Altaron

Witaj w Altaronie!

Znajdujesz siê na krawêdzi miêdzy ¶wiatem realnym,
a magicznym Altaronem. Zrób krok do przodu i prze¿yj
niesamowit± przygodê!

Connect with Facebook

Wróæ   Forum Altaron.pl > Lu¼ne pogaduchy > Strefa twórcza

Krótka Wiadomo¶æ
[2023-05-02 14:55] Wprowadzili¶my kolejne drobne zmiany i poprawki. Przed zalogowaniem siê do gry prosimy o pobranie najnowszej wersji klienta. Zachêcamy do zapoznania siê ze szczegó³ow± list± zmian.

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzêdzia w±tku Wygl±d
Stare 25-04-13, 13:32   #1
tenio
 
Zarejestrowany: Maj 2011
Postów: 100
Domy¶lnie W³asna legenda o Z³otym Smoku.

Legenda o Z³otym Smoku.

- Dziadku, opowiedz mi historie sk±d wziê³y siê smoki.
- Dobrze wnusiu. A wiêc historia zaczê³a siê tak…


„Historia zaczê³a siê w przesz³o¶ci za panowania w³adcy Dugion’a, który by³ dowódc± Duchownych. Pañstwo Dugiona’a dzieli³o siê na dwa ksiêstwa i królestwo Duchownych.

Duchowni – by³o to ¶wiête królestwo, które panowa³o pañstwem za po¶rednictwem Króla Dugion’a. Armia króla nie by³a liczn± armi±, ale za to posiada³a gotowych do walki i obrony króla Inkwizytorów, którzy dobrze w³adali broni±, Kuszników ¶wietnie strzelaj±cych z królewskich kusz jak i podstêpnych Alchemików, którzy posiadali potê¿ne bomby. Dugion mia³ pod swoj± opiek± w jaskiniach poskromione potê¿ne Starsze Smoki i ich m³ode. Skarbiec duchownych posiada³ niepoliczaln± ilo¶æ z³otego kruszcu, mieni±cych siê w s³oñcu topazów i królewskich zbroi.

Minotaury – jedno z dwóch ksiêstw podporz±dkowanych Duchownym, nie posiadaj±ce licznej armii. Ksiêstwo zajmuj±ce siê rzemie¶lnictwem jak i przewa¿nie wydobywaniem wszelakich kruszców m.in. rud ¿elaza czy stali. Posiadali umiejêtno¶ci w ku¼nictwie przez co wytwarzali zbroje z hartowanej stali z dodatkami z rubinów i topazów dla armii Dugion’a. Minotaury pod swoj± opiek± mia³y jedynie dziki, które dawa³y im du¿o ¿ywno¶ci.

Pradawne Elfy – buntownicze ksiêstwo Elfów mieszkaj±ce na wyspie, ¿yj±ce zgodnie z natur±, ¿±dne przejêcia w³adzy nad pañstwem. Elfy by³y niepozorne poprzez ich „piêkno¶æ” stwarza³y pozory niewinnych i bezbronnych. Ich najwiêkszym skarbem i dum± by³ najpiêkniejszy z Elfów – Fealvrin. By³a to bogini, która mimo swojej urody by³a bardzo podstêpna. Przewa¿nie przesiadywa³a przed portem i wabi³a niewinne istoty swoj± urod± na swoj± wyspê, gdzie torturowa³a je i zamyka³a w lochach. Jej armia by³a dziesiêciokrotnie wiêksza od duchownych, a jej dowódc± by³ najpotê¿niejszy z Elfów – Saveand. Potê¿ny mag, który pojawia siê co jaki¶ czas na wyspie aby szkoliæ swoich Magów jak i £uczników czy prostych Elfów. Wiêkszo¶æ czasu po¶wiêca Ryboludziom jak i Wê¿om Wodnym, które poskramia.”

- A smok?! Ja chcê historie o smoku!
- Powoli wnusiu, to dopiero pocz±tek…


„Czêsto dochodzi³o do sporów miêdzy królestwem Dugion’a, a ksiêstwem Pradawnych Elfów o posiadanie „Elfickiego Miecza”, który móg³ posi±¶æ jedynie wybraniec. Uda³o siê to Dugion’owi gdy¿ to miecz jego wybra³ i to on wyci±gn±³ go ze ska³y znajduj±cej na jeziorze nieopodal wyspy na której przesiadywa³y Elfy. Dugion wielokrotnie stara³ siê wyt³umaczyæ Fealvrin jak± moc posiada Elficki Miecz, lecz mimo to ona chcia³a mieæ go u siebie.
Pewnego dnia Fealvrin wys³a³a czê¶æ swojej armii do jaskiñ gdzie przesiadywa³y smoki, aby wykradli kilka m³odych. Wiele Elfów poleg³o w walce ze Starymi jak i Starymi Czerwonymi smokami, ale uda³o siê im wykra¶æ kilka m³odych. M³odymi smokami zaj±³ siê Saveand, który poprzez swoje czary chcia³ wyszkoliæ smoki tak, ¿e gdy dorosn± to obal± Dugion’a od ¶rodka. Niestety magia Saveand’a by³a zbyt potê¿na dla smoków i wiele z nich nie prze¿y³o, lecz ocala³ tylko jeden, najsilniejszy ze wszystkich smoków. Mag by³ tak pewny tego, ¿e uzna³ ze smok jest ju¿ gotowy do walki z duchownymi.
Fealvrin uzna³a, ¿e najlepszym sposobem na dostarczenie smoka do Dugion’a bêdzie „chêæ” pogodzenia siê z nim i podarowanie mu smoka jako znak koñca sporu o Elficki Miecz. Dugion przyj±³ smoka i doszed³ do wniosku, ¿e Elfy w koñcu dadz± sobie spokój i przestan± ubiegaæ siê o miecz.”

