Zwiadowca, ciąg dalszy.

[CySiO]

Witam teraz jako, że gram nekromantą będę walczył o najlepszą kuszę, czyli kruk.

Jako że na sępa duchowny potrzebuje 150 zręczności, nalegam, by nekromanta miał takie same wymaganie zręczności, czyli 150 zręczności na kruka. Dlaczego??
Bo tak samo sęp jest najlepszy dla duchownego jak kruk dla nekromanty.

Argument "To graj sobie duchownym" jest bezcelowy. Wybrałem taką subprofesję jaką chciałem.

Administrację proszę o normalne spojrzenie na to. Bo nie widzę żadnych argumentów dlaczego tak miało by nie być. Zwiadowca to Zwiadowca.

[brave12013]

Nie przejdzie sam już poruszałem kiedyś ten temat.

[Shrime]

Dalej wałkujecie ten sam temat?
NIE I JUŻ Kruk ma być dla osób wytrwałych, nekromantów którzy by być najlepszymi poświęcają pieprzone godziny aby wytrenować te 10 zręczności.
Wybrałeś taką profesję to teraz trochę pocierpisz.
Trzeba było wybrać sobie Alchemika + Elementaliste i narzekać, że nie da się grać.

[CySiO]

Kurwa przeczytaj temat później pisz. Dziękuje.

[Altrel]

Nikt nigdy nie mówił, że sęp jest kuszą tylko dla duchownych, a kruk tylko dla nekromantów. Nekromanci również mogą używać sępa i w dalszym ciągu zadawać większe obrażenia od duchownych (nekromanta alchemik 138% z mroku [91% z żywiołu], nekromanta elementalista 128% z mroku [122% z żywiołu], duchowny alchemik/elementalista 121% ze świętości/115% z żywiołów [90% z żywiołów alchemik]). Jest to broń dedykowana zarówno duchownemu jak i nekromancie, kruk jest bronią, która potem ma zwiększać przewagę, te bronie nigdy nie były sobie równe i nigdy nie będą stąd również dużo mniejsza dostępność do kruków.

[5343607]

Napisał Altrel

Nikt nigdy nie mówił, że sęp jest kuszą tylko dla duchownych, a kruk tylko dla nekromantów. Jest to broń dedykowana zarówno duchownemu jak i nekromancie, kruk jest bronią, która potem ma zwiększać przewagę, te bronie nigdy nie były sobie równe i nigdy nie będą stąd również dużo mniejsza dostępność do kruków.

Zwiększać czyją przewagę? Tak DUCHOWNEGO jak i NEKROMANTY. Jeżeli jest to broń dedykowana tak duchownemu jak i nekromancie, to nie jest w ogóle DEDYKOWANA. Oznacza to, że możemy pominąć subprofesje w porównywaniu broni niededykowanych.

Przejdźmy do nie podważalnych faktów.
Poniżej przedstawiam opisy obu broni:

KRUK:
Waga: 37.00 uncji
Zasięg: 5

Tego przedmiotu używać może jedynie gracz o sile 40 i wyższej oraz o zręczności 160 i wyższej oraz o poziomie 80 i wyższym. Średnia prędkość ataku. Zwiększone obrażenia od mroku o 5%. Tylko dla rozrywających bełtów.

SĘP:
Waga: 35.00 uncji
Zasięg: 5

Tego przedmiotu używać może jedynie gracz o sile 40 i wyższej oraz o zręczności 150 i wyższej oraz o poziomie 80 i wyższym. Duża prędkość ataku. Zwiększone obrażenia od świętości o 6%. Tylko dla rozrywających bełtów.

Na początku chcę, aby wszyscy pominęli korzyści wypływające z posiadanej broni dla danej subprofesji. Z założenia wynika, iż kruk oraz sęp nie są kuszami dedykowanymi. Słowa szanownego pana Altrela. Chyba sam pan sobie nie zaprzeczy?

Różnice:
1. 2 uncje wagi na rzecz Sępa. Różnica mało istotna w stosunku do całkowitego udźwigu oby podprofesji.

2.Prędkość ataku. Przewaga sępa nad krukiem.

