Witaj w Altaronie!
Znajdujesz się na krawędzi między światem realnym,
a magicznym Altaronem. Zrób krok do przodu i przeżyj
niesamowitą przygodę!
|
Krótka Wiadomość |
[2023-05-02 14:55] Wprowadziliśmy kolejne drobne zmiany i poprawki. Przed zalogowaniem się do gry prosimy o pobranie najnowszej wersji klienta. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółową listą zmian. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
19-06-17, 09:10 | #1 |
Zarejestrowany: Lip 2011
Skąd: Askarska Pustynia
Postów: 435
|
Askarskie Dzieje
Z racji tego, że fani się domagają, zakładam oddzielny temat, pozdro Tuz wariacie
Opowiem historię, jedną z początkujących nasze askarskie panowanie przez wiele lat Był rok 1996, w mieście dostaliśmy tęgie baty, więc Książe rozkazał, że uciekamy na pustynię, po trzech dniach marszu i ciągłym oddechu bułgarów na plecach (wtedy jeszcze Ivan nie był z nami) kończył nam się food i woda. Książe polecił wtedy, że schowamy się w jaskini, wiedzieliśmy, że bułgarzy wejdą za nami ale było nam już wszystko jedno, i tak było już po nas. Przemierzając ciemne jaskinie ankrahmun zostaliśmy zaatakowani przez antyczne skarabeusze, lecz jak tylko ujrzały znak na knight armorze Księcia ( w którym się urodził) to oddały nam hołd i przysięgły walkę po naszej stronie. Wiedzieliśmy, że mamy przewagę, więc czekaliśmy pewni siebie na bułgarów, wbili się jak pudzian w najmana, trzymaliśmy się dzielnie, nagle Książe dał znak, ze ścian zaczęły spadać scaraby, z ziemi zaczęły wynurzać się ancient scaraby, eliminując jednego bułgara po drugim, tego dnia zwyciężyliśmy, książe zyskał sławę i powoli zaczęła się budować nasza askarska potęga Połączone siły bułgarów włochów i szwedów, były dla nas zbyt silne, nawet biorąc pod uwagę, że książe był z nami. Na pustyni ank, dalej odnosiliśmy niewielkie zwycięstwa, lecz były one nieznaczne dla całej rozgrywki. Nie mieliśmy tyle osób, pieniędzy, lvli, mogliśmy grać tylko w nocy i to jeszcze też niezbyt długo, z czasem siła bułgarskiego sojuszu rosła i rosła a u nas było coraz bardziej krucho, książe codziennie motywował ludzi na vc, tylko dzięki niemu czuliśmy, że możemy wyjść z tej beznadziejnej sytuacji. Musieliśmy działać, potrzebowaliśmy sojuszu, i stało się, dnia 29 września 1996 roku Maciek podał rękę brazolom... Zawsze miałem mieszane uczucia co do brazoli, wiadomo jak z nimi jest, ale przybyło nam ludzi, co znacznie zwiększyło nasze morale, koalicja bułgarów już nie zapuszczała się na pustynię w ogóle, a godziny naszego expienia wydłużały się. Askarskie słońce świeciło coraz mocniej. Przejdźmy do szczegółów, 15 listopada 1996 , wydarzyła się akcja, która rozsławiła askarę na całym świecie. Przygotowaliśmy z brazolami zasadzkę, Maciek commanderował i przygotował cały mysterny plan, zrobiliśmy snake w kopalni dwarfów gdzie jeden z hiszpanów zbierał siano, zabiliśmy typa i grupką 15 osób zdefowaliśmy się w kopalni. Po chwili nasza viplista zalała się bułgarską koalicją, nie spodziewali się tego ataku w środku dnia, lecz byli czujni, po chwili byli już pod wejściem do jaskini, podbili swoimi największymi ekami, gdy nadszedł odpowiedni moment, maciek wykurwił ładunki wybuchowe w kopalni w kazoo, ponad 50 członków koalicji padło, a na plecach zrobił się brazylisjki masslog, pamiętam to jak dzisiaj, za męstwo w akcji maciek dał mi blue robe, mówię mu, że kurwa jestem knigthem i walę z axa, no ale chuj cieszę, się, że w ogóle coś dostałem. Był to przełomowy moment na askarze, koalicja nabrała szacunku do geniuszu bojowego Księcia i coraz częściej udawało nam się huncić gsy w venore Sytuacja na askarze zaczęła dziać się coraz bardziej skomplikowana, bo do koalicji nowicko - brazylijskiej dołączyli czeczeny i połączona ekipa z kamerunu i nigerii. Książę zawsze był rasistą, zresztą jak i większość nas, więc uknuł plan, prawie idealny, opierdolił domek jednemu z brazoli, zapierdolił 176 sztuk knight armorów i zwalił to na czeczenów, niestety pech chciał, że czeczeni nie mieli inva do gh brazoli... Nasza sztama z brazolami i czeczenami upadła, nasze siły znacznie opadły, o wszystkich tych wiadomościach informowa mnie Książe (byłem Namiestnikiem księcia, więc byłem na bieżąco) ja w tym czasie wygrzewałem się na Słonecznych Piaskach w bułgarii, piliśmy tam mocne alkohole z bułgarami, po czym jeden dostał esa i mówi, że musi spierdalać, bo ob na askarze. Byłem w szoku, właśnie waliłem ciężkie alkohole z moim wrogiem, poszedłem razem z nim zobaczyć co się dzieje, bułgarzy mieli ob z brazolami. Postać na którą zalogował się mój bułgarski kolega, to nie był byle kto, to był sam Ivan. Najsławniejszy bułgar na całej askarze. Był na bieżąco z naszą sytuacją i wiedział, że właśnie rozstaliśmy się z brazolami. Zadzwoniłem do Księcia, że walę sakę z samym Ivanem, jeszcze tego samego dnia mieliśmy z bułgarami wspólne GH... Na znak przyjaźni Ivan oferował mi fire axe i demon shielda, a Książe dał im bp knigth armorów na znak naszej hojności. CDN... |
19-06-17, 11:27 | #2 |
Zarejestrowany: Paz 2009
Skąd: Lodz
Postów: 180
|
Najlepsze, pisz cala sage, miliony tibijczykow czekalo az ktos spisze ich dzieje, by Tibia znow wrocila do lask...
