[dyskusja] Odnośnie Planu B.

[Mrowa]

Napisał bilsom

no ładna masa ich było na akcji 20+ osób przeciwko 8 osobom, więc przyznasz mi rację że w tym przypadku to jest masa w chuj

Yup:rolleyes:

[Tron]

Napisał Mrowa

2. Jeśli nawet miało to nie 50 a wiekszość charów było 1 osoby. Typ mial 7 nb charów w gildi.

Zero dowodów, super wymówka.

Napisał Mrowa

4. Jesteś dupolizem Planu B, bo gdy Eksterminator był w gildi było wszystko na cacy a tera Eksterminator be.

Żadnym "dupolizem", co by mi to dało. Nawet tutaj już nie gram, więc nie potrzebna mi ich łaska.

Napisał Mrowa

5. 15 graczy lecących na 1 gracza to już jest masówka łosiu.

A jak Securum wpadało całym klanem po jedną osobę, to było w porządku?! Nie ma czegoś takiego jak PvP 1vs1, poza tym to jak sobie wyobrażałeś zabicie 107 poziomu w kilka osób... to jest wojna. Przystosuj się. Po wojnie z Securum zrozumiałem jak to wszystko powinno wyglądać, nie ma honorowych wojen na tym serwerze. Można by rzecz "wszystkie chwyty dozwolone". No ale życzę powodzenia obu stronom, ciekawi mnie zakończenie tej wojny. Spokojnie, bo zjecie mnie przez kabel, wyluzujmy trochę, nie rzucajcie się na mnie wszyscy na raz.

@edit: Chociaż ta wojna będzie ciężka, praktycznie każdy ma RS'a.
@down:

@3x down: Twoja wypowiedź jest tak głupia, że aż klawiatura odmówiła mi posłuszeństwa. Obrażasz ludzi gdy braknie ci argumentów, których nie potrafisz poprzeć dowodami.

[Kicok]

Napisał Zwariowany Alkoholik

nioch, nioch, nioch. Czcze gadanie.



Zero dowodów, super wymówka.



Ups, mój błąd. Źle się wtedy wyraziłem.



Żadnym "dupolizem", co by mi to dało. Nawet tutaj już nie gram, więc nie potrzebna mi ich łaska.



OH RLLY?! A jak Securum wpadało całym klanem po jedną osobę, to było w porządku?! Nie ma czegoś takiego jak PvP 1vs1, poza tym to jak sobie wyobrażałeś zabicie 107 poziomu w kilka osób... to jest wojna. Przystosuj się. Po wojnie z Securum zrozumiałem jak to wszystko powinno wyglądać, nie ma honorowych wojen na tym serwerze. Można by rzecz "wszystkie chwyty dozwolone". No ale życzę powodzenia obu stronom, ciekawi mnie zakończenie tej wojny. Spokojnie, bo zjecie mnie przez kabel, wyluzujmy trochę, nie rzucajcie się na mnie wszyscy na raz.

@edit: Chociaż ta wojna będzie ciężka, praktycznie każdy ma RS'a.

[blanko2222]

Napisał Zwariowany Alkoholik

@edit: Chociaż ta wojna będzie ciężka, praktycznie każdy ma RS'a.

Plan B ma rsy ,a niektórym zostało pewnie bardzo mało fragów jestem ciekaw jak ta wojna będzie wyglądać.

@alkoholik Prawda jest taka ,że wielu osobom znudziło się expienie. Więc mogą sobie w ramach rozrywki popekować z sdków neutrali co nie??

[Mrowa]

Alkoholik jesteś tępym baranem i tyle ;) Zawsze musisz mieć swoje ale. Jebie mnie to że nie ma dowodów na noobchary w gildi. Poza tym twoje OHH RLLY świadczy o tym że masz 15 lat i jesteś w fazie buntu ;P Tak jak napisałem <~~co by mi to dało jak i tak już nie gram> nie grasz bo na początku dostałeś tak w dupe że do teraz wstać nie możesz, nawet jak byś chciał to każdy juz dawno się wyexpił a kolegów h lev nie znajdziesz normalnie bo jestes forum-trollem, jedynie przez właśnie takie dupolizanie.

Powodzenia kolego i dobranoc, pamiętaj jutro niedziela czas się pouczyć bo za rok egzamin. :rolleyes:

[Van Taron]

Przede wszystkim... Sama nazwa jaką jest Plan B... pytałem się o nią wielokrotnie chodź można samemu się domyślić czym jest następny plan zaraz po planie A...



