[odrzucone] Altaron zbyt skomplikowany

[Pizmak]

Wraz z otwarciem serwera testowego pojawiło się wiele problemów, zamieszania w poziomach, umiejętnościach postaci. Jest więcej umiejętności do pogodzenia, rozdawanie PNów w siłę, zręczność, bronie, obronę, poziom magiczny. Starsi gracze mają problem się w tym wszystkim połapać, a co powiedzą nowi, którzy dopiero zaczną przygodę z Altaronem?
Zamiast komplikować życie graczom i nie gubić się w tym co raz bardziej (odnoszę wrażenie, że twórcy sami nie mogą tego wszystkiego zebrać w jedną całość żeby miało to ręce i nogi), proponuję uprościć rozwijanie postaci.
Polegałoby to na... no właśnie od czego zacząć? Najlepiej od początku:
1. Na początku przygody wybieramy postać mag, zwiadowca, rycerz (widzimy, że to dobre rozwiązanie więc po co kombinować)
2. Od wyboru postaci zależałoby ile otrzymujemy co poziom HP, Many, Udźwigu
MAG 5hp/20many/15udźwig
ZWIADOWCA 10hp/15many/20udźwig
RYCERZ 15hp/5many/25udźwig
(do ewentualnych modyfikacji, chodzi o zobrazowanie pomysłu)
3. Punkty Nauki - proponuje je zmodyfikować na mniej znaczące niż obecnie. Co mam na myśli?
Co poziom dostajemy 5PN, które możemy rozdać w HP/Mane/Udźwig.
Dzięki temu gracz ma możliwość delikatnej modyfikacji swojej postaci. Od tego jak rozda zależałoby kilka spraw:
HP większa żywotność postaci (wcześniej możemy udać się na mocniejsze stwory)
MANA szybciej możemy używać czarów, na które nam brakuje many na niskim poziomie
UDŹWIG więcej czasu możemy spędzić w wyprawie bez konieczności wracania do miasta
4. Umiejętności mlvl/dystans/1h/2h/obrona/dystans
Proponuję te umiejętności pozostawić tylko i wyłącznie do samodzielnego wytrenowania. Bez możliwości podnoszenia ich za pomocą Punktów Nauki.
Wojownik i Zwiadowca musieliby spędzić sporo czasu zabijając stwory i trenując na słabszych potworach żeby wyszkolić się we władaniu bronią. Natomiast Mag musiałby odpowiednio dużo razy użyć czarów nim jego poziom magiczny się podniesie.
Tak, tak... Dokładnie tak samo jak to było w naszej starej kochanej tibii. Za pewne wiele osób jak i ja chciałoby wrócić do takiego systemu.
5. Siła i Zręczność - tutaj bym porzucił testy obecnego systemu bo komplikuje niepotrzebnie grę.
Nic w tym fajnego a tylko powoduje dezorientacje w co tak naprawdę warto inwestować żeby nasza postać stawała się silniejsza. Zręczność pozostawiłbym jak to od zawsze było do łowienia, zbierania wszelakiej maści roślinek, natomiast siłę... na co to komu?
6. DMG
Zwiadowca i Rycerz - tutaj sprawa oczywista, obrażenia muszą zależeć od Poziomu/Umiejętności/Ataku broni. Oczywiście wszystko w odpowiednich wagach, czyli: największy wpływ na obrażenia powinien mieć Atak broni oraz Umiejętność posługiwania się nią, a poziom postaci powinien tylko trochę podnosić obrażenia.
Przykład:
Rycerz 50lvl/ 80skill 1h/40atak broni = max 200 DMG
Rycerz 100lvl/80skill 1h/40atak broni = max 250 DMG
Czyli poziom podnosi wartość obrażeń, ale nie jest tak ważny jak umiejętności i atak broni.
Mag - tutaj oczywiście obrażenia zależą od poziomu magicznego postaci i ataku wszelakiej maści różdżek i podobnie jak u Rycerzy i Zwiadowców, w mniejszym stopniu od poziomu.
7. Subprofesje - pomysł jest fajny i warto go zostawić, jednak uważam, że do wyboru powinna być TYLKO JEDNA subprofesja, bo dwie to już za dużo i ponownie pojawiają się komplikacje na poziomie DMG, leczenia, czarów itd.
W taki sposób gra staje się o niebo łatwiejsza do ogarnięcia dla nowego gracza, a starzy gracze chyba nie będą narzekać, bo to wydaje się najuczciwsze i najprostsze rozwiązanie.
Nie trzeba będzie się zastanawiać czy dać ciężko zdobytych 7 PNów w mlvl, 1h, obronę, alchemię, siłę czy może zręczność żeby nasza postać była silniejsza.
Proszę o opinie, podanie wad i zalet takiego rozwiązania oraz ewentualne modyfikacje.
I oczywiście czy ten pomysł się Wam podoba.