3.Obrażania od żywiołów. Większy bonus do obrażeń od żywiołów dla sępa. (Obrażenia te same w sobie [Nie patrząc na bonusy dla odpowiednich subprofesji, które są zbalansowane wg. administracji odpowiednio. Żadna subprofesja nie osiąga korzyści, jeżeli patrzymy tylko na umiejętności wbijane takie jak siła, walka dystansowa, zręczność; tak więc są sobie równe.] % są równe. Tzn. 1% od mroku = 1% od świętości = 1% od ziemi = ....).

Na podstawie podanych różnic można wywnioskować, że sęp jest bronią o wiele lepszą dla zwiadowcy, który nie ma wybranej subprofesji.

Moim zdaniem są tylko trzy możliwości:
1. Zwiększenie wymagań do korzystania z sępa tak, aby korzystanie z kruka było opłacalne.
2.Zrównanie statystyk obu broni, czyli prędkości ataku, bonusów obrażeń od żywiołów oraz wagi, jak i wyrównanie poziomu zręczności tak, aby obie były równe i NIE DEDYKOWANE żadnej subprofesji, jak twierdzi pan Altrel.
3.Zwiększenie bonusów dla kruka, aby ta broń faktycznie była lepsza.

Jeżeli się mylę w którejś kwestii proszę mi to dobitnie wyjaśnić.

Ps. Jestem osobą bezstronną. Grałem zwiadowcą. Wbiłem kiedyś (jeszcze przed zmianami) około 70 poziomu, więc moje doświadczenie w grze tą profesją jest raczej nijakie. Jestem raczej umysłem ścisłym, więc stawiam tylko na suche fakty. Nie wiem czy którykolwiek z żywiołów jest faworyzowany, czy faworyzowana jest subprofesja.

[Altrel]

Panie Tizu, pisanie z innego konta nie sprawia, że jest Pan nagle inną osobą. Jeżeli przeczyta Pan jeszcze raz zacytowaną wypowiedź to zobaczy, że użyłem słowa "broń" l.poj. i miałem na myśli sępa, który nie jest bronią dedykowaną.

[dawidees]

SDki na ten sam lvl co UHy jeszcze, bo i to najlepsza runa duchownego, i to najlepsza runa nekro

[CySiO]

To dlaczego Sęp daje 6% obrażeń od światła a kruk 5% od mroku??? Bo ma dawać przewagę?? Ja tego nie rozumiem. Może po prostu chcecie, by nekromanci przez to, że mają więcej obrażeń, mieli się więcej trudzić nad grą. Ja rozumiem to tylko w ten sposób. I zauważmy, że to duchownym są potrzebne obrażenia od światła a nekromantom obrażenia od mroku. Do obu kusz używamy tej samej amunicji. Przywołując dane z tabelek nic nie wnosi Pana wypowiedź. Wy je wprowadziliście, wy nadaliście % które teraz są. Więc dlaczego nekromanta ma +/- 15h dłużej łowić niż duchowny?? Więc jeżeli duchowni nałożą sępa to będę mieli +6%, nekromanci +5%. Więc głupie zniżenie wymagań zręczności o 10 skilli na kruka nie jest czymś wyciągniętym z kosmosu.

te bronie nigdy nie były sobie równe i nigdy nie będą stąd również dużo mniejsza dostępność do kruków.

Jak to nie są równe?? Obie kusze są do rozrywających bełtów, obie kusze dają bonusowe obrażenia od świętości i od mroku (bardzo zbliżone). Więc te kusze są sobie równe. Dlaczego kruk ma być lepszy od sępa?? Bo daje obrażenia od mroku?? Przecież sęp daje obrażenia od światła. To nie jest tak, że Kruk pozwala bić z lepszej amunicji.


Do tego 80% serwera była zadowolona ze starego systemu, bez żadnych bonusów od subprofesji, które wprowadziliście. Tam był balans, którego tutaj brakuje.

[Aragorn512]

Napisał CySiO

Więc dlaczego nekromanta ma +/- 15h dłużej łowić niż duchowny??

Jakbyś nie płakał w kilku tematach co chwila nad tym jak masz źle, jak masz nie dobrze, jak bardzo poszkodowany jesteś, tylko wziął się za łowienie to już byś miał tą wymaganą zręczność.
Lepiej jednak spędzać czas na płakaniu i zawracaniu dupy bo podstawowe argumenty do Ciebie nie trafiają.

Był kiedyś jakiś wojownik, który tak samo płakał nad dual'em. Nie jesteś czasem z nim spokrewniony?