Altaron

ezzak · 21-07-15, 19:26

Musimy ratować naszą grę, jaką jest Altaron! Stąd dzielni rycerze, potężni magowie i wy, zwinni zwiadowcy spróbujmy zaproponować zmiany, które według Nas przyciągną uwagę nowych graczy jak i zmotywują starszaków do powrotu, a świat Altaronu uczynią lepszym.

Słowem wstępu, jakiś czas temu doszło do ponownego startu serwera, z którym wiązano wiele nadziei, po jakimś czasie jednak okazało się, że cały proces przebiegł zbyt szybko, co pozwoliło na wkradnięcie się wielu błędów i niedopatrzeń, a łatkami starano się poprawić sytuację, być może nawet się udało, jednak moim zdaniem - zbyt późno. Jednak nie tego miał dotyczyć ten temat, więc zamieszczam kilka moich propozycji na ożywienie wirtualnego świata Altaronu.

1. Gra drużynowa - Altaron jak już dawno wspominano, celuje w grę drużynową, gdzie grupa uzupełniających się graczy, będzie zdobywać wzajemne korzyści dzięki współpracy. Doszło jednak do sytuacji, w której gra drużynowa jest jedynym opłacalnym sposobem na grę od momentu przekroczenia 90-100 poziomu w wielu przypadkach. Według mnie faworyzowanie grupowego trybu gry zaszło za daleko.

2. "Kto expi - wygrywa" - W grze niemalże nie istnieje handel, jest to spowodowane jednym prostym faktem - wystarczy expić, żeby mieć pieniądze, nie istnieje coś takiego, że najpierw musimy iść zarobić na słabszych potworach, zbierając jakieś przedmioty, które później można przehandlować, a za zarobione pieniążki zużyć bonus doświadczenia na takim expowisku jak Piaskowe Hydry. Mało tego, Piaskowe Hydry, na których zdobywane są rekordy doświadczenia jednocześnie są jednymi z najbardziej opłacalnych przeciwników, osobiście większość swoich pieniędzy zarobiłem właśnie na team huntach na Piaskowych Hydrach, tak nie powinno być.

3. Happy hours? - Ciekawym pomysłem na ożywienie serwerów wydaje się być wprowadzenie losowego, regularnie pojawiającego się bonusu przykładowo w weekendy w godzinach wieczorowych, niech to będzie zwiększony EXP/Loot, oczywiście nie oba na raz. Doprowadziłoby to do sytuacji, w której na PVP zaczęłaby się walka o expowiska pomiędzy stronami walczącymi, a nowi gracze, którzy nie znają tak dobrze Altaronu jak my, mogliby nieco nadgonić, może z czasem ich ilość urosłaby do takiej, w której spieraliby się i dochodziło do walk o miejsca polowań, według mnie znacząco wpłynęłoby to na atrakcyjność gry.

Boltzer · 21-07-15, 20:06

Zbierzesz ekipę, to robisz profity, proste i logiczne. Zawsze masa ma plusy.

Zmiany jakie powinny nastąpić, to obniżenie dmg z beltow o 15%, zmniejszenie Many na kpira o 10%, odes kpiro powinno działać przy lukach. Z lukami expimy solo,z kuszami w teamie.

Rycerz nekro alch:
-zwiększenie many na fomesa o 25 %
-zmniejszenie ilości odnawianego HP z fomesa o 15%
Skończy się 1kk na górskich z profitem 20 Talarów
No bo jak to jest możliwe, że rycerz nekro 2h stoi prsy 8 górskich trollach? Dobrze, że ich tam resp ogranicza bo by mieli 2kk/h solo

Rycerz duchowny:
- Bonus nocny, powinien działać w podziemiach

Jeżeli te propozycje się nie podobają, to dajcie magom nekro ele, 130% ataku z wszystkich żywiołów obszarowo.

brave12013 · 21-07-15, 21:05

Nie po to dodali dmg do bełtów by teraz go zmniejszali. Obecny balans jest jeden z lepszych od pewnie 2 lat. Teraz najważniejsze jest zwiększenie ilości expowisk. Tak by nie tylko piaskowe były opłacalne czy górskie przed nimi oraz rozwijanie fabuły.

Odnośnie do tematu zgadzam się z punktem 1 i 3 odnośnie 2 nie mam zdania bo w sumie na górskich wychodzę nawet na plus, ale nie są to wielkie pieniądze, a z piaskowymi jeszcze nie miałem styczności po resecie.

kasko43 · 21-07-15, 22:18

Trzeba by napisać altaron od początku, żeby coś naprawić.

Wiele rzeczy jest chorych, nienormalnych. Przeżywalność rycerzy np. Psuje to strasznie grę, gdy rycerz jest prawie nieśmiertelny. Przypomina mi się pewna sytuacja, gdy mieliście spejsona w full trapie na upiorach od nas nie było ludzi i przez chyba godzinę nie mogliście zabić jednej osoby. CHORE!!! Powinno się usunąć ten konstelnar i byłby może spokój.

Druga rzecz to taka, że lepsze moby są za szybkie, za dużo biją lub leczą się by bić je solo.

Expienie na piaskach/ bagiennych hydrach to masakra, nudne jak flaki z olejem, patrzysz jeno w pasek battle i spamujesz hotkeya, byle szybciej byle wiecej expa, cały czas w biegu spamujesz te pociski, które musiałeś najpierw naklepać xD.

Ja już wolałem iść gdzieś solo niż na te piaski gdzie nic się nie dzieje.

Kolejne to straty po śmierciach - kpina - Mogłem paść w czasie bitwy 4x non stop dobiegając i na drugi dzień na tych durnych piaskach wszystko "odrobić" i wylogować zanim ktokolwiek z wrogów tam nadbiegnie CHORE.

Mogłem iść na profany i wejść do PZa zanim ktoś dobiegnie xD CHORE. Tak samo namioty i masa pztów na mapie.

