By grało się lepiej!

[oczywaszki]

Napisał Maru123

"A pamiętasz jak było w 73' na Wembley ???"
BYŁ RESET SRAM NA TO CO BYŁO PRZEDTEM!!!! Liczy się to co jest teraz, że od początku serwera uczestniczyłem w wojnie a teraz mój klan reprezentuje jakiś żyd którego ciskałem miesiąc temu.

Nie reprezentuje, tylko ma być pośrednikiem dla neutrali, a Daylight.
Kimś, kogo nobki mogą zapytać np. gdzie expić? Czy mogę iść z wami na klasztor? itd itp...

[Obles]

Ezzak - zgoda. Gra posiada wiele aspektów, które należy poprawić.
Dobrze, wypowiem się jako "pseudo-administracja".

Wiemy o tym. Na prawdę. Pracujemy nad tym. Na prawdę. Niestety nie jest tak kolorowo, jak każdy by chciał, żeby było. I fakt, zasadniczo to nie problem graczy, ale niestety jest jak jest.

Dla pocieszenia powiem z ręką na sercu, że Projekt nigdy nie rozwijał się tak dobrze jak teraz. A siedzę tu już 6 lat. Nie widzicie tego, nie możecie dotknąć i zobaczyć już, teraz, ale ilość zaangażowania, jaka jest teraz, profesjonalizm, podejście administracji... lepiej nie było. Niestety albo stety na efekty trzeba jeszcze poczekać. Nawet sporo, ale praca wre.
I na pewno lepiej dla Altaronu, dla graczy byłoby, gdyby siłę włożoną obecnie w kłótnie i zawiść gracze skierowali w próbę pomocy, dialogu i zrozumienia.
Grając w Altaron widzicie przecież, że nie jest to w pełni, super profesjonalny, świetnie zorganizowany projekt. Wierzę, że za jakiś czas będzie tak jak powinno, ale teraz nie można się oszukiwać i oczekiwać cudów. Chociaż te, w moim mniemaniu, są tworzone przez Pregusie i Mervakisa.

Czynniki o których piszesz są ważne, wpływają na rozgrywkę, ale nie tłumaczą w żadnym wypadku zachowania ludzi i atmosfery, którą tworzą.

Eldoka - nic. No, mam kaca, ale to bez większego znaczenia. Po prostu nie wstydzę się pisać o uczuciach i nie próbuję zakryć się za maską arogancji i chamstwa. Na zło najlepsze jest dobro.

[Uwolniona Mysl]

Napisał Obles

Ja też! Ja też!

O zawarciu pokoju i daniu tchnienia dla serwera pvp pisałem dwa miesiący temu, o tutaj - klik. To tak apropo defacto.

Przede wszystkim przykre jest wasze (większości) zachowanie. Obrażacie się, wyzywacie, oszukujecie... Stare konie a zachowują się jak osły, jak by to powiedziała babcia.
Mam małą nadzieję, że to tylko tutaj, w internecie, gdzie jest się pozornie bezkarnym, rodzą się w was takie emocje, nad którymi nie potraficie zapanować.
Zanim dostanę jakąś ciekawą odpowiedź mam prośbę do ciebie, graczu - przed napisaniem postu odejdź od monitora, porozmawiaj z domownikami, przyjaciółmi, zapal powoli papierosa i pomyśl, jak mogą postrzegać cię inni na podstawie tego, co piszesz na forum.
Przyznam, że ja widzę tutaj mnóstwo smutnych ludzi, pełnych nienawiści do drugiej osoby. To przykre.

Stwierdźmy fakt - wszelkie takie inicjatywy, próbujące wskrzesić klimat na serwerze są dobre. Dobre dla graczy. Usilnie jednak powtarzacie jak mantrę, próbując przekonać innych, że to bez sensu.
Rpg bez sensu. Misje bez sensu. Updaty bez sensu. Wszystko bez sensu. Liczy się tylko to, co wy chcecie.
Ludzie, co wy tutaj robicie? Pytam serio? Dlaczego nie pójdziecie na każdy inny ots, war-ots, evo-ots, gdzie możecie nakurwiać w siebie sdkami, że aż serwer wybuchnie? Czemu tak bardzo niszczycie tą Grę? Dlaczego usilnie staracie się zrobić z tego Projektu wielkie szambo? Czy tak trudno zrozumieć, że klimat, który tworzycie jest toksyczny i zniechęca wszystkich niemających klapek na oczach i nie tkwiących w tym gównie po uszy? Serio, idźcie stąd. Nie chcę w Altaronie graczy pałających nienawiścią, obłudą i hipokryzją. Nikt nie chce.
Problem jest w was, w waszym zachowaniu.
Nie myślcie, że twórcy dostosują poziom i zmiany do waszego widzi mi się. Będziecie się tu kisić co raz bardziej, bo choć tak bardzo nie chcecie przyjąć tego do wiadomości - to serwer rpg. Taki zostanie i taki będzie co raz bardziej.