Temat w 2 działach ponieważ odnosi się zarówno do propozycje jak i do samego update.

[Obles]

To nie Altaron zbyt skomplikowany a gracze zbyt głupi.

[Mcree]

Widzisz, Merv już kiedyś napisać żeby wyj...ć PN'y, ale z drugiej strony zablokować możliwość skillowania i sumie nie wiadomo co lepsze a co gorsze. Ja byłbym za pozostawieniem skillowania a wywaleniem PN'ów, tylko widzisz znowu kłania się balans postaci. Tu nie ma ani złego ani dobrego rozwiązania. Jak bym to widział? Po pierwsze bym zniósł wszystkie możliwe limity skilli, żeby mogły rosnąć jeśli tego chcemy to siedzimy 15 godzin na dobę na mobach czy tam na pt w pvp i skillujemy, czy tam farma magów robi runki. Śmierdzi trochę Tibią i botami, taskerami. Ale np. taka umiejętność 190 skilla broni 1h miała by wartość zbliżoną do obecnej 90 skilla 2h, to bym to trenował. Wiem doskonale o jaki klimat RPG Ci chodzi bo ja tamtych czasach właśnie napieprzałem w Tibię i bardzo dobrze wspominam tamte czasy, ale mam świadomość, że one nigdy nie wrócą, nie tutaj.

[Pizmak]

Obles z całym szacunkiem ale z takim podejściem nie powinieneś zajmować obecnego stanowiska.

[Mervakis]

Pizmak, Obles stwierdził fakt, nie odnosił się personalnie do nikogo, czasy gier wymagających, które wymagały myślenia i kombinowania dawno przeminęły, ostatnio ciekawe testy pokazały, że "kolejne pokolenie" nie to Nasze co jeszcze na dwór za łebka wychodziło, nie potrafi przejść 1 rundy mario. Nie potrafią wymyślić, że można pokonać stwora skacząc na niego... Jak chcesz prześlę Ci wyniki tych badań na PW tylko daj znać.

[Pizmak]

Nie potrzebne są badania żeby stwierdzić, że to nowe pokolenie nie jest już tak bystre. Tutaj się w pełni zgadzam. Ale nie można traktować wszystkich graczy jak idiotów

[Dreat]

Napisał Obles

To nie Altaron zbyt skomplikowany a gracze zbyt głupi.

Nie wmówisz mi, że robicie tę grę tylko dla siebie a gracze to zbędny dodatek.

Ukryty tekst:

choć rozumiem co chciałeś przekazać

Napisał Mervakis

Pizmak, Obles stwierdził fakt, nie odnosił się personalnie do nikogo

Ale jednak reprezentuje pewnie stanowisko. Co prawda tutaj wszystko jest bardziej "kameralne", ale pytanie czy na tyle kameralnie by takie coś było "OK".
I to nie jest tak, że ja to ustalam. Ustalamy to wszyscy poprzez nasze zachowanie w grze i na forum.

Ukryty tekst:

Bo dla mnie osobiście jest OK, ale jestem socjopatą, więc słaby wyznacznik

Napisał Mervakis

Jak chcesz prześlę Ci wyniki tych badań na PW tylko daj znać.

Ciągle tylko słyszałem o tych badaniach a nigdy nie widziałem. Podeślij proszę. PW albo dre@t.pl - z góry dziękuję.


A co do pomysłu.
Tak jak zwykle buszując po tym dziale jestem w stanie łatwo się określić czy pomysł jest dobry czy nie.
Gram w tę grę od początku, jednak z bardzo długą przerwą (ponad 2.5 roku).
Mam możliwość spojrzenia na nią tak WHOOOOOO zmiany, tyle zmian.
Mimo to... nie wiem.

Wbrew temu to powiedział Obles, to nie jest tak, że hurr durr Altaron prosty, tylko gracze głupi.
Tak, gracze są, byli i będą głupi.
Ale jako ktoś na tym stanowisku też inaczej patrzysz na to wszystko. Dla ciebie jest coś oczywistego. Dla "szeregowego" gracza nie. Gracz głupi? A może po prostu ty za dużo wiesz w stosunku do niego?