Kolejne: Adminitracja twierdziła że ten **** mag ma najwiekszy dmg, tylko że jak się brało Darka lub Zao (zwiady nekro) to piaski padały 2x szybciej ^^. CHORE.

Jak pójdzie ekipa (4 osoby) na piaski np na kobart a gra aktywnie z 2-3 blokerów i akurat jest jeden to reszta musi expić solo. Ja lubiałem expić solo i czasem wyskoczyć wspólnie na coś mocniejszego lub na bossa. Nie zawsze jest drużyna żeby gdzieś iść. A znowu jak robisz 1,5kk expa na piaskach to potem na inne moby iść żal bo exp leci strasznie wolno. GDYBY wszędzie leciał wolno a na piaskach trochę szybciej (albo tak samo ale byłaby kasa), to człowiek tak by tego nie odczuwał.

Kolejno moby dla takiego maga jak ja przy expieniu solo:

Jakieś gargi i piromanty to wiadomo odpadają.

- Lodowe potwory - lipa straszna jedyne potwory których solo magiem nie dało rady (a gargi dało), bo leczą się za szybko. W dodatku rep jest pomieszany i jak trafimy na czarodziejke to może być ciężko.

- Demony - no fajny był ten jeden przy warlokach - a pozostały resp został dodatkowo obsiany diablikami - chyba najgorszymi mobami w grze, nie dość że nie widać to jeszcze ten spam/combo atak.
- Oświecony dorfasa - niee no gdzie jest jakiś ich resp? Występują jako dodatek do innych respów.

- Wodniki i szkwały - haha wejdź tam solo magiem albo spróbuj z tym biegać ^^. Ale przecież można z blokerem - 2 ele magów i ciskamy z visko. Ależ to fajny exp, będzie pieniądz, czyżby opłacało się tu przyjść z drużyną, mimo czasochłonnego czasu wejścia? JAAASNE.... teraz nawet mamy czas siąść przy tych suto zastawionych stołach w podwodnym zamku i poczekać 10 min na respa xD.

- Praojce - noo fajny był mob expiłem tam na nowych terenach na poprzedniej edycji, torując sobie dojście do schodów sdkami. Metoda bicia - (administracja myśli, że tak właśnie powinien bić mag) góra/dół na schodach. Tam jeszcze było widać czy ojciec jest przy schodach czy nie. Strasznie nudna wyczerpująca metoda nie dająca przyjemności z expa, bo znowu gapienie się w battle i te same mechaniczne ruchy. A niech weszły ci dwa albo poprzyzywały sobie drzewców - to była masakra jak na battle zmienia się kolejność mobów co zejście. Raz chciałem tam kółko zrobić ale zrespił się jeden z tyłu i papa.

Można też druzynowo- W 3 osoby- fajnie na pierwszym kółku ale potem się oczywiście nie respi hahah, super drużynowa gra. Mało tego resp jest tak skonstruowany, że zamiast Praojców respią sie wiewiórki i dopóki ich nie zabijesz nie zrespi się ojciec. Sporo respów na altaronie jest tak skonstruowanych.

- Kolejny - Czempion dorafasa- to ci mob dopiero. Bije się to 5 minut, żeby dostać 6k expa ( 15k hp). Dobrze, chociaż że nie znika. Żeby jeszcze coś z niego rzadkiego leciało :D.

- Jadę z wiki od dołu także : piaski - no solo nie ma o czym gadać.

- Mag dorafasa - Nooo w końcu coś fajnego - coś dla ELEMENTALISTY. Lecę expić na nie - super nie muszę nawet skakać góra dół. Biję już dobre 5 minut ale co to?? Resp się skończył i muszę czekać minut 10 żeby zrobić kolejną turę. Ale zaraz zaraz mogę "poskakać" na niższym piętrze pobić kilku magów czempionów i kapłanów dorfasa. Nooo poszło jakoś ale co to leci na mnie kapłanka - super tym razem nie zgasiła mnie na falę. Założyłbym utamo ringa ale niestety na moim jednym palcu muszę mieć pierścionek trzeźwości bo bym na schody nie trafił. Biję i biję tą kapłankę ( skacząc), ta lata po ekranie raz trafię raz nie widzę. Nie daj bóg w tym pokoju koło schodów zrespił by się mag to dopiero bym nie trafiał. Noo w końcu u kapłanki zaświeciło się czerwone hp - będzie loot. Ale co to po kolejnym "skoku na schodach" mignęło mi, że owa kapłanka spieprza gdzieś w środek respa. Noo to teraz gonić ją i nadziać się na falę czy poczekać? HAHA Opis jednej z moich byłych wypraw.

- Profany -pewnie można, uciec od nich ze względu na totalnego parala i tak nie uciekniemy, jednego uda się wystać oby tylko nie dwa xD.

Albo można wziąć rycerza i kogoś jeszcze do strzelania i... i niestety w naszej drużynowej grze nie respi się, ale co tam każdy lubi zatrzymać się na 10 min i poczekać.

- Starsze czerwone - no tu może być fajnie dopóki nie wylecą 2-3 lub zrespi się coś na plecach. Mamy co prawda smocze amulety niestety ze względu na masę wyplutego przez smoki ognia starczą może na 15 min.

- Upiory- no to ponoć świetny resp dla maga góra/ dół. Traf w konkretnego upiora jak masz pod schodami 3-4. Skacz bo mag jak kangur powinien skakać.

- Czarnoksiężniki - noo w końcu coś dobrego gdyby jeszcze nie znikały co 5 sekund.

- hydry - paral paral paral i stosunek hp i loota do expa.

- starsze smoki - no coś normalnego ale exp nie powala.

- węże wodne - nigdy same zawsze z takim lub innym szajsem na który trzeba marnować pociski, dużo hp mało expa.

- górskie trolle - jeden jak podszedł zjechał mnie 120 maga do głębszego reda.

- diabliki - super- nie zauważysz nawet co cię zabiło. bo one mogą przez dwie tury nie bić nic jeno podążać za tobą na niewidce by potem trzasnąć kombem jak już będziesz bił drugiego.