- I co, uda³o siê?
- Spokojnie wnusiu, spokojnie…


„Fealvrin czeka³a latami na zag³adê Duchownych. Nie mog±c siê doczekaæ wys³a³a do królestwa swojego szpiega, aby zbada³ co siê dzieje ze smokiem. Po powrocie, Elfy dowiedzia³y siê, ¿e smok sta³ siê przyjacielem Dugion’a. Zdenerwowana w³adczyni Elfów rozkaza³a Seavand’owi zaatakowaæ Duchownych. Seavand zebra³ najdzielniejsze Elfy i ruszy³ na Dugion’a. Czekali do zmierzchu, ¿eby pod pokryw± nocy zniszczyæ mury i wedrzeæ siê do ¶rodka. Mag nie omieszka³ wezwaæ nawet swoich wodnych podopiecznych Ryboludzi i Wê¿y Wodnych.
Wraz z zapadniêciem zmroku Elfy wraz z istotami z podwodnego miasta ruszy³y na zamek. Wartownicy stacjonuj±cy na wie¿y wszczêli alarm, który pozwoli³ im chwilê przed atakiem siê przyszykowaæ i postaraæ siê odeprzeæ atak. Inkwizytorzy próbowali powstrzymaæ wroga przed wdarciem siê do zamku lecz niestety polegli. Kusznicy mimo swojej precyzji i celno¶ci jak i Alchemicy wraz ze swoimi bombami nie dali rady naje¼d¼cy.
Dugion podczas trwania oblê¿enia przez Elfów uda³ wraz siê ze smokiem do skarbca znajduj±cego siê g³êboko w podziemiach i rozkaza³ mu pilnowaæ skarbu i Elfickiego Mieczu. Powiedzia³ do niego „czekaj na mnie, obiecujê Ci ¿e wrócê”. Sam Duchowny wróci³ na powierzchniê aby walczyæ z wrogiem. Niestety na powierzchni czeka³a na niego rych³a ¶mieræ.
Czê¶æ Duchownych uciek³a i spisa³a ca³± historie na kartach, które po³±czyli w ksiêgê.”

- I co dalej by³o dziadku? Gdzie jest teraz ksiêga, poznam t± historie?
- Ksiêga…


„Podobno ksiêga znajduje siê gdzie¶ w podziemiach dzisiejszego Klasztoru Zakonu Dugion’a lecz tego nie udowodniono. Je¿eli kiedykolwiek kto¶ odnajdzie tê ksiêgê to my¶lê wnusiu, ¿e wszyscy dowiemy siê jak by³o naprawdê.”

- A smok?!
- Smok…


„Jakiego¶ smoka widziano w czelu¶ciach Ankardi, gdzie¶ na pó³noc od miasta. Podobno nie wygl±da jak wszystkie smoki, jest z³oty. S±dzê ze osiad³ na nim py³ z tego z³ota, którego strze¿e. Jego ³uski, k³y, szpony… Ca³y jest ze z³ota.”

- Dziadku. My¶lisz, ¿e go kiedy¶ spotkam?
- Je¿eli wyka¿esz siê mêsko¶ci± i odwaga…

Ostatnio edytowane przez tenio ; 25-04-13 o 13:42 Powód: literówka
tenio jest nieaktywny   Odpowied¼ z Cytatem
Stare 25-04-13, 15:08   #2
Zenon von Wons
 
Avatar Zenon von Wons
 
Zarejestrowany: Sie 2012
Sk±d: Wezmê piwo?
Postów: 596
Domy¶lnie

Jesetm za stary na dziadka. Mów mi wujku. I nie wiedzia³em ¿e tak co do s³owa pamiêtasz moje historyjki które Ci na dobranoc opowiadam d¿ejkop :D
Zenon von Wons jest nieaktywny   Odpowied¼ z Cytatem
Stare 25-04-13, 16:20   #3
tenio
 
Zarejestrowany: Maj 2011
Postów: 100
Domy¶lnie

hahaha :D nastepna bedzie z Toba ;P
tenio jest nieaktywny   Odpowied¼ z Cytatem
Stare 26-04-13, 11:22   #4
Lila
 
Avatar Lila
 
Zarejestrowany: Cze 2011
Postów: 109
Domy¶lnie

No ciekawy pomys³ na legendê o z³otym, zgrabnie wszystko uj±³e¶ :) czekamy na kolejne Mieczu :D
Lila jest nieaktywny   Odpowied¼ z Cytatem
Odpowiedz


U¿ytkownicy aktualnie czytaj±cy ten temat: 1 (0 u¿ytkownik(ów) i 1 go¶ci)
 
Narzêdzia w±tku
Wygl±d

Zasady postowania
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych tematów
Nie mo¿esz pisaæ wiadomo¶ci
Nie mo¿esz dodawaæ za³±czników
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB Code jest W³±czony
EmotikonyW³±czony
[IMG] kod jest W³±czony
HTML kod jest Wy³±czony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 12:21.


Powered by vBulletin Version 3.8.4
Copyright 2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
T³umaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin