Pvp

[Ditos]

Napisał oczywaszki

Ahahah Selbo mistrz :D

Co ja czytam na tym forum....O nie, Luffy przejął serwer i chce sprowokować wszystkich do walki:( Strach się bać.
Ide grać w simsy, tam jest lepszy klimat niż na pvp :S

I lepsze pvp :D

[Graata]

OK, ok, starczy tego tam ; o. Jedna osoba nawet odnalazła mój cel w tym co napisałem, gz.
Mervakis ty tam się uspokój bo nawet mi się nie chce tego czytać.

Kontynuujmy.

Ten temat ma dwa cele a jeden z nich to wyjaśnić wam co nie co. Nie jestem liderem, jestem tylko znudzonym lufim, który ma w Was tak mocno wyjebane ;]

Hertagon. W ich mniemaniu są gildią, która pomaga nowym na wiele sposobów. Dlatego myślą, że gospodarka na serwerze bez nich nie istnieje, ogólnie, że cały serwer PVP bez nich nie istnieje. Do tego myślą, że mają prawa, PRAWA, XD, do expów, bossów, pisania czego im się podoba o 2 walczących gildiach i nie brania konsekwencji za to. I wiele, wiele innych. Wybaczcie jest to dla mnie absurd, nie będę tego kontynuował.

No, myślą sobie wiele, wkońcu są głupi, a teraz troche zmądrzeli to cwaniakują ; P

Powiem Wam jak Hertagon wygląda NASZYM zdaniem.

Hertagon - jest to zbiór neutrali (jeśli nie wiesz co to, czyt. 1 post). Nie mają prawa do niczego, byli tolerowani ze względu na szacunek do kilku osób, którzy już nie grają. Są słabi, nie potrafią walczyć, a jedyne co potrafią, to szantażować, że nie bedą grali.
Wożą się jakby nikt ich nie mógł ruszyć i robią co chcą, od zabijania po cichu bossów do zabijania niewinnych graczy, którzy ich np. ubili na afk(Dla Nas ten gracz jest niewinny, bo gówno nas obchodzi, że Was zabił). Mają o sobie wysokie mniemanie, które sięga zenitu.

Nie ukrywam, że z niektórymi osobami Hertagonu się dogadywałem i nadal twierdze, że są spoko, ale mimo wszystko są neutralami, a takich ludzi nie chcemy na serwerze, na którym trwa wojna.

Tak samo podczas III wojny światowej gówno kogoś bedzię obchodziło, że jest niezdolny do walki. Albo walczy, albo siema, kumacie to porównanie?


Dziękuje wszystkim za posty, co prawda wszystkiego nie przeczytałem, ale dziękuje, za to, że m.in ożywiają mój temat.

Dziękuje Legkanowi, że się odezwał ponieważ w raz Ziomuchem martwimy się często o niego, że mógł sobie zrobić jakąś krzywdę, ze względu na to, że padł na rsie i od tej pory zaczął rzadziej logować, ehh dziwne.

[Catthon]

Napisał Graata

bajzel, bluzgi, wyzwiska, lamenty

Wziąłeś sobie nas na celownik, a my od was nic nie chcemy.
Stwierdziliśmy, że pvp zeszło na psy, więc zabraliśmy zabawki i zmieniliśmy piaskownicę na taką na strzeżonym osiedlu, gdzie jest po prostu mniej patologii. Nie tworzymy żaltematów, nie robimy o to gównoburzy, gramy jak lubimy.
To ty szczekasz zza ogrodzenia nie wiadomo czemu. Skończ z atakowaniem nas na forum, bo jest to wbrew regulaminowi i zaczniemy to zwalczać.

Podsumowując:


PS: Szkoda starych znajomych z pvp, pewnie jednak jeszcze razem pogramy.

[szymongal]

Napisał Graata

Wożą się jakby nikt ich nie mógł ruszyć i robią co chcą, od zabijania po cichu bossów do zabijania niewinnych graczy, którzy ich np. ubili na afk(Dla Nas ten gracz jest niewinny, bo gówno nas obchodzi, że Was zabił). Mają o sobie wysokie mniemanie, które sięga zenitu.