A więc... Plan A czyli Securum... Ich planem było :

1. Zdecydowanie pokazanie jak największych umiejętności, które okazały się być wątpliwe w walce mimo uzyskanego poziomu, chodź wcale nie zakańczane podczas gdy następne treningi po porażkach były coraz to bardziej częstsze.
2. W późniejszym etapie nastąpiły konieczności utrzymania, wzbudzanie szacunku u innych graczy, korupcja i tego typu inne czynności. Najprostsza nazwa to PA (Power Absurding), który został wprowadzony w życie Altraończyków, poprzez różnego rodzaju haracze, wyrzucanie z najkorzystniejszych miejsc zdobywania doświadczenia w grze, zabijanie dla zabawy (bo jak by nie było, respect must be).

Względem tych wszystkich wykroczeń, z którymi rzecz jasna Administracja gry nie mogła sobie poradzić, ba! To nie jest ich obowiązkiem i jak by nie było... gra kieruję się trochę innymi zasadami... to... Musiał powstać plan zastępczy, który kierował się odmiennym charakterem względem Securum...



Tak powstał Plan B :)

Resztę poczynań znamy, większość możemy się dowiedzieć od graczy, którzy byli członkami i rozgromili bandę Securum. Był to duży sukces. Gracze z Planu B okazali być się życzliwi, mimo swojego podejścia do gry sprzecznego z ideą RPG, umożliwili innym graczom dojście do etapów, do których nie mogli dojść podczas panowania Securum.

Mimo tego że ich wysoko poziomowa postawa była dominująca względem niskich graczy, nie okazywali specjalnie "zbyt brutalnej" taktyki gry. Przepuśćmy tak zwane "Testy", które są próbą sprawdzenia swojej siły na innych graczach w postaci run Śmierci czy fizycznych obrażeń obszarowych. Bywały momenty śmiertelne, stąd mogły się pojawić oskarżenia ale ... mimo tego że sąd jako taki istnieje w Altaronie, to sami strażnicy mają to gdzieś...

Nagle zaczęły się pojawiać następne oskarżenia, czasami bezpodstawne, czasami objęte takimi dowodami, że zaczęły być nieodwołalne i jakże prawidłowe. Ale nawet tutaj, stawało się to tylko i wyłącznie zwykłą dyskusją i porozumieniem między graczami. Zastanawia nas tylko fakt, czy udanym porozumieniem i czy obie strony mogły dojść do zakopania topru.

I tu okazuję się że niestety "nie" :) Na forum wrócili dawni członkowie Securum, ukazując nam fakty wcześniej nam nieznane, ukazując nam fakty, które można powiedzieć... były dosyć wiarygodne, a i inne też zgadzały się bezpodstawnie.

Znak zapytania pojawia się tylko w kwestiach wojennych i nieuczciwych. Każdy kto jest Liderem pewnej grupy, zdaje sobie sprawę że ciężka jest organizacja dużej ilości członków. Securum nie bierze odpowiedzialności za członków, którzy wprowadzali systematyczne PA, oraz brutalność wobec innych graczy. Niestety ponieśli za to surową karę, bo jak to mówią na Altarońskim targowisku... Jak chłopi Twoi robią źle, tak organizacja urok w diabły śle...



No i kolejny znak zapytania, ale jak dla mnie... Nie wbiegający w życie Altarończyków... Bo wojna was nie dotyczy, powiedzmy że jest wręcz prywatna, która miała prawo się pojawić w świecie dominacji i niezgodności.

[Agri]

Co do tematu z fragami to proponuję zedytować do następującej formy :

Plan B, Akademia Planu B, Sunblade, Collegium vs BmF

Ewentualnie : Masówa vs BmF :)

[zipek]

Akademia to tez Plan B :) i to nie nasza wina ze nie macie żadnych sojuszników ...

[Agri]

2011-06-01 18:40:37 Gracz zginął na poziomie 40 , zabity przez Sadysta.

A teraz zadaj sam sobie pytanie "co ja tu kurwa robię" , oraz " po chuj się wypowiadam".

[hafcik]

Agri, w dupie byles gowno widziales. Nie wiesz za co padl to sie nie udzielaj i kij ci to obchodzi kto z nami jest. Akademia to tez Plan B, collegium jest z nami od poczatku servera. I nie dziw sie ze mamy duzo ludzi poniewaz trzymamy wladze juz okolo miesiaca wiec dziwne abysmy nie mieli sojusznikow. Wiec przestan spinac bo dokad byles neutral to siedziales jak mysz pod miotla :) a teraz wielce szaleniec 2x padl.