[non-pvp] Przygoda! Mag i Rycerz

[scymork22]

Bardzo fajnie się zapowiada.
Z miłą chęcią bd czekać na kolejne :3
Sam zamierzam niedługo rozpocząć taką historię!

[Arkon]

Dzień 2.

Wraz z Moim Bratem Magiem Vertridem przemierzaliśmy świat w celu nabycia więcej doświadczenia na temat Olbrzymów. Znamy już każdy ich stopień, i którego na co stać. Uważamy, że jest to dobre miejsce by zdobywać kolejne sukcesy i awanse.


Wiele się ostatnio dzieje wśród Olbrzymów, nie dam im spokoju dopóki nie zdobędę 30 poziomu.



Władanie bronią jest coraz lepsze, ale nadal jest mi mało... potrzebuję więcej siły.



By ją zdobyć, muszę walczyć.

/post będzie edytowany właśnie wyruszamy na PRZYGODĘ.
niestety nadal Olbrzymy :> powolutku.

Kolejna wyprawa ciągnęła się awansami na wyższe poziomy, wyżynalismy wszystko co się ruszało, jak zwykle zresztą...



moje obrażenia robią się zadowalające, nigdy nie narzekałem, zawsze może być lepiej dzięki treningom.



Doświadczenie wzrastało coraz szybciej...



jak i wiedza na temat moich umiejętności.

Spóźniony na karawanę u Erwina czeka mnie podróż do miasta na piechotę, potem tylko do karczmarza i się wygodnie ułożyć w łóżku. Jutro kolejne awanse i kolejne przygody.

[samol]

:p


:DD

[scymork22]

wow izle lecisz z tymi lv :P
Ale co do tego mlvl to chodzi o to ze masz 60 czy co?!

[Arkon]

no ma 60 :D, mały ale jest : >
@Lenia n-pvp lepsze dla spokoju i RPG

[scymork22]

Miało być nieźle xdd
Chyba też napisze historie ale na pvp :D

[samol]

Misja na 300 abitańczyków :)

[Arkon]

Dzień 3.

Wiedziałem, że w końcu to nadejdzie, Vertrid otrzymał jakąś misje z Zakonu Dugiona, wolałem mu nie przeszkadzać. W końcu też Lord Abraham zakazał mi w pomaganiu Dug
ionitom, jednak nic nie wspominał o wspólnych polowaniach. Jednak Dziś udałem się samemu na małe polowania i Sam zabrałem się za kilka misji.



wyprawy samemu są złym pomysłem :D

05 lip 13:05 30 Pokonany przez Abitańska Szamanka, Abitański Mistrz Wojny, Abitański Miecznik

05 lip 12:59 30 Pokonany przez Abitańska Szamanka

Misje na 300 Abi czasem nie zalicza nam obu na raz, więc trudno tam zrobić tą misje razem. Zdecydowaliśmy się rozdzielić i nie wyszło to dobrze. :D
/ Edit.



Mysz Logitech G300



Siła ważna umiejętność każdego Wojownika





Na koniec kolejnego dnia, którego nie zaliczam do zbyt udanych, udam się do karczmarza. Vertrid już czeka, a ja znów się spóźnię. Do zobaczenia :D

Na dziś chyba koniec : >

[Arkon]

dzień 4.

[...] -Vertrid! Vertrid! Wstawaj, czas iść na polowanie.
-Pojebało cię? jest 10 rano.
- Będę czekał na Ciebie w karczmie u Jankiela, przyjdź jak będziesz gotów. [...]

Witajcie, dzisiaj to nie był zwykły dzień, Ja byłem głodny wiedzy, a Vertrid jakiś taki leniwy... nie mniej udało mi się wiele osiągnąć, umiejętności jak i doświadczenia



- Tak więc jestem Mateuszu, co chcesz dziś takiego robić?
- Muszę wykonać misje w obozie Abitańskim, wiesz zwykła misja... Ty mi pomożesz, potem ja tobie.

Niestety okazało się to trochę trudne z powodu krążących tam mistrzów wojny. Bejnn przybył na ratunek.



Gdy skończyliśmy wyżynać wszystkich Abitańczyków potrzebnych mi do misji zastanawiałem się co dalej. Oddałem misje, i długo nie musiałem się zastanawiać, bo zlecono mi następną...

Dzień 5.

Nic trudnego to tylko 1500 dusz do zebrania, 2 dni i koniec.







Było pewne, moja siła bardzo szybko wzrastała, przy tej misji. Mam nadzieję, że się nie przemęczę, nie chciałbym zostać jednym z tych truposzy.



1156... 1157... 1158... 1159... No nie! Skończyło mi się miejsce w plecaku. Czas wracać. Powoli udałem się do Neolith, spotkałem Vertrida, który też ma jakąś tam misje, zresztą nigdy sobie nie mówiliśmy o tym jakie dostajemy misje, mnie to nie interesuje, a Ja mu nie powiem co się dzieje w loży. Poza tym chroni mnie przysięga... Tylko może się domyślać, gdy razem polujemy.

Karczmarz Jankiel jak zwykle mnie ugościł, i poczęstował dobrym Piwem, zmęczony moimi przygodami z umarlakami udam się do Gildii by iść spać.

Do Zobaczenia!

[samol]

\
Misja na 1500 dusz rozpoczęta :)