Myślicie, że wojna musi opierać się na pałaniu negatywnych emocji do drugiej drużyny, że musi prowadzić do unicestwienia, do zdeptania. Łapiecie się wszelkich sztuczek, byle by tylko wygrać. Wiecie już czemu obecne wojny są takie żałosne? Czemu gra straciła na kolorach? Bo zamiast czerpać radość z własnej gry, czerpiecie radość z porażki innych.

No, uzewnętrzniłem się. Zapraszam na npvp. Gram tam. Ja. Selbo. Tak. Na npvp. I wiecie co? Jest fajnie.

Collegiumy nie przybędą, bo Collegiumów już nie ma.

Powiedz mi drogi Leszku, kolego,kumpla, ziomeczku co wjechalo? Gibon czy bardziej wiaderko w piwnicy? A może wiaderko w piwnicy ze szluga? ;) PS Exoreniuss, przyjąłem zapke pogramy coś wspólnie, wierzę ;)

[makozul]

eldo, bardziej jakis mocarz w kregoslup lol
widzac posty beaty i selba sam niewiem ile i czego trzeba zazywac by czuc to rpg xD

[Mefisto63]

Napisał Trixis

Artezon wtf? Co ma znaczyć "chętnie rozwiąże klan daylight,"że śmiesz pisać o takim czymś. kim ty kurwa jesteś żeby takie coś pisać? Sam mówiłeś ,że nie uważasz się za lidera tego klanu to jak śmiesz pisać o takid czymś !!!
Beata nie leć już w chuja , zaczełaś się bić jak wbiłaś topke i 160 poziom . Wcześniej uciekałaś jak się coś działo albo wychodzilaś nob charem . Posiadasz najsłabsze umiejętności pvp na tym serwerze , serwera nie przejełaś , wbilaś na gotowe a wiesz wszystko najlepiej
Weźcie już przestańcie odstawiać szopke .
Widzimy sie na polu bitwy !
Przestańcie już czarować mądrościami tu jak i na vc

Japierdziele ? Co ja Widzę Gość Ma takie same poglądy jak ja ? Wtf ? Jednak niektórzy potrzebują odrobinkę więcej czasu ;]

[ezzak]

@Selbo

Nienawiść budowała się na polu bitwy, kiedy zamiast normalnej walki wykorzystywana była każda luka w systemie, przez pierwsze 2 miesiące nie było dnia bez taktyki "przebijmy defa z GFB, bo można się stackować na kratce". Sam podsycałeś takie sytuacje wychodząc do walki 50 knightem z stackiem uhów i mwalli w rękach, wprowadzając zamęt w naszych szykach przez push'e ze świadomością, że nikt Cię nie zabije, a nawet jak zabije, to nic nie stracisz, zrobisz jedną dzienną i się odbije. Zresztą dużo tutaj miesza też sama koncepcja PVP w Altaronie zapożyczona od Tibii - tutaj nie ma, że walka to przyjacielski pojedynek, po którym czekasz kilka sekund na respawn, tutaj każda śmierć postaci to godziny stracone na odrabianie poziomu i majątku, z jednej strony to złe, z drugiej strony dlatego w dalszym ciągu ta stara gra przyciąga tylu graczy.

Jeśli ma tu być lepsze RPG, pomógłby w tym (na pewno znacie milion innych rozwiązań) system fragowy ze starej Tibii, nie jak teraz, 15 fragów/miech na osobę szczególnie przy tak małym serwerze, tylko systemu 3/5/10 - dzień/tydzień/miesiąc, w ten sposób nie będzie wiecznych walk, bo będzie trzeba dobrze przemyśleć ile zostało fragów do wykorzystania.

[saju1991]

@ Ezzak
Wszystkiego Najlepszego Wariacie ; )
niechaj Ci wynagrodza w talarach

[ezzak]

@Saju

Dzięki wariat! Jak widzisz ten pojeb ezzak spędza swoje urodziny przed forum altaronu xD

[saju1991]

WIDZE ; D jak taka pogoda to nawet nie ma gdzie sie najebac ;xx

[ezzak]

@Saju

Możesz mi to wynagrodzić swoją obecnością, jeśli meeting u Prosza wypali, jeśli się zgodzi oczywiście ;p