- rekiny - ok

- czerwone smoki - strasznie mocne, nie daj bóg podejść dwóm

- kościane smoki - na wysokim lvlu pewnie można, ostatnio tam nie byłem.

- Uzbrojone i zwykłe monstra - pomijając, że nawet solo resp tam nie wyrabia, a one ładnym kombem potrafią zabić, to z tego nic nie leci. Jak kiedyś można było zarobić, to potem po zmianach w loocie ( jeszcze w poprzedniej edycji) tam nie leci nic. Byłem także na obecnej edycji tam zobaczyć i na 2 kółka miałem mosiężną tarczę z abitańca ( bo też tam są ze 3-4).

- Na nim zakończę bo reszta mobów raczej nie warta uwagi na tym wyższym lvlu - Nadzorca - Pije manę na potęgę, wyskakuje po 3-4 naraz. Można z gfb oczywiście. Zabijesz a potem idziesz kopać w tej masie zwłok z wszelkich oczu i innych przyzwańców (czasem musisz poczekać, aż można będzie poruszyć ciało haha).

Trochę chaotycznie, ale już kiedyś chciałem to ładnie napisać, a teraz już mi nie zależy, czy ktoś przeczyta czy nie.

brave12013 · 21-07-15, 22:31

Przeczytałem i chyba się zgodzę z większościa :P podziwiam mi by się nie chciało pisać. Nie mogę ocenić tylko tego jak potezny jest wojownik przy pvp. Bo na nim nie gram. Expowiska nie są dostosowane do gry w drużynie takich jest tylko kilka, a exp solo jest bardzo uciążliwy w wielu przypadkach. DLatego też od 60 lvl tłukę górskie z wojem. Niedługo pewnie przeniesiemy się na piaski i tak do ... zawsze.

19Fafka06 · 21-07-15, 22:57

Laubau szacun że CI się chciało napisałeś całą prawdę :)

Boltzer · 21-07-15, 23:18

No jakby ktoś z administracji przeczytał post laubaua, to mogłoby być fajnie. Co do martwic, możesz nosić brązowe amulety. W ciągu tygodnia kupisz tyle, żeby zrobić jeden refill. Ryc może zloocic amulety, ale zostawi je na upiory. Do tego ograniczony jest na tyle, że może potwory bić tylko w nocy, to jak ma tego zloocic więcej? Dodatkowo obstawiam, że przy 900k /.h resp martwic nie wyrobi, bo przy 800 zaczyna szwankowac.

Balansu nigdy nie będzie dobrego, dopóki na serwie będzie gralo 20 osób i wszyscy na piaskowych, bo nigdzie indziej się nie opłaca. Zmniejszyć ilość expa na piaskach o 15 % i powiększyć resp. Expilem tam od 70 poziomu do 150, solo wbilem może z 10 poziomów, gdzie moja postać gdyby nie wojna miałaby ze 170.

Rycerz został teraz osłabiony na tyle, że jak masz 3 magów duchownych, to wystarczy jeszcze 3 nekro i śpi.

inbass · 21-07-15, 23:34

Ja altaron widzę tak - zmierza w stronę w której liczy się gra zespołowa (rycek w na początku gry jest prawie nikim i musi z kimś expić). Oczywiście jest dość dużo(?) expowisk: wodniki, starsze smoki, piaskowe, praojce, demony, bagienne hydry, gargi, lodowe. Z tych wszystkich expowisk wyrabiają tylko piaskowe, bagienne, lodowe i gargi - może poprawić inne expowiska? (praojce, demony, starsze oraz wodniki nie wyrabiają już przy 2 osobach)
Można iść na inne expowiska ale po co skoro wszyscy i tak wrócą na piaskowe z powodu expa. Co zrobić? Poszperać przy innych expowiskach albo zmniejszyć expa za piaskowe (pewnie będzie wybrana druga opcja bo latwiejsza).

Handel leży i kwiczy z powodu braku osób bądź wszyscy dropią sobie sami itemy. Nie każdemu chce się spamować handel.

Happy hours raczej nie zostanie wprowadzone. Moim zdaniem będzie lepiej bez tego. Dlaczego? Bo ludzie będą tylko na to czekać i zapomną jak się gra bez tego.

Skoro jest to temat sugestie i propozycję to napiszę coś od siebie.
2 czary maga elementalisty: dzikie pnącza i ognista burza.
Czy jakiś mag to używa na expie bądź to używał przed resetem do expienia? (pytanie do graczy)
Pnącza wizualnie są fajnie ale 600 many za takie 'coś' z czego nie zabije potwora... odpuszczę sobie - nawet nie mam pomysłu na ten czar.
Ognista burza - tutaj widzę potencjał w tym czarze ale ma on za mały dmg (cd też ma duże znaczenie). Co zrobić? Albo zmniejszyć koszt many albo zwiększyć wymagany lvl o dużo i zwiększyć jego dmg nieznacznie.
/Tapen agro aluk - po tym jak znika po zmianie pietra jest on chyba nie używany.

Altrel · 21-07-15, 23:49

Cytat:

Napisał kasko43

Wiele rzeczy jest chorych, nienormalnych. Przeżywalność rycerzy np. Psuje to strasznie grę, gdy rycerz jest prawie nieśmiertelny. Przypomina mi się pewna sytuacja, gdy mieliście spejsona w full trapie na upiorach od nas nie było ludzi i przez chyba godzinę nie mogliście zabić jednej osoby. CHORE!!! Powinno się usunąć ten konstelnar i byłby może spokój.

W sytuacji gdyby był bity czarem 'taiw fomes' przez kilku magów lub magowie mieli większe poziomy magii zginąłby. Wspomniana sytuacja miała miejsce przed zmianami przyrostów obrażeń runy pocisku śmierci oraz wartości ataku bełtów. Zapewniam, że teraz wyglądałoby to inaczej niż Pan opisał.

