[wprowadzone] Trening alchemii

[viviane]

Witam

Nie tak dawno temu zacząłem trenować alchemię na swojej postaci, do tej pory korzystałem z niej tylko do nożykowania ciał.

Najbardziej efektywnym (czytaj najszybszym) sposobem jest trening poprzez kupowanie ogromnej ilości najtańszych składników u sprzedawców, robienie z nich ekstraktów w zlewkach a następnie sprzedaż ekstraktów w zlewce.

W tabelce poniżej znajdują się poziomy alchemii, ilość ekstraktów potrzebna do awansu na dany poziom, koszt wbicia poziomu w ten sposób i inne:



Jak widać w kolumnie 4, aby wbić poziom np. 50 od poziomu 33 należy zapłacić ok. 470K (47 talarów). Poziom 50 alchemii? bez rewelacji

Co do samej metody trenowania wyobraźcie sobie kupienie 150 stacków zlewek, 150 stacków składników - stanie u npc i klikanie naprzemiennie dwóch wypowiedzi (nie za szybko bo dostaniesz muta!). Teraz trzeba to donieść do depo, więc albo robimy to o 3 w nocy kiedy nie ma nikogo kto mógłby ukraść lootbaga, albo bieganie co chwilę sklep-depo... Bardzo rp..

Ale od czego są PNy?!
Tabelka urywa się przy poziomie 55 ale na podstawie poradnika dot. umiejętności i punktów nauki łatwo obliczyć ile ich trzeba wydać na wbicie chociażby 110 alchemi (z mojego ulubionego 33 poziomu) - prawie 300. Czy nie szkoda nam tylu punktów na alchemie? Chyba nie jeden woli poświęcić to na 1h, poziom magiczny itd...

Moja sugestia jest taka, jak się każdy domyśla, żeby przywrócić sposób, a raczej prędkość trenowania alchemii sprzed resetu postaci. Jak widać w obecnej sytuacji nie ma rozsądnego sposobu na trening alchemii bez wydawania punktów nauki. Oczywiście przy starcie serwera napisaliście co zostało zmienione, ale nie napisaliście o ile trudniej trenuje się np. zręczność czy alchemię. Wielu z nas miało obraz alchemii na swojej postaci może nie identyczny ale PODOBNY do tego sprzed resetu. Ponieważ nie da się oduczyć podprofesji ja osobiście czuję się oszukany

Przedstawiona tabelka nie jest poradnikiem, obrazuje tylko trud i przegranie jakie się wiąże z wyborem tej profesji w aktualnym momencie.

PS. zrobienie porcji mikstur z III kręgu alchemi (np. mikstur maga) na poziomie 33 daje ok. 2% (robiłem, pamiętam, że było baaardzo mało, na pewno nie więcej niż 2%)

pozdrawiam

[brave12013]

Skomentuje to tak: Absurd.
Alchemik jest jedyną subprofesją, która musi rozdać pn. Inaczej nie będziemy mieli żadnych korzyści z tego, że mamy alchemika. Nasze potki są słabsze od kupowanych w sklepie. Powinno zostać przywrócone wbijanie alchemii jak wcześniej. Jeśli dobrze pamiętam do 120 szło dość szybko, ale już potem trzeba było robić naprawdę dużo potków czy łączyć runek. Jeśli teraz idzie koło 2% za mbp na 33 lvl alchemii, to przed resetem podobnie sżło koło 125.
Pozdrawiam.

[cewix]

Alchemia daje aktualnie takie profity, że moim zdaniem jest dobrze tak jak jest i należy wydać na nią pny

[viviane]

Napisał brave12013

Skomentuje to tak: Absurd.
Alchemik jest jedyną subprofesją, która musi rozdać pn. Inaczej nie będziemy mieli żadnych korzyści z tego, że mamy alchemika. Nasze potki są słabsze od kupowanych w sklepie. Powinno zostać przywrócone wbijanie alchemii jak wcześniej. Jeśli dobrze pamiętam do 120 szło dość szybko, ale już potem trzeba było robić naprawdę dużo potków czy łączyć runek. Jeśli teraz idzie koło 2% za mbp na 33 lvl alchemii, to przed resetem podobnie sżło koło 125.
Pozdrawiam.

przepraszam, nie wytłumaczyłem "porcji" mikstur. Porcją nazywam w tym przypadku 5 sztuk mikstur maga. Wg obliczonego wzoru na poziomie 38 alchemii, porcja mikstur maga podniesie alchemię o 2x mniej

[Noratl]

ja na 118 alchemii, jak zrobię sobie mikstury many, to manasuje się nimi prawie tak dobrze jak miksturami mocy ze sklepu, więc jeżeli alchemia wchodziła by tak jak przed resetem to ręcznie dało by się wbić 160 alchemi lekko (robiąc wszystkim z gildi mikstury) i wtedy gospodarka by leżała i kwiczała bo alchemicy mieli by ogromne profity, według mnie dużo człowiek musi poświęcić żeby dużo zyskać na alchemii.

Po za tym czuł bym się niesamowicie poszkodowany tracąc tyle pkt na alchemie bez powodu.

[viviane]

Napisał Noratl

ja na 118 alchemii, jak zrobię sobie mikstury many, to manasuje się nimi prawie tak dobrze jak miksturami mocy ze sklepu, więc jeżeli alchemia wchodziła by tak jak przed resetem to ręcznie dało by się wbić 160 alchemi lekko (robiąc wszystkim z gildi mikstury) i wtedy gospodarka by leżała i kwiczała bo alchemicy mieli by ogromne profity, według mnie dużo człowiek musi poświęcić żeby dużo zyskać na alchemii.

Po za tym czuł bym się niesamowicie poszkodowany tracąc tyle pkt na alchemie bez powodu.

Twój poziom alchemii, ten 118, odpowiada przykładowo 100 punktom, na które składa się robienie mikstur, ekstraktów, transmutacji itp. Po zmianie szybkości treningu nadal będziesz miał 100 punktów, ale da Ci to np. 150 poziom alchemii.

W przypadku zmiany o której wspomniałem w pierwszym poście administracja mogła by umożliwić zwrot PN wydanych na alchemię i odpowiedni spadek tej umiejętności, dla chętnych. W ten sposób odzyskał byś swoje stracone PNy.

A co do gospodarki, jeżeli chce Ci się i masz czas robić pełno mbp mikstur dla całej gildii i macie na to składniki - proszę bardzo.

[Sacred]

Nie straciłbyś tych punktów, ponieważ była by brana pod uwagę liczba "punktów" potrzebna na wbijanie każdej alchemii.. Załóżmy wbicie z 10 na 11 poziom alchemii kosztuje 7 punktów. Po zmianie na wcześniejszy przyrost alchemii kosztowałoby to 1 punkt czy 2, ale przy poziomie 130 alchemii i tak wbijałoby się ją 3-4x wolniej niż na poprzedniej wersji. Teraz szczerze, jeśli mam alchemikiem wybierać to, czy mam mieć 150 dista czy 150 alchemii, to sorry, co mi da manasowanie się po 500, jeśli będę leczył się po 30 a walił po 20? Logika jest połamana. Dla innych podprofesji nie ma takich wymagań, a alchemik nie jest jakiś hiper op, żeby na alchemię trzeba było wydawać tyle pnów. Nie dość, że mamy skille takie jak inni, to dochodzi jeszcze jeden , który zjada taką samą ilość pnów co inne z danej profesji. Rycerz i zwiadowca mają najgorzej w tej sytuacji. mag to chooj bo mlvl, alchemia i (jeśli tego już tak bardzo chce) siła na speeda (pomimo iż dostaje najwięcej udźwigu co lvl niż reszta profesji), gdzie rycerz musi wydawać na siłę, broń, tarczę (jeśli 1h), mlvl a zwiad na dist, zrękę, alchemię, mlvl i siłę (jeśli chce w ogóle mieć udźwig i szybkość, które pozwolą mu expić bez ryzyka i straty czasu). To w ogóle nie jest wypośrodkowanie i w ogóle nie jest przemyślane. Teraz alchemię wbija się ok 150x wolniej niż na starym altaronie, więc pytanie, o co tu kur** chodzi? Żeby wbić ręcznie 60 alchemii mam wydać 200 talarów? To niech mag na ręczne wbicie 30 mlvla wydaje 500 talarów, a resztę wydaje pnami bo to jego podstawowy skill >.<

[brave12013]

Napisał Noratl

ja na 118 alchemii, jak zrobię sobie mikstury many, to manasuje się nimi prawie tak dobrze jak miksturami mocy ze sklepu, więc jeżeli alchemia wchodziła by tak jak przed resetem to ręcznie dało by się wbić 160 alchemi lekko (robiąc wszystkim z gildi mikstury).

Nie wbiłbyś 160 alchemii "lekko" już wtedy od 125+ szło po prostu wolno.

[Uiop]

Napisał cewix

Alchemia daje aktualnie takie profity, że moim zdaniem jest dobrze tak jak jest i należy wydać na nią pny

Popieram.

Przed resetem, przed updatem, dawno dawno temu, kiedy to jeszcze poziom magiczny maksymalny był 82 czy tam 86, nie pamiętam nawet, bo więcej magiem PN nie szło dodać, 1 poziom wbiłem(nie wiem czy komukolwiek innemu na serwie się to udało). Alchemie poza bugami z 90+ na 90++1 też wbiłem. Dziesiątki tysięcy run, mikstur, da się. Teraz jest lepiej, bo mniej PN potrzeba na kolejny skill. Za trudno się wbija alchemie? Zostaw to innym albo dodaj PN.

[viviane]

Szkoda tylko, że trzeba wybrać profesję żeby ją sprawdzić, czego niestety nie można już cofnąć. Sprawdziłem dział aktualności i nigdzie nie było informacji o zmianie szybkości wzrostu umiejętności. Ciekawe jak byś się czuł wybierając np. nekromantę bo do tej pory miał największy bonus obrażeń od żywiołu i okazało by się, że ten bonus jest na poziomie 22% jak u elementalisty? Moim zdaniem istotna informacja

Starą tibię można porównać do gothica. Wielu z Was na pewno grało, jak nie to gorąco polecam. Co mają w sobie podobnego? Wszystkie liczby i wartości były intuicyjne i nie trzeba było o nich wspominać. Broń ma więcej ataku - większe obrażenia. Więcej siły - większe obrażenia. Więcej pancerza - mniej obrywamy itd. Od momentu wprowadzenia bonusów do obrażeń podprofesji, odporności przeciwników, miejsca na magiczne kamienie w przedmiotach itd różnych czynników jest tyle, że nie wszystko jest takie intuicyjne i przeciętny gracz chcąc zrobić dobrą postać bierze pod uwagę zdecydowaną większość. Podsumowując, jeżeli tempo wzrostu którejś z umiejętności uległo zmianie, gracze powinni zostać poinformowani konkretnymi liczbami
pozdrawiam