Witaj w Altaronie!
Znajdujesz się na krawędzi między światem realnym,
a magicznym Altaronem. Zrób krok do przodu i przeżyj
niesamowitą przygodę!
|
Krótka Wiadomość |
[2023-05-02 14:55] Wprowadziliśmy kolejne drobne zmiany i poprawki. Przed zalogowaniem się do gry prosimy o pobranie najnowszej wersji klienta. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółową listą zmian. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
20-12-12, 09:01 | #1 | |||
|
||||
Odwiedzin: 10920
|
20-12-12, 11:28 | #2 |
Zarejestrowany: Lis 2011
Postów: 66
|
Łowco,Rycerzyku czy Magiku...Życzę wam miłego expienia bez ani jednego kiku!!
Z okazji Świąt i Nowego Roku...Życzę wam uciechy z broni którą macie u swojego boku!! Podwójnego expa oraz lota aaaaaaaaaa no tak i bym zapomniał,dużo złota!! Złoto swoją drogą ale najwiekszą wygodą jest chałupa może nie taka jaką ma Joanna Krupa...Pięknego domu a w nim czystego tronu oraz na 100 sqmów salonu. Duży salon się przyda... Siedziec przy stole swiętować i pić,nuda... Może w dużym salonie potańczyć się uda!! Darmowej karawany i przelotów smokami bo z nimi się łatwiej dogadać niż z kobietami!! Alleluja czy jak to tak brzmi wesołych świąt i niech wam dobrze się spi!! |
20-12-12, 13:42 | #3 |
Zarejestrowany: Lis 2012
Postów: 28
|
Wszystkiego najlepszego!
Wbij lewla dużego. |
20-12-12, 14:14 | #4 |
Zarejestrowany: Lip 2011
Skąd: Askarska Pustynia
Postów: 435
|
Lata lecą,zegar tyka,to napisze se wierszyka
Co się będę,jak się mogę,kto chce dostać hulajnogę? Chociaż wrogów cała armia,nie ma komu zabić karpia Patrzę na stół dużo mięsa,pozdróweczki dla Colensa Uśmiechniętych mordek cała zgraja,mogę więc pozdrowić Laia? A wnet uszka będą lepić,ucieszą się wszystkie dzieci Eremce piecze se pierniki,a Sadysta rysuje myszke miki Na udaną pasterkę jest nadzieja,to pozdrowie se Dżefreja Nikt mi ku*** nie zabroni,są święta,lecz nie składamy broni Pod mym nickiem czerwona czacha,pozdrowie se Trianosa,tego pijaka Na dworze pizga temperatura poniżej zera,to pozdrowie se Boltera Te święta będą udane chyba się nie myle,to pozdrawiam również Lile Ciężka jest ta moja zbroja tak więc pozdrawiam Sis Roja Zły znowu ogląda porno i śmieje się z niego Ormo I na dworze zaś mróz łapie,lecz niestety Furya w trapie W sylwka petardy strzelają Gwander nie zaskoczy kilka lvli wbijając Piszę to i się nie wstydzę...lecz i tak was wszystkich NIENAWIDZE! :) |
20-12-12, 17:04 | #5 |
Zarejestrowany: Maj 2011
Skąd: Zielona Góra
Postów: 1,600
|
Kolejny rok mija w świątecznej atmosferze,
Święty mikołaj zasuwa na stuningowanym reniferze. Spoilery ma i nitro i skrzynię od R8, Nie pomylisz reni z byle jakim łosiem. To czas radosny, czas obdarowywania, To również czas w kolejkach godzinami stania. Choinki już ubrane w niejednym domu, Słuchanie kolend odpalonych z cd-romu. Wódka już się chłodzi, pasterka nadchodzi Trzeba to świętować, Pan i Zbawca się rodzi. Lecz po drodze mamy jeszcze koniec świata, Wszyscy przeżyjemy, bo to zwykła data. Na koniec pozdrowienia ślę do wszystkich was Wesołych Świąt i spędźcie miło czas. |
20-12-12, 22:19 | #6 |
Zarejestrowany: Sie 2012
Postów: 2
|
.