Cytat:

Napisał kasko43

Druga rzecz to taka, że lepsze moby są za szybkie, za dużo biją lub leczą się by bić je solo.

Najlepsze potwory są drużynowe, Gracze na wysokich poziomach mogą na nich zdobywać również doświadczenie bez blokera.

Cytat:

Napisał kasko43

Expienie na piaskach/ bagiennych hydrach to masakra, nudne jak flaki z olejem, patrzysz jeno w pasek battle i spamujesz hotkeya, byle szybciej byle wiecej expa, cały czas w biegu spamujesz te pociski, które musiałeś najpierw naklepać xD.

Na tym w skrócie polega zdobywanie doświadczenie, jest to upragnione przez Pana bieganie bez konieczności skakania

Cytat:

Napisał kasko43

Kolejne to straty po śmierciach - kpina - Mogłem paść w czasie bitwy 4x non stop dobiegając i na drugi dzień na tych durnych piaskach wszystko "odrobić" i wylogować zanim ktokolwiek z wrogów tam nadbiegnie CHORE.

To nie straty po śmierci są problemem, a osiągane doświadczenie/godzinę, za sprawą niezachowania proporcji doświadczenie/punkty życia w piaskowych hydrach. Zgodnie z definicją potworów typu hydra powinny dawać one 5000 doświadczenia przy 7500 hp a nie 7500 doświadczenia jak obecnie. Na wielu legowiskach można wylogować zanim ktoś przybiegnie, nie jest to 'chore', wszystko zależy od tego jak uważny jest Gracz/drużyna i czy wyszukują przeciwników podczas zdobywania doświadczenia.

Cytat:

Napisał kasko43

Mogłem iść na profany i wejść do PZa zanim ktoś dobiegnie xD CHORE. Tak samo namioty i masa pztów na mapie.

PZtami są sklepy i punkty szpitalne. Nie wiem czemu tamto miejsce zostało oznaczone jako pz, jeżeli strony walczące i pozostali użytkownicy uważają to zbyteczne (pz na profanach) to wystarczyło założyć odpowiedni temat. Chociaż wydaje mi się, że i tak każdy zdążyłby wylogować zanim drużyna przeciwna przestawi wszystkie dźwignie.

Cytat:

Napisał kasko43

Kolejne: Adminitracja twierdziła że ten **** mag ma najwiekszy dmg, tylko że jak się brało Darka lub Zao (zwiady nekro) to piaski padały 2x szybciej ^^. CHORE.

Mag nekromanta ma największe obrażenia najmniejszym kosztem, jest to fakt, który może Pan policzyć. Zwiadowca bije szybciej, ale drożej.

Cytat:

Napisał kasko43

Jak pójdzie ekipa (4 osoby) na piaski np na kobart a gra aktywnie z 2-3 blokerów i akurat jest jeden to reszta musi expić solo. Ja lubiałem expić solo i czasem wyskoczyć wspólnie na coś mocniejszego lub na bossa. Nie zawsze jest drużyna żeby gdzieś iść. A znowu jak robisz 1,5kk expa na piaskach to potem na inne moby iść żal bo exp leci strasznie wolno. GDYBY wszędzie leciał wolno a na piaskach trochę szybciej (albo tak samo ale byłaby kasa), to człowiek tak by tego nie odczuwał.

Tu już napisałem, że piaskowe hydry mają zły stosunek doświadczenia do liczby punktów życia i to jest problemem.

Cytat:

Napisał kasko43

- Lodowe potwory - lipa straszna jedyne potwory których solo magiem nie dało rady (a gargi dało), bo leczą się za szybko. W dodatku rep jest pomieszany i jak trafimy na czarodziejke to może być ciężko.

Jest to legowisko drużynowe, niedawno zostały dodane podziemne tunele dla mniejszych poziomów, w których występują szybko odnawiające się same Hrimtury.

Cytat:

Napisał kasko43

- Demony - no fajny był ten jeden przy warlokach - a pozostały resp został dodatkowo obsiany diablikami - chyba najgorszymi mobami w grze, nie dość że nie widać to jeszcze ten spam/combo atak.

Diabliki są akurat słabymi potworami w porównaniu z demon, gdy je odkryjemy giną bardzo szybko.

Cytat:

Napisał kasko43

- Oświecony dorfasa - niee no gdzie jest jakiś ich resp? Występują jako dodatek do innych respów.

Budynki Sekt mają to do siebie, że występują w nich różne jednostki przemieszane, gdyby dla każdego rodzaju miały być osobne 'rejony' to zajmowałyby takie lokacje kilkukrotnie więcej miejsca.

Cytat:

Napisał kasko43

- Wodniki i szkwały - haha wejdź tam solo magiem albo spróbuj z tym biegać ^^. Ale przecież można z blokerem - 2 ele magów i ciskamy z visko. Ależ to fajny exp, będzie pieniądz, czyżby opłacało się tu przyjść z drużyną, mimo czasochłonnego czasu wejścia? JAAASNE.... teraz nawet mamy czas siąść przy tych suto zastawionych stołach w podwodnym zamku i poczekać 10 min na respa xD.

To akurat jest legowisko, które przystosowywane było do samodzielnego zdobywania doświadczenia przez rycerzy, stąd tak duże obrażenia tych potworów.

Cytat:

Napisał kasko43

- Praojce - noo fajny był mob expiłem tam na nowych terenach na poprzedniej edycji, torując sobie dojście do schodów sdkami. Metoda bicia - (administracja myśli, że tak właśnie powinien bić mag) góra/dół na schodach. Tam jeszcze było widać czy ojciec jest przy schodach czy nie. Strasznie nudna wyczerpująca metoda nie dająca przyjemności z expa, bo znowu gapienie się w battle i te same mechaniczne ruchy. A niech weszły ci dwa albo poprzyzywały sobie drzewców - to była masakra jak na battle zmienia się kolejność mobów co zejście. Raz chciałem tam kółko zrobić ale zrespił się jeden z tyłu i papa.