|
19-06-17, 18:45 | #3 |
Zarejestrowany: Lip 2011
Skąd: Askarska Pustynia
Postów: 435
|
To czy będę relacjonował dalej askarskie dzieje zależy od moich fanów, to oni dają mi siłę
|
19-06-17, 23:02 | #4 | |
Zarejestrowany: Lip 2013
Postów: 659
|
Czy to prawda, ze Morgian byl liderem rumonow?
__________________
Cytat:
|
|
20-06-17, 11:16 | #5 |
Zarejestrowany: Mar 2015
Postów: 40
|
Przepiekne askarskie opowiesci, czekam na wiecej!
P.S warto przypomniec o dziejach z 2001 gdziesz to słynny Ivan nie schodzil z demonow yala 24/h a wyspy owcze przybili sztame z brazolami..... /Exo |
20-06-17, 15:56 | #6 |
Zarejestrowany: Lip 2011
Skąd: Askarska Pustynia
Postów: 435
|
Nasz sojusz z bułgarami rósł w siłę, brazylijski sojusz był masówką, a u nas Książe panował z głową. W 1997 została przeprowadzona akcja "ASKARSKIE PODNIEBIENIE"
Polecieliśmy z Ivanem po tego brazola od despasito, przytrzymaliśmy go, masslog, byliśmy w sile jakichś 35 osób, brazoli zalogowała się ponad setka+ kameruńczycy ofc. Na vc u nas wiadomo lekka panika, ale Książe spokojnym głosem mówi "Zaufajcie mi, mam plan dzięki któremu będziemy sławniejsi od jebanego brada pitta" A Książe nie robił w chuja swoich ludzi, on wiedział, że to będzie akcja przełom i odbijemy venore. Zestackowaliśmy się na pewnych schodnach, brazole podbijali z każdej ze stron, na ekranie było ich full. Razem z księciem odwallowaliśmy zejście ze schodów, liczyliśmy czas kiedy zejdą MW, nagle książe dał znak TERAZ!!! I wykurwiliśmy pierwsze na askarze combo gfb, którym wyjebaliśmy ponad 40 brazoli, góra, jeszcze raz to samo, cały brazylijsko afrykański team budził się właśnie w temple. Venore zostało odbite, i należało do nas. Brazole nie mogli znieść tej zniewagi, ale zanim się ogarnęli, my byliśmy już na pustyni w ANK, a askarskie słońce przyświecało nam niemiłosiernie. Na vc zaczęliśmy robić zakłady, czy brazole przyjdą na pustynie po pewną śmierć. I nagle wbiegają, jeden za drugim w sile ponad 100 chłopa. Książe podnosi ręce do góry i wywołuje burzę piasku, nakurwia piachem niemiłosiernie, a skaraby nadgryzają im kostki. Brazole próbują się wycofać, lecz grzęzną po sam pas w askarskiej pustyni, nasi ryce robią im plecy, wycinają im magów, przez cały tydzień koalicja brazylijsko afrykańska już się nie zalogowała a my mogliśmy podbić trochę lvli CDN... |
20-06-17, 22:32 | #7 |
Zarejestrowany: Mar 2015
Postów: 40
|
BJUTI! Chce wiecej!
P.S podaj mi na prywatna wiadomosc numer konta, wysle hajsy na browara co by Ci sie pisać nie nudziło!!! ASKARA!!!! |
24-06-17, 19:00 | #8 |
Zarejestrowany: Lip 2011
Skąd: Askarska Pustynia
Postów: 435
|
Czy są tu jeszcze jacyś moi fani ? Oczekują na dalsze części askarskiej historii?
|
24-06-17, 19:13 | #9 |
Zarejestrowany: Kwi 2011
Postów: 506
|
Pawełku bierz więcej tego mefedronu i jedziesz dalej. Czekam z niecierpliwością na askarskie dzieje.
__________________
Lorem ipsum voluptatis optimis amicorum ludere simul Augusti |
24-06-17, 23:05 | #10 |
Zarejestrowany: Mar 2015
Postów: 40
|
Czekam !!! Kocham Askarskie dzieje!!!
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|