Witaj w Altaronie!
Znajdujesz się na krawędzi między światem realnym,
a magicznym Altaronem. Zrób krok do przodu i przeżyj
niesamowitą przygodę!
|
Rejestracja | FAQ | Lista użytkowników | Kalendarz | Szukaj | Dzisiejsze posty | Zaznacz wszystkie fora jako przeczytane |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#11 |
Zarejestrowany: Kwi 2011
Skąd: Katowice
Postów: 2,529
|
![]()
Szczęśliwego Roku!
Twardości w Kroku! Dużo fajnych lasek! Wrześniowy bobasek? O.o Pilnować się proszę i ładnie bawić :D
__________________
The bird of Hermes is my name eating my wings to make me tame |
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zarejestrowany: Cze 2011
Postów: 53
|
![]()
dzięki i wzajemnie ale tobie na tak gumka pęknie :P
|
![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zarejestrowany: Kwi 2011
Skąd: Katowice
Postów: 2,529
|
![]()
Historia pewnego rycerza :(
<wcześniejsze wydarzenia tajne> ... Wtem z cmentarza zacny woj do podgrodzia zmierza, Chwyciwszy w dłoń klingę, podłą wiwernę namierza, "Czymże jest taka bestia dla dzielnego rycerza?!", Dostał skrzydłem w czerep, już nie sięgnie pręgierza.[*]
__________________
The bird of Hermes is my name eating my wings to make me tame |
![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zarejestrowany: Kwi 2011
Skąd: Neolith
Postów: 1,235
|
![]()
#5 post nieaktualny, ludzie się zmieniajo.
Pozdrawiam, Ark. |
![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zarejestrowany: Lip 2013
Postów: 659
|
![]()
Arkon chciał przekazać, że teraz gustuje w 20+ hentai :D
|
![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zarejestrowany: Kwi 2011
Skąd: Neolith
Postów: 1,235
|
![]()
wcale nie! ;c
i znowu przerąbałeś sobie... kolejna solófka? Jak dostaniesz w szczepionke to zobaczysz. |
![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zarejestrowany: Maj 2011
Postów: 681
|
![]()
Nie zamierzam zakładać nowego tematu, więc podzielę się skutkiem przypływu mojej weny.
Specjalnie dla Uruborosa ![]() Altaron to ulubiona gra Uruborosa, myślał ' ja to do gier mam nosa', cieszył sie z leczenia dniem i nocą, krzyczał ze szczęścia, że mu się ręce pocą. Na bossach szczęśliwy, ze Amoka wystoi, jego buły z gfb każdy sie boi, lecz on odważny był zwiadowca, do czasu gdy tapena pożarła mu owca. Od teraz płacze, szlocha lamentuje, ze całego hp nie wyczaruje. Punktów życia tak mnogo, exhaust taki duży, nie wyleczy się nawet z obszarówki z burzy. Na jego temat wiersze powstają, w karczmie już wszyscy piosenki śpiewają. Altaron nasz taki nie zbalansowany, że nawet warmode niby działa - a jest zjebany!
__________________
"W życiu najpiękniejsze są dwie chwile. Ta w której się rodzimy i ta, w której odkrywamy po co." ~ M. Twain
|
![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zarejestrowany: Maj 2011
Postów: 298
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zarejestrowany: Maj 2011
Postów: 184
|
![]()
za malo w tym seksu...
w malym pkoju na skorzanej sofie siedzi niewiasta, co Beata sie zowie siedzi i milczy poprawia fryzure bacznie wspomina czy umyla dzis dziure nagle panika czuje won szproty naje sie wstydu w trakcie pieszczoty lecz juz za pozno bo do pokoju wszedl juz portalak gotow do boju niewiasta sie wierci probuje odwlekac jednak portalak nie chce dluzej czekac wszak bedzie to dla niego nowa przygoda przywykl ze dotychczas robil wszystkim loda spocona beata poczela sie jakac wtem przyszlo olsnienie moze puscic baka przykrym zapachem przycmi won szproty tak wlasnie zrobila gdy bral sie do roboty bylo juz tak blisko lecz jak to zwykle bywa spocony portalak na nogi sie podrywa mial taki piekny sen bylo mu wygodnie ale zanim zaczal to spuscil sie w spodnie
__________________
All of old. Nothing else ever. Ever tried. Ever failed. No matter. Try again. Fail again. Fail better. Ostatnio edytowane przez leavemealone! ; 16-06-15 o 18:40 Powód: poezja nie zna cenzury |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zarejestrowany: Lip 2015
Postów: 43
|
![]()
Ładną masz uśmiechniętą minę,
Pewnie mama karmiła cię karabinem, Granatem w łóżeczku kołysała, A wyrzutnią rakiet masowała, Czołgiem Ciebie brała na przejażdżki, Nożem myśliwskim ściągała maski, Salwą dział budziła do śniadania, Śmigłowcem narzekała : do spania, Skotem jeździła z Tobą na spacery, Transportowcem mówiła : gdzie maniery, Orczykami brała duże skrzynie, Po jednej uśmiechniętej minie, Saperkami zamki z piasku robiła, Wykrywaczem metali nie błądziła, Gotowała obiady i bronie, Aby silne były twoje dłonie, Hełmem zamiast talerzem syciła, Tak bez talerza się jadło, moja Miła Biodra na czołganiu się nie brudzą, Zasieki i kolczatki się nie nudzą, Przez przeszkody skakać trzeba, Bo taka jest Dowódcy potrzeba, A rym ma to samo, że w sobie, Bierze liczby pojedyńcze i mnogie, Satelity wciąż krążą wokół Nas, Uśmiechając się pewnie cały Czas, Uwagi brała przecież pod myśliwce, Rym wyszedł chyba zajebiście, A więc . . . Więc taka nauka z języka polskiego, Kto Brat, kto Przyjaciel, a kto Kolego, Amulety z łusek naboi robiła, Aby pocieszna była twoja mina. Ostatnio edytowane przez Bahus ; 26-08-19 o 12:15 |
![]() |
![]() |
![]() |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 2 (0 użytkownik(ów) i 2 gości) | |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|