Można też druzynowo- W 3 osoby- fajnie na pierwszym kółku ale potem się oczywiście nie respi hahah, super drużynowa gra. Mało tego resp jest tak skonstruowany, że zamiast Praojców respią sie wiewiórki i dopóki ich nie zabijesz nie zrespi się ojciec. Sporo respów na altaronie jest tak skonstruowanych.

Praojce są potworami typowo do zdobywania doświadczenia w drużynie, stąd nie ma się co dziwić, że biją dużo.

Cytat:

Napisał kasko43

- Kolejny - Czempion dorafasa- to ci mob dopiero. Bije się to 5 minut, żeby dostać 6k expa ( 15k hp). Dobrze, chociaż że nie znika. Żeby jeszcze coś z niego rzadkiego leciało :D.

Tutaj również osoba, która projektowała te potwory nie zachowała stosunku doświadczenie/liczba punktów życia. Trzecim takim potworem jest Szkwał (za dużo hp w stosunku do doświadczenia). Doświadczenia potworów i ich liczby punktów życia nie zmienialiśmy, są takie jakie 'odziedziczyliśmy'.

Cytat:

Napisał kasko43

- Profany -pewnie można, uciec od nich ze względu na totalnego parala i tak nie uciekniemy, jednego uda się wystać oby tylko nie dwa xD.

Na Profanach każda profesja może zdobywać doświadczenie samodzielnie tudzież w 2 osoby, bloker nie jest potrzebny, potwór jest wolny i nie posiada silnych ataków dystansowych a paraliż łatwo zdjąć. Akurat tam się respi.

Cytat:

Napisał kasko43

- Starsze czerwone - no tu może być fajnie dopóki nie wylecą 2-3 lub zrespi się coś na plecach. Mamy co prawda smocze amulety niestety ze względu na masę wyplutego przez smoki ognia starczą może na 15 min.

Ma Pan też plecak ognia, możliwość wbicia odporności.

Cytat:

Napisał kasko43

- Upiory- no to ponoć świetny resp dla maga góra/ dół. Traf w konkretnego upiora jak masz pod schodami 3-4. Skacz bo mag jak kangur powinien skakać.

Trudno wygospodarować w rezydencjach tyle miejsca, by móc biegać. Koło skarbca, gdy wybije te przy schodach i po lewej można spróbować biegania dookoła niego, w lokach i ciasnych celach niestety nie da rady.

Cytat:

Napisał kasko43

- Czarnoksiężniki - noo w końcu coś dobrego gdyby jeszcze nie znikały co 5 sekund.

Runy zatrucia tudzież czary typu 'deper' świetnie spełniają tutaj swoją rolę przy odsłanianiu przeciwników.

Cytat:

Napisał kasko43

- hydry - paral paral paral i stosunek hp i loota do expa.

Tu akurat stosunek doświadczenia do punktów życia jest prawidłowy. 2900 doświadczenia 5000 punktów życia.

Cytat:

Napisał kasko43

- węże wodne - nigdy same zawsze z takim lub innym szajsem na który trzeba marnować pociski, dużo hp mało expa.

Gdyby był 1 typ potwora byłoby to mało realistyczne.

Cytat:

Napisał kasko43

- górskie trolle - jeden jak podszedł zjechał mnie 120 maga do głębszego reda.

Problem z podwójnym uderzeniem już nie występuje.

Cytat:

Napisał kasko43

- diabliki - super- nie zauważysz nawet co cię zabiło. bo one mogą przez dwie tury nie bić nic jeno podążać za tobą na niewidce by potem trzasnąć kombem jak już będziesz bił drugiego.

Niewidzialne używają co chwila czaru i widzimy animację, tak więc nie trudno jest je zauważyć.

Cytat:

Napisał kasko43

- czerwone smoki - strasznie mocne, nie daj bóg podejść dwóm

Zależy na jakim poziomie, na wyższych nie sprawiają problemów.

Cytat:

Napisał kasko43

- kościane smoki - na wysokim lvlu pewnie można, ostatnio tam nie byłem.

Zwiadowcy duchowni spokojnie dają radę utrzymać dystans, więc magiem również nie powinno być problemu.

Cytat:

Napisał kasko43

- Uzbrojone i zwykłe monstra - pomijając, że nawet solo resp tam nie wyrabia, a one ładnym kombem potrafią zabić, to z tego nic nie leci. Jak kiedyś można było zarobić, to potem po zmianach w loocie ( jeszcze w poprzedniej edycji) tam nie leci nic. Byłem także na obecnej edycji tam zobaczyć i na 2 kółka miałem mosiężną tarczę z abitańca ( bo też tam są ze 3-4).

Łupy z nich były zmieniane po tym jak Pan tam zdobywał doświadczenie, tak więc teraz wychodzi się inaczej na sakiewkach, dodatkowo czosnkowy amulet znacznie redukuje szansę na śmierć.

Cytat:

Napisał kasko43

- Na nim zakończę bo reszta mobów raczej nie warta uwagi na tym wyższym lvlu - Nadzorca - Pije manę na potęgę, wyskakuje po 3-4 naraz. Można z gfb oczywiście. Zabijesz a potem idziesz kopać w tej masie zwłok z wszelkich oczu i innych przyzwańców (czasem musisz poczekać, aż można będzie poruszyć ciało haha).

Albo założyć brązowy amulet i zestaw maga, które chronią przed wysysaniem many i zminimalizować ten efekt. Przesuwanie zwłok jest blokowane przez mechanizm uniemożliwiający innym Graczom kradnięcie zdobytego przez Nas łupu, inaczej mogliby przesuwać ciało i zabierać Nasze przedmioty, więc nie jest to 'bo tak'.

brave12013 · 22-07-15, 09:44

Czyli zamiast zmian w expowiskach. Wyczuwam pomniejszenie ilość doświadzcenia z piaskowych hyder. Czyli zostanie zniszczone jedyne przyjemne miejsce do expienia w teamie.