Lepiej byście Santa Closa postawili co za darmo losowe itemsy rozdaje :p
|
22-12-12, 12:22 | #7 |
Zarejestrowany: Sty 2012
Postów: 195
|
Dla wszystkich Altarończyków mam życzenia:
Niech Wam się poziom tylko w górę zmienia Samych udanych huntów na potwory Niech gubią looty przez wszystkie otwory. Każdemu tysiąc talarów w depozycie, Po nagłej zaś śmierci – dodatkowe życie. Skillów najwyższych i najlepszych Hitów, Niech nikomu się nie uda wcisnąć Wam kitu. Niech każdy korzysta ze Szlacheckiego Statusu, Cieszy się wolnością, unika przymusu. Niech na Święta pogodzą się walczące Klany, Nawet jeśli wcześniej krwiożercze miały plany. Skutecznej ochrony Magic Wallem lub Tarczą, Wierzę, że Bełty i Runy zawsze Wam wystarczą. Błogosławieństw życzę Wam naprawdę wiele, Lecz w Altaronie najważniejsi są przyjaciele …;)
__________________
Było ich 10, a ja ich Ostatnio edytowane przez mikus ; 29-12-12 o 21:15 |
22-12-12, 13:59 | #8 |
Zarejestrowany: Lis 2012
Postów: 4
|
Nie miałem pomysłu co dać rodzicom na gwiazdkę. Tak długo się zastanawiałem, aż niespodziewanie nadszedł ten dzień. Na początku panika - Co ja teraz zrobię? - później ochłonąłem - Trzeba działać! Ale skąd wziąć pieniądze na podarunki? Szedłem tak zamyślony, aż zobaczyłem przed sobą pana Trakoba. O! Mały! - powiedział wyraźnie ucieszony. Jak nie masz co robić to chodź, pomożesz mojej żonie skubać kurczaki. Ale, ale... - próbowałem się wymigać. Chodź bo powiem Twoim rodzicom że znów cały dzień się obijasz! Co miałem zrobić, poszedłem pomóc pani Barbarze. Robota nie należała do najprzyjemniejszych, ale umilaliśmy sobie czas śpiewając kolędy. Pani Barbara powiedziała że nie ma co mi zaoferować za moją pomoc. Powiedziałem że potrzebuję trochę pieniędzy na prezenty dla rodziców. "Mój mąż ma klucz do sejfu z gotówką, a poszedł z innymi do lasu po piękną choinkę. Ale nie smuć się, masz tu plecak. Spakuj sobie pierze które narwaliśmy i zanieś do pana Horacego. On z pewnością je od Ciebie odkupi." Wychodząc krzyknąłem jeszcze "Wesołych świąt!" i pobiegłem do sklepu z meblami. Niestety pan Horacy nie miał dość gotówki aby kupić ode mnie cały plecak pierza. Kupiłem już prezenty dla bliskich i nie mam tyle - powiedział. Ale możemy rozwiązać to inaczej. Kupię od Ciebie połowę, a za resztę dam Ci to wspaniałe wygodne krzesło - zaproponował. Zgodziłem się bez wahania. Prezent dla Taty z głowy - pomyślałem. Teraz coś dla mamy. Niechcący podsłuchałem rozmowę dwóch przechodniów:
Stary, nie wiem co Jej dać. Kwiaty nie robią już na niej wrażenia. - mówił pierwszy. Skoro tak, to podsunę Ci pewien pomysł. Kup Jej poduszkę w kształcie serca. - odpowiedział drugi. To jest to! - krzyknąłem. Popatrzyli na mnie ze zdziwieniem, ale ja juz byłem po drugiej stronie ulicy. Musiałem tylko udać się do naszego szewca, pana Joachima. Pobiegłem co sił w nogach, tylko po to zeby pod sklepem zobaczyć wielką kolejkę. Co druga osoba wychodziła z poduszką w kształcie serca! Podskakiwałem po oknem żeby zobaczyć czy jakieś jeszcze zostały, az usłyszałem głos pana Joachima. No chodź mały, teraz Twoja kolej. Dzień dobry. - powiedziałem nieśmiało. Chciałem kupić dla mamy poduszkę w kształcie serca. Zapakować? - zapytał. Bardzo proszę - odrzekłem. Dałem mu miedziaki które wcześniej zarobiłem i udałem sie do domu. Nie zauważyłem nawet kiedy zaczęło się ściemniać, musiałem stać w tej kolejce dłużej niż myślałem. Z oddali widziałem blask świecy w oknie naszego domku. Rodzice ubierali właśnie choinkę gdy wszedłem do domu. Mamo! Tato! Mam dla Was prezenty! Oboje się ucieszyli, a mój wzrok powędrował pod choinkę. A cóż to takiego? - powiedziałem. To prezent dla Ciebie, rozpakuj, śmiało. - zachęcał Tata. Rozpakowuję a tam... NIE WIERZĘ WŁASNYM OCZOM! FIGURKA DARRENA NAJDZIELNIEJSZEGO Z WOJOWNIKÓW! MAMO, TATO! JESTEŚCIE KOCHANI! - krzyknąłem. Wesołych świąt - odpowiedzieli. |
23-12-12, 12:37 | #9 |
Zarejestrowany: Kwi 2011
Postów: 29
|
Źyczenia
Tysiąca choinek w lesie, prezentów, ile Mikołaj uniesie, Tyle radości, ile na niebie gwiazd gości, Śniegu po pachy, zabawy bez gafy, Prezentów kupę i rózgi na pupę, Seksu na śniegu i mniej życia w biegu, Do nieba choinki i pięknej dziewczynki, Sylwestra udanego, bez kaca odbytego, Oraz szczęścia, pomyślności, w Nowym Roku pełnym miłości. |
23-12-12, 17:35 | #10 |
Zarejestrowany: Wrz 2011
Postów: 8
|
Mikołaja w kominie,
prezentów po szyję, dwa metry choinki, cukierków trzy skrzynki, przed domem bałwana, Sylwestra do rana, z butelką szampana, pysznej wigilijnej kolacji i mnóstwa atrakcji w 2013 roku życzy Klean wszystkim altarończykom no i w sumie tibijczykom Wesołych świąt! |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|