W poście Pizmaka wyczuwam też trochę to, co sam doświadczyłem.
Że:
-będę musiał tracić czas, bo kolejny współczynnik (siła)
-ograniczenie poziomu skilli, więc muszę się zmusić do zmienienia stylu gry(choć to aż tak nie przeszkadza, to zmieniło mi mój plan na postać)
-stracę moje dotychczasowe "wygrane"

I żaden gracz nie spojrzy na to inaczej jak właśnie z takiej emocjonalnej strony, jako wychodzenie ze strefy komfortu* i stratę**.


Uproszczona mechanika MA zalety i nie chodzi mi tutaj o zrozumienie przez graczy debili. Chodzi mi o:
-Zamiast dłubać w skomplikowanej mechanice można się skupić na innych sprawach aka rozwijać ciekawie grę
-Wszystkie zmiany w mechanice będą łatwiejsze do wprowadzenia a ich skutki przewidywalne
-Łatwość balansu

Z drugiej strony złożona mechanika dodaje głębi, tej nieprzewidywalności. Jest też trudniejsza do zbalansowania, ale też czy życie jest zbalansowane?


Napisałem i czytam co napisałem. I nadal nie mogę się zdecydować.
Życie mnie nauczyło, że gdy rozbity i obydwie opcje tak samo prawdopodobne - trzeba po prostu rzucić monetą i przyjąć wynik. Nie pomylimy się bardziej jakbyśmy decydowali.

Ale tutaj to nie do końca zadziała, bo macie graczy.
I podejrzewam, że oni patrzą na swoje postacie jak na jakieś osiągnięcie. Wiem z Czatu, że jest wiele głosów przeciw, ale czy jest to głos choćby połowy Altarończyków?
I też pytanie - jaka część graczy wchodzi w ogóle na forum?




*to jest akurat dobre
**to już nie

[Pizmak]

Dreat spojrzał na to wszystko trochę z psychicznego i socjologicznego punktu widzenia, co uważam za dobre.
Tu przyznaje rację, że każdy patrzy na zmiany przez pryzmat własnej postaci (jej zysków i strat). Jednak podaje propozycje zmian nie po żeby moja postać była lepsza niż wcześniej ale po to żeby zbalansować w jakiś sposób całą rozgrywkę i nie ograniczać graczy odgórnie za pomocą jakiś tabelek.

A co do Oblesa.
Jak nie ma Pan nic konstruktywnego do powiedzenia to czasami lepiej może po prostu się nie odzywać? Może nie miał Pan złych intencji nazywając graczy głupimi ale wyszło jak wyszło.

[Obles]

Zamiast lać wodę, wolę czasem napisać coś krótkiego, ale z przesłaniem.

Nie zamierzam być poprawny (w Waszym mniemaniu), bo w moim ja nikogo nie urażam ani nie łamię żadnego punktu w regulaminie.
Piszę swoją subiektywną opinie, na którą wpływają sami gracze i ich wypowiedzi na forum czy też w grze.
Jeśli widzę, że ktoś nie umie odczytać wykresów lub prostej tabelki, w której ma napisane czarno (a czasem nawet kolorowo) na białym co, jak i dlaczego coś działa, no to cóż...
Skoro nie którzy są bezczelni na tyle, żeby pisać, iż wszystko było robione na ślepo, mimo iż ma przedstawione wykresy funkcji, to ja jestem bezczelny na tyle, żeby stwierdzić, iż gra zrobiła się za trudna jedynie dla tych, którzy mają problemy z myśleniem i powinni raczej gruntownie zacząć się uczyć niż grać.

Celem wypowiedzi tej jak i poprzedniej jest próba uświadomienia graczom, że to oni się mylą, a nie obraza kogokolwiek. No bo czy powiedzenie, że ktoś jest głupi jest obrazą? Może w przedszkolu...

Nie reprezentuje również w sposób oczywisty administracji. Nie jestem już SG. Jestem doradcą. I fakt, nie mogę sobie pozwolić na pisanie postów, które w świetle regulaminu będą niepoprawne, za które będę mógł dostać punkty karne, ale nie jest na mnie nałożona cenzura i poprawność polityczna niczym w polskich mediach.

[Pizmak]

Nie dbam o poprawność polityczną i tym podobne rzeczy. Natomiast wypadałoby dbać o kulturę osobistą i szacunek dla innych.
Jeżeli przyjdzie jakiś nowy gracz to uważam, że wszystko powinno być intuicyjne żeby wiedział, że jak doda PNy w siłę to urośnie jego siła, jeżeli założy silniejszą broń to będzie mocniej bił itd.
Administracja zmusza nowych graczy do tego żeby najpierw przestudiowali wszystkie poradniki, wykresy zależności, funkcjonowanie systemu a dopiero później może założyć postać i spróbować grać.