Cytat:

Napisał Altrel

Mag nekromanta ma największe obrażenia najmniejszym kosztem, jest to fakt, który może Pan policzyć. Zwiadowca bije szybciej, ale drożej.
.

Czy ktoś mi może to policzyć bo, aż mi się wierzyć nie chce. Koszt dmg maga nekromanty właśnie jest drogi bardzo :D

21-07-15, 19:26	#1
ezzak Zarejestrowany: Maj 2015 Postów: 126	Sugestie i propozycje! Musimy ratować naszą grę, jaką jest Altaron! Stąd dzielni rycerze, potężni magowie i wy, zwinni zwiadowcy spróbujmy zaproponować zmiany, które według Nas przyciągną uwagę nowych graczy jak i zmotywują starszaków do powrotu, a świat Altaronu uczynią lepszym. Słowem wstępu, jakiś czas temu doszło do ponownego startu serwera, z którym wiązano wiele nadziei, po jakimś czasie jednak okazało się, że cały proces przebiegł zbyt szybko, co pozwoliło na wkradnięcie się wielu błędów i niedopatrzeń, a łatkami starano się poprawić sytuację, być może nawet się udało, jednak moim zdaniem - zbyt późno. Jednak nie tego miał dotyczyć ten temat, więc zamieszczam kilka moich propozycji na ożywienie wirtualnego świata Altaronu. 1. Gra drużynowa - Altaron jak już dawno wspominano, celuje w grę drużynową, gdzie grupa uzupełniających się graczy, będzie zdobywać wzajemne korzyści dzięki współpracy. Doszło jednak do sytuacji, w której gra drużynowa jest jedynym opłacalnym sposobem na grę od momentu przekroczenia 90-100 poziomu w wielu przypadkach. Według mnie faworyzowanie grupowego trybu gry zaszło za daleko. 2. "Kto expi - wygrywa" - W grze niemalże nie istnieje handel, jest to spowodowane jednym prostym faktem - wystarczy expić, żeby mieć pieniądze, nie istnieje coś takiego, że najpierw musimy iść zarobić na słabszych potworach, zbierając jakieś przedmioty, które później można przehandlować, a za zarobione pieniążki zużyć bonus doświadczenia na takim expowisku jak Piaskowe Hydry. Mało tego, Piaskowe Hydry, na których zdobywane są rekordy doświadczenia jednocześnie są jednymi z najbardziej opłacalnych przeciwników, osobiście większość swoich pieniędzy zarobiłem właśnie na team huntach na Piaskowych Hydrach, tak nie powinno być. 3. Happy hours? - Ciekawym pomysłem na ożywienie serwerów wydaje się być wprowadzenie losowego, regularnie pojawiającego się bonusu przykładowo w weekendy w godzinach wieczorowych, niech to będzie zwiększony EXP/Loot, oczywiście nie oba na raz. Doprowadziłoby to do sytuacji, w której na PVP zaczęłaby się walka o expowiska pomiędzy stronami walczącymi, a nowi gracze, którzy nie znają tak dobrze Altaronu jak my, mogliby nieco nadgonić, może z czasem ich ilość urosłaby do takiej, w której spieraliby się i dochodziło do walk o miejsca polowań, według mnie znacząco wpłynęłoby to na atrakcyjność gry.

21-07-15, 20:06	#2
Boltzer Zarejestrowany: Sty 2015 Postów: 60	Zbierzesz ekipę, to robisz profity, proste i logiczne. Zawsze masa ma plusy. Zmiany jakie powinny nastąpić, to obniżenie dmg z beltow o 15%, zmniejszenie Many na kpira o 10%, odes kpiro powinno działać przy lukach. Z lukami expimy solo,z kuszami w teamie. Rycerz nekro alch: -zwiększenie many na fomesa o 25 % -zmniejszenie ilości odnawianego HP z fomesa o 15% Skończy się 1kk na górskich z profitem 20 Talarów No bo jak to jest możliwe, że rycerz nekro 2h stoi prsy 8 górskich trollach? Dobrze, że ich tam resp ogranicza bo by mieli 2kk/h solo Rycerz duchowny: - Bonus nocny, powinien działać w podziemiach Jeżeli te propozycje się nie podobają, to dajcie magom nekro ele, 130% ataku z wszystkich żywiołów obszarowo. Ostatnio edytowane przez Boltzer ; 21-07-15 o 20:35

21-07-15, 21:05	#3
brave12013 Zarejestrowany: Maj 2013 Postów: 284	Nie po to dodali dmg do bełtów by teraz go zmniejszali. Obecny balans jest jeden z lepszych od pewnie 2 lat. Teraz najważniejsze jest zwiększenie ilości expowisk. Tak by nie tylko piaskowe były opłacalne czy górskie przed nimi oraz rozwijanie fabuły. Odnośnie do tematu zgadzam się z punktem 1 i 3 odnośnie 2 nie mam zdania bo w sumie na górskich wychodzę nawet na plus, ale nie są to wielkie pieniądze, a z piaskowymi jeszcze nie miałem styczności po resecie. __________________ See the shadows marching on Yesterday's dreams are dead and gone Ostatnio edytowane przez brave12013 ; 21-07-15 o 21:10

21-07-15, 22:31	#5
brave12013 Zarejestrowany: Maj 2013 Postów: 284	Przeczytałem i chyba się zgodzę z większościa :P podziwiam mi by się nie chciało pisać. Nie mogę ocenić tylko tego jak potezny jest wojownik przy pvp. Bo na nim nie gram. Expowiska nie są dostosowane do gry w drużynie takich jest tylko kilka, a exp solo jest bardzo uciążliwy w wielu przypadkach. DLatego też od 60 lvl tłukę górskie z wojem. Niedługo pewnie przeniesiemy się na piaski i tak do ... zawsze. __________________ See the shadows marching on Yesterday's dreams are dead and gone

