Naprawa - Zniszczenie EQ

[Zetix]

Sprzęty psują się zdecydowanie za szybko. Czasem czekając na karawanę stojąc AFK byłem bity przez Kleczcze, Chrząszcze i w parę minut było 5% zniszczenia.

Młotki łamią się zbyt szybko. Może i widać delikatna poprawę wraz ze wzrostem siły ale jak przy sile 86 łamałem średnio 20 młotków na 20% zniszczenia to teraz przy sile 109 łamię ich 10 i nadal nie jestem w stanie naprawić EQ.

Doprawdy nie mam pojęcia PO CO są "ticki" do siły od każdego uderzenia młotkiem skoro młotki na niższych poziomach siły łamią się tak szybko, że nie jest się w stanie wytrenować w ten sposób ani odrobiny siły. Dodatkowo te "ticki" ustawione jest na tak małym poziomie, że po rozdaniu PN w siłę załóżmy do 125 wymaga kilkunastu dni klepania aby móc dostać kolejny punkt siły.

Administracja wspominała że pracuje nad obniżeniem kosztów naprawy w sklepie, ale teraz już jest za późno. Tamten problem jest faktycznie do naprawienia ale przy obecnej ilości rycerzy już można znaleźć kogoś kto PN rozdał w siłę i naprawi EQ.

Teraz istotnym problemem jest psucie się młotków i przyrost siły przy klepaniu EQ.
Poza tym jak już wspominałem Rycerz Elementalista ma 4 sile, a Alchemik juz nawet 5 w które musi rozdać PN a ma ich tyle samo co MAG który rozdaje w zasadzie tylko trochę na początku w siłę i resztę w MAGIE.

Brak tu Balansu w PN !

Z tego względu proponuję znacznie zwiększyć przyrost siły podczas klepania EQ. Znacznie to poprawi rozgrywkę. Rycerze sami będą chcieć klepać EQ innym i poprawiony będzie balans.

Dodatkowo proponuję aby PN były traktowane jak dodatkowe odrębne punkty. Chodzi to żeby po dodaniu PN w jakiś skill był on zwiększony o daną ilość punktów ale przy założeniu że ticki wymagane do kolejnego poziomu będą liczone tak jakbyśmy PN nie rozdawali.

[Debolek]

młotki od zreki siła do % naprawy