Artykuł XX - Gildia Elementalistów

Witajcie przyjaciele!

Każdy z nas przemierzając ulice Neolithu natknął się pewnie na ogromny budynek jakim jest siedziba elementalistów. Określając jej dokładne położenie, powiemy że mieści się przy skrzyżowaniu ulic Gildyjnej i Głównej.

Od progu wita nas Krzesimir. To z nim rozmawiamy, jeśli chcemy dołączyć do gildii. Gdy jesteśmy członkami innej gildi, a musimy porozmawiać z opiekunem jakiegoś żywiołu, on chętnie pomoże zrealizować nasz cel.
Opowie nam o 5 żywiołach jakimi są ogień, ziemia, woda, energia i wiatr. Według niego ten ostatni, pomimo ludzkich lekceważeń, również zasługuje na nasza uwagę.

Po prawej stronie budynku mieści się biblioteka - zbiór ogromnej wiedzy o każdym żywiole.
Czytając wielkie dzieła możemy dowiedzieć się o położeniu 4 ogromnych żywiołaków rozmieszczonych po całym Altaronie.

Można przeczytać również o jakże silnych odmianach żywiołaków wody- szkwałach. Występują razem z wodnikami w głębokich podziemiach na zachód od Neolithu. Tylko najsilniejsi i najwytrwalsi ochotnicy, są w stanie tam dotrzeć.

Na parterze znajdziemy także Siemomysła, Mścisława i Ziemowita, nauczycieli czarów odpowiednio każdy dla innej profesji – maga, wojownika i zwiadowcy.

Na piętrze znajdują się npc, którzy reprezentują dane żywioły – wodę, ogień, ziemię, energię oraz wiatr. To oni naucza nas czarować broń oraz posługiwać się odpowiednio każdym z żywiołów.

Każdy z npc ma ciekawą historie do opowiedzenia. W mieście dotkniętym wojną, wszyscy mają mnóstwo interesujących lub mniej ciekawych wspomnień. Pytając niektórych o ich historie można dowiedzieć się m.in. o przebiegu jakże krwawych bitwach z abitańczykami.

Dzięki uprzejmości Dirżyterga, będziemy wiedzieć jak potoczyły się losy altarońskiego króla. A może to tylko jego domysły? Skutki przewidział sam, ale do dzisiaj nikt nie zna prawdy o tym czy król nadal żyje. Możliwe, że przetrzymują go wrogie wojska…

Niektórzy opiekunowie energii nie byli na tyle wylewni, by zechcieli się podzielić swoja przeszłością. Żelibor skutecznie odwracając uwagę od swojej młodości, trwale obstawia przy tym, że wiedza o energii jest nam niezbędna do dalszych przygód w Altaronie. Poleca przeczytać "Rozprawę o Energii", która jak wszystkie książki znajduje się w gildyjnej bibliotece.

Kalina, opiekunka wody, opowiada o ciężkich początkach w Ajsorze, kiedy to jako mała dziewczynka patrzyła jak podwładni Natalina grabią ich wioskę po to, by wyżywić własne wojsko. Dzięki wsparciu rodziców ruszyła do stolicy, by studiować magię. Pragnie dzielić się swoją wiedzą, by pokonać ideowców, a wtedy już nikt nie będzie w stanie wesprzeć Abitańczyków w swych poczynaniach.

Jeśli i Ty chcesz zostać jednym z elementalistów, jeszcze raz polecę rozmowę z Krzesimirem. Przedstawi Ci korzyści wynikające z członkostwa i zachęci do wspólnej walki pod ich szyldem. Ciekawskich zachęcam do zapoznania się z każdą książką w gildyjnej bibliotece. Zapewniam Was, że księgozbiór jest stale uzupełniany!

Powodzenia!

[Smile1]

Gratuluję :B!

[Walles]

Pełen profesjonalizm, nie mogę się do niczego przyczepić :D

[Rian]

Świetny artykuł, tak długo wyczekiwany :D

[Kreet]

Jedyne co mi nie pasuje to te dwa 'npc'. Można by je zastąpić 'uczonymi', 'magami', etc.
Poza tym solidna robota:)

[leon]

bardzo ładnie:)

[Wiswer]

git, ale nie zachęca do przystąpienia.. może to tylko Ja mam takie odczucie?