Serwer sezonowy 2

[Figovsky]

we nie tu

siema kantek

[szwedek]

Napisał mexiunio

Przecież ten serwer jest pvp. Npvp masz tylko w okolicach miasta.

To niezły masz serwer PVP obecnie xD Jeśli dla Ciebie wyłączenie z walk wszystkich najważniejszych miejsc, utworzenie tak wielu miejsc do ucieczki itp wciąż jest serwerem pvp to szczerze Ci współczuje twojego poglądu na całość jak to powinno wyglądać. CPVP to parodia serwera który chcesz nazywać pvp, nie mówiąc już o tym, że balans który obecnie jest kolejnym pośmiewiskiem nazywasz dobrym, a potem wypowiadasz się, że 100 lvl lata sobie solo po Hrimturach i robi tam ponad 1kk expa/h, a następnie potrafisz powiedzieć że Altaron wcale nie jest łatwy. Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać jak człowiek czyta Twoje wypowiedzi

[Rahilux]

Jaka gra dla kogoś kto zna ją na wylot nie będzie łatwa?

p.s tak jesteśmy za nerfami dla zwiadowcy, aż tak widać?

[Catthon]

Codziennie ktoś się na tym serwerze bije, to chyba jednak pvp... Za to mam wrażenie, że ludzie którzy wbijają na serwer tylko po to, by walczyć z graczami, przeważnie przegapiają min. 50% Altaronów. To, że na cpvp nadal ktokolwiek gra po 2 latach polskie olewania pokazuje, że community to jednak ważna sprawa. Ale co ja się znam.

[neccoz]

Zgodzę się z przedmówcą Catthonem.

[szwedek]

Napisał Rahilux

Jaka gra dla kogoś kto zna ją na wylot nie będzie łatwa?

p.s tak jesteśmy za nerfami dla zwiadowcy, aż tak widać?

A ja z kolei jak i wiele osób które znam są nie tylko ze nerfami zwiadowcy, ale za ogólnym obniżeniem DMG na serwerze i powrotu do tempa gry obecnego mniej więcej w okresie świetności 1 edycji serwera, która była najbardziej udana z dotychczasowych, a dlaczego? Bo ludzie po blisko pół roku od startu nie mieli 200 lvli, a średnia osób grających i zaangażowanych w openki w czołowych dwóch gildiach miała 100 lvl - po pół roku. Tylko poprzez takie zabiegi jest możliwe przywrócenie świetności tego projektu, w przeciwnym razie będzie miało miejsce dokładnie to samo co na poprzenich edycjach, i na innych otsach, czyli pogramy 3 miesiące, ludzie powbijają 200 lvle, znudzi im się i zostanie garstka zapaleńców i maniaków w ilośći 10-15 sztuk jak to miało miejsce dotychczas.

Napisał Catthon

Codziennie ktoś się na tym serwerze bije, to chyba jednak pvp... Za to mam wrażenie, że ludzie którzy wbijają na serwer tylko po to, by walczyć z graczami, przeważnie przegapiają min. 50% Altaronów. To, że na cpvp nadal ktokolwiek gra po 2 latach polskie olewania pokazuje, że community to jednak ważna sprawa. Ale co ja się znam.

Jeśli jakieś Duel-e i podchaczanie w 3 osób jednej raz w ciągu dnia to dla Ciebie prawdziwy serwer pvp to hmm, ciekawie. Jak dla mnie obecny stan to wciąż zdechlica, którą zainteresowane jest grono 10-15 osób, a takie liczby, Ja gdybym był właścicielem tego projektu traktowałbym raczej jako osobistą porażkę niż powód do dumy. Nie zgadzam się z przedmówcą Catthonem.

[mexiunio]

Napisał szwedek

A ja z kolei jak i wiele osób które znam są nie tylko ze nerfami zwiadowcy, ale za ogólnym obniżeniem DMG na serwerze i powrotu do tempa gry obecnego mniej więcej w okresie świetności 1 edycji serwera, która była najbardziej udana z dotychczasowych, a dlaczego? Bo ludzie po blisko pół roku od startu nie mieli 200 lvli, a średnia osób grających i zaangażowanych w openki w czołowych dwóch gildiach miała 100 lvl - po pół roku. Tylko poprzez takie zabiegi jest możliwe przywrócenie świetności tego projektu, w przeciwnym razie będzie miało miejsce dokładnie to samo co na poprzenich edycjach, i na innych otsach, czyli pogramy 3 miesiące, ludzie powbijają 200 lvle, znudzi im się i zostanie garstka zapaleńców i maniaków w ilośći 10-15 sztuk jak to miało miejsce dotychczas.

Jesteś w błędzie. Na pierwszej edycji ludzie nie znali gry i było mało respów. Nawet grafiki były tibijskie - pamiętam, bo wtedy też grałem. Tak samo jak granie w stare gry nie sprawi, że będziesz się czuł identycznie jak wtedy, gdy ogrywałeś je po raz pierwszy, tak samo ludzie, którzy wbiją tu z nostalgii, nie zagrzeją miejsca na dłużej, bo to już nigdy nie będzie to samo.

[Rahilux]

Napisał szwedek

A ja z kolei jak i wiele osób które znam są nie tylko ze nerfami zwiadowcy, ale za ogólnym obniżeniem DMG na serwerze i powrotu do tempa gry obecnego mniej więcej w okresie świetności 1 edycji serwera, która była najbardziej udana z dotychczasowych, a dlaczego? Bo ludzie po blisko pół roku od startu nie mieli 200 lvli, a średnia osób grających i zaangażowanych w openki w czołowych dwóch gildiach miała 100 lvl - po pół roku. Tylko poprzez takie zabiegi jest możliwe przywrócenie świetności tego projektu, w przeciwnym razie będzie miało miejsce dokładnie to samo co na poprzenich edycjach, i na innych otsach, czyli pogramy 3 miesiące, ludzie powbijają 200 lvle, znudzi im się i zostanie garstka zapaleńców i maniaków w ilośći 10-15 sztuk jak to miało miejsce dotychczas.

Chodzi o edycje na której w filmach Dark Shootera jest bitka okolo 15v15 i Dark Shooter ma 280lvl gdzie reszta ma srednio 100lvli mniej od niego?
O edycje gdzie knight bił z jakiegoś agro rago wiecej niz ktokolwiek na serwerze?
Sd po 1,5k w ludzi?
Wrek Tawis za 1000?
Redukcje zywiolowe w tarczy do 25%?
Wszystkie edycje poza tą, gdzie potwory mają 50% hp mniej?
Edycje gdzie jedynym viable spotem były piaskowe bo reszta spotów się zamykała?
Edycje gdzie solo knight stał 8 wodników?
Może nutki w cały stack ludzi i każdy pada?
Rzucanie aoe run z podpaleniami?

Nie mam żadnych negatywnych myśli w głowie pisząc to, ale tych edycji już było tyle, że nie sposób jest zliczyć.

W większości tego typu rzeczy są pisane przez osoby, które nie znają w ogóle obecnego balansu, albo piszą z reguły rzeczy oparte na tym co pamiętają i to co było dla nich sentymentalne.

Jak można brać na poważnie serwer, który zapewnia, że edycja będzie bez resetów po czym kilku graczy, którzy chcą w sumie jedyne co zrobić to wyrządzić szkodę dla serwera - przegłosowuje sobie jakiś reset.

Community PVP ze strefami npvp powstało dlatego, że gracze się zgodzili na taki format, ale po ponad 4 latach istnienia serwera, nagle coś się w głowach zmienia i trzeba go usunąć.

Tyle edycji altaronu już przeżyliście a nadal nie nauczyliście się, że resety gówno zdziałają, jedynie odświeżą na niecały miesiąc rozgrywkę, żeby potem zamknąć serwer.

Dziwne, że na Medivii albo na Tibii nie ma resetów - co?

[Happyde]

Jakie pvp by nie było na cpvp, to ono jest. Można bić graczy, można z nimi walczyć, to jest to pvp, w jakiej formie mamy to podane, każdy ocenia według własnych kryteriów. Faktem jest, że przez wprowadzone strefy powstało kilka pz bugów, gdzie ktoś z czaszką może się schować i uniknąć ew śmierci.

Mam nadzieję, ze projekt odżyje na tyle, by było zasadne otworzenie serwera npvp, lub zamiana obecnego cpvp w npvp. Bo zaczynać na serwerze, który istnieje +4lata, gdzie było wiele exploitów, gdzie jest powerabusing, to bardzo zniechęca nowych graczy. Dodatkowo nie oszukujmy się jedni maja więcej czasu na grę inni mniej, ale na npvp to nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Bo nie trzeba się przejmować tym, że ktoś mając więcej czasu na grę wykorzysta to przeciw tobie.

[Hardyzz Skilzz]

Napisał Happyde

Jakie pvp by nie było na cpvp, to ono jest. Można bić graczy, można z nimi walczyć, to jest to pvp, w jakiej formie mamy to podane, każdy ocenia według własnych kryteriów. Faktem jest, że przez wprowadzone strefy powstało kilka pz bugów, gdzie ktoś z czaszką może się schować i uniknąć ew śmierci.

Mam nadzieję, ze projekt odżyje na tyle, by było zasadne otworzenie serwera npvp, lub zamiana obecnego cpvp w npvp. Bo zaczynać na serwerze, który istnieje +4lata, gdzie było wiele exploitów, gdzie jest powerabusing, to bardzo zniechęca nowych graczy. Dodatkowo nie oszukujmy się jedni maja więcej czasu na grę inni mniej, ale na npvp to nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Bo nie trzeba się przejmować tym, że ktoś mając więcej czasu na grę wykorzysta to przeciw tobie.

Chłopie na obecnym Cpvp nikt nowy nie będzie grał bo tam się nie da gra ani bic z ludźmi, nowy server musi być pvp i to takie jakie będzie na sezonowym bo tylko dzięki pvp ten server będzie żył.