21-07-15, 22:18	#4
kasko43 Zarejestrowany: Gru 2013 Postów: 51	Trzeba by napisać altaron od początku, żeby coś naprawić. Wiele rzeczy jest chorych, nienormalnych. Przeżywalność rycerzy np. Psuje to strasznie grę, gdy rycerz jest prawie nieśmiertelny. Przypomina mi się pewna sytuacja, gdy mieliście spejsona w full trapie na upiorach od nas nie było ludzi i przez chyba godzinę nie mogliście zabić jednej osoby. CHORE!!! Powinno się usunąć ten konstelnar i byłby może spokój. Druga rzecz to taka, że lepsze moby są za szybkie, za dużo biją lub leczą się by bić je solo. Expienie na piaskach/ bagiennych hydrach to masakra, nudne jak flaki z olejem, patrzysz jeno w pasek battle i spamujesz hotkeya, byle szybciej byle wiecej expa, cały czas w biegu spamujesz te pociski, które musiałeś najpierw naklepać xD. Ja już wolałem iść gdzieś solo niż na te piaski gdzie nic się nie dzieje. Kolejne to straty po śmierciach - kpina - Mogłem paść w czasie bitwy 4x non stop dobiegając i na drugi dzień na tych durnych piaskach wszystko "odrobić" i wylogować zanim ktokolwiek z wrogów tam nadbiegnie CHORE. Mogłem iść na profany i wejść do PZa zanim ktoś dobiegnie xD CHORE. Tak samo namioty i masa pztów na mapie. Kolejne: Adminitracja twierdziła że ten **** mag ma najwiekszy dmg, tylko że jak się brało Darka lub Zao (zwiady nekro) to piaski padały 2x szybciej ^^. CHORE. Jak pójdzie ekipa (4 osoby) na piaski np na kobart a gra aktywnie z 2-3 blokerów i akurat jest jeden to reszta musi expić solo. Ja lubiałem expić solo i czasem wyskoczyć wspólnie na coś mocniejszego lub na bossa. Nie zawsze jest drużyna żeby gdzieś iść. A znowu jak robisz 1,5kk expa na piaskach to potem na inne moby iść żal bo exp leci strasznie wolno. GDYBY wszędzie leciał wolno a na piaskach trochę szybciej (albo tak samo ale byłaby kasa), to człowiek tak by tego nie odczuwał. Kolejno moby dla takiego maga jak ja przy expieniu solo: Jakieś gargi i piromanty to wiadomo odpadają. - Lodowe potwory - lipa straszna jedyne potwory których solo magiem nie dało rady (a gargi dało), bo leczą się za szybko. W dodatku rep jest pomieszany i jak trafimy na czarodziejke to może być ciężko. - Demony - no fajny był ten jeden przy warlokach - a pozostały resp został dodatkowo obsiany diablikami - chyba najgorszymi mobami w grze, nie dość że nie widać to jeszcze ten spam/combo atak. - Oświecony dorfasa - niee no gdzie jest jakiś ich resp? Występują jako dodatek do innych respów. - Wodniki i szkwały - haha wejdź tam solo magiem albo spróbuj z tym biegać ^^. Ale przecież można z blokerem - 2 ele magów i ciskamy z visko. Ależ to fajny exp, będzie pieniądz, czyżby opłacało się tu przyjść z drużyną, mimo czasochłonnego czasu wejścia? JAAASNE.... teraz nawet mamy czas siąść przy tych suto zastawionych stołach w podwodnym zamku i poczekać 10 min na respa xD. - Praojce - noo fajny był mob expiłem tam na nowych terenach na poprzedniej edycji, torując sobie dojście do schodów sdkami. Metoda bicia - (administracja myśli, że tak właśnie powinien bić mag) góra/dół na schodach. Tam jeszcze było widać czy ojciec jest przy schodach czy nie. Strasznie nudna wyczerpująca metoda nie dająca przyjemności z expa, bo znowu gapienie się w battle i te same mechaniczne ruchy. A niech weszły ci dwa albo poprzyzywały sobie drzewców - to była masakra jak na battle zmienia się kolejność mobów co zejście. Raz chciałem tam kółko zrobić ale zrespił się jeden z tyłu i papa. Można też druzynowo- W 3 osoby- fajnie na pierwszym kółku ale potem się oczywiście nie respi hahah, super drużynowa gra. Mało tego resp jest tak skonstruowany, że zamiast Praojców respią sie wiewiórki i dopóki ich nie zabijesz nie zrespi się ojciec. Sporo respów na altaronie jest tak skonstruowanych. - Kolejny - Czempion dorafasa- to ci mob dopiero. Bije się to 5 minut, żeby dostać 6k expa ( 15k hp). Dobrze, chociaż że nie znika. Żeby jeszcze coś z niego rzadkiego leciało :D. - Jadę z wiki od dołu także : piaski - no solo nie ma o czym gadać. - Mag dorafasa - Nooo w końcu coś fajnego - coś dla ELEMENTALISTY. Lecę expić na nie - super nie muszę nawet skakać góra dół. Biję już dobre 5 minut ale co to?? Resp się skończył i muszę czekać minut 10 żeby zrobić kolejną turę. Ale zaraz zaraz mogę "poskakać" na niższym piętrze pobić kilku magów czempionów i kapłanów dorfasa. Nooo poszło jakoś ale co to leci na mnie kapłanka - super tym razem nie zgasiła mnie na falę. Założyłbym utamo ringa ale niestety na moim jednym palcu muszę mieć pierścionek trzeźwości bo bym na schody nie trafił. Biję i biję tą kapłankę ( skacząc), ta lata po ekranie raz trafię raz nie widzę. Nie daj bóg w tym pokoju koło schodów zrespił by się mag to dopiero bym nie trafiał. Noo w końcu u kapłanki zaświeciło się czerwone hp - będzie loot. Ale co to po kolejnym "skoku na schodach" mignęło mi, że owa kapłanka spieprza gdzieś w środek respa. Noo to teraz gonić ją i nadziać się na falę czy poczekać? HAHA Opis jednej z moich byłych wypraw. - Profany -pewnie można, uciec od nich ze względu na totalnego parala i tak nie uciekniemy, jednego uda się wystać oby tylko nie dwa xD. Albo można wziąć rycerza i kogoś jeszcze do strzelania i... i niestety w naszej drużynowej grze nie respi się, ale co tam każdy lubi zatrzymać się na 10 min i poczekać. - Starsze czerwone - no tu może być fajnie dopóki nie wylecą 2-3 lub zrespi się coś na plecach. Mamy co prawda smocze amulety niestety ze względu na masę wyplutego przez smoki ognia starczą może na 15 min. - Upiory- no to ponoć świetny resp dla maga góra/ dół. Traf w konkretnego upiora jak masz pod schodami 3-4. Skacz bo mag jak kangur powinien skakać. - Czarnoksiężniki - noo w końcu coś dobrego gdyby jeszcze nie znikały co 5 sekund. - hydry - paral paral paral i stosunek hp i loota do expa. - starsze smoki - no coś normalnego ale exp nie powala. - węże wodne - nigdy same zawsze z takim lub innym szajsem na który trzeba marnować pociski, dużo hp mało expa. - górskie trolle - jeden jak podszedł zjechał mnie 120 maga do głębszego reda. - diabliki - super- nie zauważysz nawet co cię zabiło. bo one mogą przez dwie tury nie bić nic jeno podążać za tobą na niewidce by potem trzasnąć kombem jak już będziesz bił drugiego. - rekiny - ok - czerwone smoki - strasznie mocne, nie daj bóg podejść dwóm - kościane smoki - na wysokim lvlu pewnie można, ostatnio tam nie byłem. - Uzbrojone i zwykłe monstra - pomijając, że nawet solo resp tam nie wyrabia, a one ładnym kombem potrafią zabić, to z tego nic nie leci. Jak kiedyś można było zarobić, to potem po zmianach w loocie ( jeszcze w poprzedniej edycji) tam nie leci nic. Byłem także na obecnej edycji tam zobaczyć i na 2 kółka miałem mosiężną tarczę z abitańca ( bo też tam są ze 3-4). - Na nim zakończę bo reszta mobów raczej nie warta uwagi na tym wyższym lvlu - Nadzorca - Pije manę na potęgę, wyskakuje po 3-4 naraz. Można z gfb oczywiście. Zabijesz a potem idziesz kopać w tej masie zwłok z wszelkich oczu i innych przyzwańców (czasem musisz poczekać, aż można będzie poruszyć ciało haha). Trochę chaotycznie, ale już kiedyś chciałem to ładnie napisać, a teraz już mi nie zależy, czy ktoś przeczyta czy nie.