Wszystko jasne. Cały światopogląd w jednym zdaniu
:<>

[Windykator]

Nie ma sprawy luffy.
Padając darlem ryja jak beata krzyczała o altaronie gdzies tam, na trzeźwo tego nie wytrzymalem i poszedłem na wódkę zaś ciuchy moje mokre byly od moczu wymieszanego z łzami. Następnego dnia na vc glosno mówiłem ze nie będę grał aż mi nie zniknie rs, ale ta bajka na dlugo nie wystarczyla. Im bliżej końca rs tym większy niepokój odczowalem aż w końcu wpadłem na genialny pomysł. Jak to mówią geniusz tkwi w prostocie wiec oglosilem ze jadę za granice. Wyciągnąłem z szuflady kartę sim lebary sprzed 2 lat żeby przedzwonić do paru osób z vc by każdy mi uwierzył. Tak na prawdę pracuje jako ciec w budkach na budowie. Czesc :)

[Graata]

Stwierdziliście, że pvp zeszło na psy odrazu po tym jak zabiliśmy jednego z Was. Hehe
Dlatego gracie na npvp. Ja Was nie atakuje na forum, odpowiadam jedynie na Wasze mniemanie o sobie, które pokazaliście m.in w temacie ''By grało się, lepiej'' czy jakoś tak.
Nie, nie obrałem sobie Was na celowniku, bo nie wiem czy zauważyłeś, ale ten temat nie dotyczy tylko Was.

Ujme to tak. Problem się załatawia, a nie ucieka od niego ;)


A sam temat w sobie jest tak jakby ostrzeżeniem dla tych trzech typów ludzi, żeby trzymali się daleko od tego serwera, chyba, że im odpowiadają takie warunki. Jeśli nie, to mają 2 wyjścia: uciec od problemu i zacząć grac na npvp jak Wy, albo pokazać nam kto tu rządzi - bo takich ludzi nam potrzeba na PVP, żeby tętnił on wojną, a nie śmierdział jakimiś wyimaginowanymi pojęciami.

[Windykator]

Masz racje. Powinniśmy wziac pod uwagę ze jesteś ograniczony nie mieszać ci w glowie zbyt duza ilością wiedzy i zasad.

Autor zrobil nas na spryt, przekazał wiadomość, sugeruje przypiąć temat żeby byl widoczny i każdy nowy gracz wiedział o zasadach luffego.

Zamknie to ktos?

[Trixis]

Napisał oczywaszki

Taka mała rada ode mnie, tak, od tego nie ogara w pvp...
Żeby walczyć, trzeba mieć o co. O jakieś wartości, o dobrę imię itd. Swoim zachowaniem, pokazujecie, że nie ma o co walczyć. Zazwyczaj gra się dla ludzi, po to, by ludzie, którzy spędzają z Toba czas, dalej go spędzali, bo przecież to Twoje ziomki.
Nie ma po co walczyć o ludzi, bo większość poszła na non-pvp, nie ma o co walczyć o dobrę imię, bo wszyscy się z was śmieją, nie ma po co walczyć o serwer, bo tylko wy zostaliście i nowych graczy nie będzie.
Podsumuję, wasz plan jest chory. Wygraliście w gildi, która już nie istnieje. Kilka z gildii Podziemny krąg to nobki, które pozostawione na pastwę serwera uciekły by po pierwszej desce do kąta. Chore ambicje, które były ograniczane i tłumione przez kilka trzeźwo myślących osób spowodowały, że niczym nastolatki chcecie uciec spod tyrani rodzica. I teraz jak psy spuszczone ze smyczy niszczycie wszystko, co wam stanie na drodze.
Nawoływanie neutrali do wojny, memy, posty.... Śmiechu warte, to pokazuje jak bardzo jesteście na dole, bo głośno krzyczycie by was usłyszano. Najbardziej współczuje administracji, bo to im zabieracie graczy. Ich pozbawiacie przychodu. I powiem to, choć niechętnie - dobrze, że jest drugi serwer. Bo to jest jakaś alternatywa dla tych zagubionych owieczek.
A Altaron grą jest super, tylko ludzie k...

Tak beata , tak jest . To jest gra , my możemy robić w tej grze wszystko co nie łamie regulamiu . Nie pisz ,że krąg to jakieś noby czy coś bo oni chociaż honory mają . Jak w gildi , której jest/było 40 osób nie pasowało im kilka osób m.in. Ty , to po co mają tam siedzieć ? By budować altaron czy jaki chuj? Moim zdaniem tak jak jest teraz jest spoko . A to ,że ludzie grając na pvp ładne kilka lat odchodzą bo ? Bo? My nic złego nikomu nie robimy , grać może każdy , pod pewnymi warunkami . Jak ty chciałaś budować altaron 1 gildią , w której kilka osób uważa się za pempki i nawzajem sie nie lubią to jak ty chcesz budować altaron . Nic w tej grze do nikogo nie mam bo to gra . Na piwko mogę iść z każdym mają do niego szacunek nieważne kim jest i jak sie zachowuje w grze kapisz? W grze staje sie chujem , robie co chce i nie wyznaje ;jakotakich zasad typu "neutral na pvp " . Kapicie to? Jak ktoś chce więcej info to bd dziś na ts altaronu , o 20

[Graata]

Napisał Windykator

Masz racje. Powinniśmy wziac pod uwagę ze jesteś ograniczony nie mieszać ci w glowie zbyt duza ilością wiedzy i zasad.

E no myslalem, że jesteś nieco bardziej mądrzejszy ; / Właśnie ludzie, którzy mają zasady są ograniczeni, ziomeczku. To zasady ograniczają ludzi, a nie odwrotnie, oemdżi, nie spamuj mi tu bo to mój najfajniejszy temat :]


Oki, czas na ostatni typ, moim zdaniem najciekawszy i jednoczesne zakończenie mojego udzielania się w tym temacie.

Ostatnim typem są właśnie nonpefaupeki. W przeciwieństwie do dwóch poprzednich typów, są oni ludzmi mądrzejszymi. Odrazu wiedzieli, że PVP nie jest dla nich, wiedzieli, gdzie jest ich miejsce. Przyznam, że bardzo bardzo dawno temu, przed dinozaurami, również byłem nonpefaupekiem. Z czasem jednak pojąłem, że tak naprawdę wbijanie lvl, pomnażanie swojego majątku i ulepszanie swojej postaci do perfekcji nie ma tak naprawdę wyższego celu. O tym za chwilę.

Kim są dla Nas, nonpefaupeki? M.in powodem do śmiechu. Ciężko ich zrozumieć naprawdę, wbijają dwusetne, a nawet trzysetne poziomy, ulepszając swoje postacie do perfekcji i po co? Żeby walczyć z tymi samymi potworkami, pozbawionymi własnej swiadomości, tj. komputerem? Opcja wyboru non-pvp dla ludzi z PVP jest jak opcja: single player.
Przez swój brak wiedzy chcą Nam wpoić, że jednak NPVP jest lepszą opcją, a tak na prawdę wielu z nich nigdy nic nie osiągneło na serwerze PVP, nie było w żadnym teamie, może walczyło, ale krótko bo nie wiedzieli jak. Głównie takie osoby to jednostki, które wbijają na otsy popekować z randomami i dla nich tak wygląda wojna.

Nie mylcie nonpefaupeków z graczami RPG, bo prawdziwemu nonpefaupekowi zależy tylko na spokojnym expieniu.

Wolimy grać na pustym serwerze niż walczyć z takimi ludzmi. Dlatego, jeśli jesteś jednym z trzech typów, nie wybieraj serwera PVP ! Oszczędz nam tego zachodu, żeby Cię stąd wykurzyć tak jak zrobiliśmy to z Hertagonem(co było bułką z masłem, haha).

[Kr92]

Napisał Trixis

Tak beata , tak jest . To jest gra , my możemy robić w tej grze wszystko co nie łamie regulamiu . Nie pisz ,że krąg to jakieś noby czy coś bo oni chociaż honory mają . Jak w gildi , której jest/było 40 osób nie pasowało im kilka osób m.in. Ty , to po co mają tam siedzieć ? By budować altaron czy jaki chuj? Moim zdaniem tak jak jest teraz jest spoko . A to ,że ludzie grając na pvp ładne kilka lat odchodzą bo ? Bo? My nic złego nikomu nie robimy , grać może każdy , pod pewnymi warunkami . Jak ty chciałaś budować altaron 1 gildią , w której kilka osób uważa się za pempki i nawzajem sie nie lubią to jak ty chcesz budować altaron . Nic w tej grze do nikogo nie mam bo to gra . Na piwko mogę iść z każdym mają do niego szacunek nieważne kim jest i jak sie zachowuje w grze kapisz? W grze staje sie chujem , robie co chce i nie wyznaje ;jakotakich zasad typu "neutral na pvp " . Kapicie to? Jak ktoś chce więcej info to bd dziś na ts altaronu , o 20

Tak jak ktoś mądry u nas powiedział, nie chodzi o fakt przejścia/założenia swojego teamu, ale o styl w jakim się to robi, tego nie skomentuję.

Pod jakimi warunkami mogę grać?
Bo przecież to tylko gra, a ja chcę grać, przecież jak napisałeś nic w tej grze do nikogo nie masz?