z 45.00 PLN na 63,00 PLN (cena za dzień: ~0,70 PLN).
Podsumowanie:
Dziękujemy, że wytrwaliście do końca lektury. Nie przedłużając, widzimy się w grze, stając ramię w ramię naprzeciw nowym wyzwaniom.
A żeby Was nieco zaktywizować, postanowiliśmy zresetować licznik na kanale Counting na naszym Discordzie. Ale najpierw podsumowanie. Od poprzedniej aktualizacji gry w naszej zabawie odliczyliśmy aż 8889 razy, a ostatnią osobą, która wpisała liczbę, jest Nerros! Gratulujemy i przyznajemy mu 30 dni statusu! A oto lista trzech najbardziej zaangażowanych "liczycieli", "odliczeniowców", "counterów", czy jak ich tam nazwiecie:
Furya: 1359 odliczeń - Status Szlachecki na 30 dni.
Kanasta: 1230 odliczeń- Status Szlachecki na 14 dni.
Patela: 966 odliczeń- Status Szlachecki na 7 dni.
Aby wynagrodzić ich trud wystukiwania numerków na klawiaturze, każdego z nich nagradzamy Statusem Szlacheckim. Gratulujemy! Rozpoczynamy nową serię odliczania, tym razem do startu NG. Dla najbardziej zaangażowanych czekają tajemnicze nagrody! ;) Ciekawe co to będzie?
Wszystkie powyższe nowości zostaną wgrane na serwer zaraz po jego zapisie po 8:00 rano, jednak na jego włączenie będziecie musieli nieco poczekać, aż prace techniczne zostaną zakończone. W międzyczasie zachęcamy do dyskusji na naszym serwerze Discord.
Pamiętajcie więc, by przed rozpoczęciem rozgrywki pobrać nowego klienta gry ze strony głównej.
Niech Wasze miecze pozostaną ostre!
Ekipa Altaron.pl
Miniaturka załącznika (kliknij aby powiększyć)
__________________ Oficjalny Discord - Dołącz do naszej społeczności i miej realny wpływ na rozwój Altaronu.
Czemu w Changelogu nie ma info ile jaki potwór stracił expa?
Cytat:
Zamieniono stojaki spod Kuli Erazmusa, pokazujące informację o zrespieniu się bossa na zwykłe stojaki,
Co to ma na celu?
Cytat:
Od teraz przyrost PNów oraz punktów życia i punktów many (w zależności od profesji) będzie stały, niezależnie czy macie poziom 10, 500 czy jeszcze wyższy.
Raczej udźwigu?
__________________
To do list: x200 lvl na abitańcach x 400 lvl na legionistach
W zimie dzień staje się coraz, dłuższy. Proszę poprawić pierwszy akapit, to w jesieni dzień się skraca, od równonocy jesiennej. Gdy wybija astronomiczna zima, dzień się wydłuża.
14-12-24, 00:11
14-12-24, 00:11
Oficjalny Discord
Wygląd liniowy