21-07-15, 22:57	#6
19Fafka06 Zarejestrowany: Maj 2015 Postów: 19	Laubau szacun że CI się chciało napisałeś całą prawdę :)

21-07-15, 23:18	#7
Boltzer Zarejestrowany: Sty 2015 Postów: 60	No jakby ktoś z administracji przeczytał post laubaua, to mogłoby być fajnie. Co do martwic, możesz nosić brązowe amulety. W ciągu tygodnia kupisz tyle, żeby zrobić jeden refill. Ryc może zloocic amulety, ale zostawi je na upiory. Do tego ograniczony jest na tyle, że może potwory bić tylko w nocy, to jak ma tego zloocic więcej? Dodatkowo obstawiam, że przy 900k /.h resp martwic nie wyrobi, bo przy 800 zaczyna szwankowac. Balansu nigdy nie będzie dobrego, dopóki na serwie będzie gralo 20 osób i wszyscy na piaskowych, bo nigdzie indziej się nie opłaca. Zmniejszyć ilość expa na piaskach o 15 % i powiększyć resp. Expilem tam od 70 poziomu do 150, solo wbilem może z 10 poziomów, gdzie moja postać gdyby nie wojna miałaby ze 170. Rycerz został teraz osłabiony na tyle, że jak masz 3 magów duchownych, to wystarczy jeszcze 3 nekro i śpi.

21-07-15, 23:34	#8
inbass Zarejestrowany: Sty 2015 Skąd: ~Warszawa Postów: 335	Ja altaron widzę tak - zmierza w stronę w której liczy się gra zespołowa (rycek w na początku gry jest prawie nikim i musi z kimś expić). Oczywiście jest dość dużo(?) expowisk: wodniki, starsze smoki, piaskowe, praojce, demony, bagienne hydry, gargi, lodowe. Z tych wszystkich expowisk wyrabiają tylko piaskowe, bagienne, lodowe i gargi - może poprawić inne expowiska? (praojce, demony, starsze oraz wodniki nie wyrabiają już przy 2 osobach) Można iść na inne expowiska ale po co skoro wszyscy i tak wrócą na piaskowe z powodu expa. Co zrobić? Poszperać przy innych expowiskach albo zmniejszyć expa za piaskowe (pewnie będzie wybrana druga opcja bo latwiejsza). Handel leży i kwiczy z powodu braku osób bądź wszyscy dropią sobie sami itemy. Nie każdemu chce się spamować handel. Happy hours raczej nie zostanie wprowadzone. Moim zdaniem będzie lepiej bez tego. Dlaczego? Bo ludzie będą tylko na to czekać i zapomną jak się gra bez tego. Skoro jest to temat sugestie i propozycję to napiszę coś od siebie. 2 czary maga elementalisty: dzikie pnącza i ognista burza. Czy jakiś mag to używa na expie bądź to używał przed resetem do expienia? (pytanie do graczy) Pnącza wizualnie są fajnie ale 600 many za takie 'coś' z czego nie zabije potwora... odpuszczę sobie - nawet nie mam pomysłu na ten czar. Ognista burza - tutaj widzę potencjał w tym czarze ale ma on za mały dmg (cd też ma duże znaczenie). Co zrobić? Albo zmniejszyć koszt many albo zwiększyć wymagany lvl o dużo i zwiększyć jego dmg nieznacznie. /Tapen agro aluk - po tym jak znika po zmianie pietra jest on chyba nie używany.

Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)