[odrzucone] Attax proponuje - bandaże

[Zenon von Wons]

Napisał Attax

Administracja może sprawić iż dotąd nieopłacalne expowiska takie jak np Wampirów, Widzów, Nekromantów , Pokutników , Widm i wiele innych mogą stać się bardzo opłacalne.

Poprawa gospodarki

Co jak co, ale Nekro są opłacalne(mało ludzi o tym wie, że się opłaca, ale na raindarze tam gdzie 2 nekro i licz są wyciągałem caaałkiem spory profit), Wampy = bomby. Widma i pokutnicy nie wiem, nie bywam tam ; >

[Attax]

Napisał Karmelia

Rycerz jest od walki w zwarciu zarówno 1h jaki i 2h. Inne profesje bez rycerza dają sobie radę? Co w takim razie powiesz o magach, którzy na niskim poziomie są w dużym stopniu zależni od innych, bo z taką ilością życia mogą paść na hita? Baa.. nawet na większym poziomie mag może paść na 1 hita jeśli pójdzie na mocniejsze potwory.

W tibii wprowadzili nowy czar dla rycerzy, który leczy ich mocniej (exura ico). Czy rycerz nie będzie 'trochę' za mocny jeśli doda mu się możliwość lepszego leczenia? Mag nie bloknie mocniejszego stworka, leczy się dobrze. Rycerz potrafi bloknąć mocniejszego stworka, leczy się słabo. Wg mnie zmiana tego byłaby niesprawiedliwa względem magów. Może powinni dodać też czar podobny do utamo vita + mana runy dla magów?

Mag, otrzymuje duże obrażenia ponieważ zadaje duże obrażenia które zawsze trafiają w cel, po mimo tego ma lepsze leczenie niż inni.

[jasiek50]

To świetnie. Od dziś jako rycerz będę bloczył co popadnie... Sam sobie pójdę na hydry i je poblocze. A co! <sarkazm>
Niektórzy nie wiedzą o czym piszą. Chciał bym przypomnieć że znaczną większość gry gramy solo, a solo wojownik jest słaby, w sumie w każdej dziedzinie wojownik jest słaby. Nawet podkreśla to administracja, czarem repito (ucieczka), wojownik powinien mieć pogoń albo coś w tym stylu (takie trochę pół żartem, pół serio)

[Attax]

Napisał Karmelia

Mag solo też jest słaby.

Plusy maga:
+duże obrażenia z czarów
+lepsze leczenie życia czarami (z leczeniem many manasami już gorzej)
Minusy:
-mało życia (wiele mniej niż rycerz, co w dużym stopniu utrudnia lub nawet uniemożliwia blokowanie silnych potworów)
-mały udźwig (chyba wychodzenie kilka razy w ciągu hunta do depo nie należy do przyjemnych)

Za to jeśli chodzi o wojownika:
Plusy:
+dużo życia (o wiele więcej niż w przypadku maga)
+duży udźwig (można wynieść o wiele więcej loota z hunta)
Minusy:
-słabsze leczenie czarami (ale masz mikstury wyzdrowienia, które dają ci około 450 punktów życia - do porównania jeśli chciałbyś magiem używać pierścień magicznej tarczy (który nie jest tani) to najlepsza mikstura (mikstura maga) da ci tylko około 220 punktów many)
-mniejsze obrażenia niż w przypadku magów (ale mag musi kupić dużo manasów, bo niestety mana odnawia się zbyt wolno w porównaniu do ilości rzucanych czarów ofensywnych, a jeśli chodzi o runy.. szybko się kończą i ich wytwarzanie zajmuje sporo czasu - chyba, że ktoś lubi dłuugo stać pod depo)

Mag ma atak z odległości nie musi mieć dużo hp, oraz obrony do blokowania potworów.

Napisał jasiek50

grałaś wojownikiem i magiem że zrobiłaś takie profesjonalne porównanie?
tobie już wystarczy, nich wypowie się jakaś osoba która wie o czym mówi.
moim 30 magiem wyciągałem ponad 100k expa bez bonusu i rozdanych Punktów nauki, a mogę na to zarobić chodząc na oficerów, gdzie wojownik może chodzić dopiero na wyższych poziomach. wojownikiem żeby wyciągnąć jak najwięcej expa muszę w cholerę zwastować. moim 80 wojem muszę zabrać potów za 80k żeby poexpić godzinę i wyciągnąć 330k expa ( wiadomo część się zwróci ale waste mi się w od 20-40k) takim kosztem to kumpel wyciągał 400k magiem na 60lvl

problemem rycerza jest leczenie bo nie dość ze drogie to nieefektywne. :)

[jasiek50]

Napisał Karmelia

Mag solo też jest słaby.

Plusy maga:
+duże obrażenia z czarów
+lepsze leczenie życia czarami (z leczeniem many manasami już gorzej)
Minusy:
-mało życia (wiele mniej niż rycerz, co w dużym stopniu utrudnia lub nawet uniemożliwia blokowanie silnych potworów)
-mały udźwig (chyba wychodzenie kilka razy w ciągu hunta do depo nie należy do przyjemnych)

Za to jeśli chodzi o wojownika:
Plusy:
+dużo życia (o wiele więcej niż w przypadku maga)
+duży udźwig (można wynieść o wiele więcej loota z hunta)
Minusy:
-słabsze leczenie czarami (ale masz mikstury wyzdrowienia, które dają ci około 450 punktów życia - do porównania jeśli chciałbyś magiem używać pierścień magicznej tarczy (który nie jest tani) to najlepsza mikstura (mikstura maga) da ci tylko około 220 punktów many)
-mniejsze obrażenia niż w przypadku magów (ale mag musi kupić dużo manasów, bo niestety mana odnawia się zbyt wolno w porównaniu do ilości rzucanych czarów ofensywnych, a jeśli chodzi o runy.. szybko się kończą i ich wytwarzanie zajmuje sporo czasu - chyba, że ktoś lubi dłuugo stać pod depo)

grałaś wojownikiem i magiem że zrobiłaś takie profesjonalne porównanie?
tobie już wystarczy, nich wypowie się jakaś osoba która wie o czym mówi.
moim 30 magiem wyciągałem ponad 100k expa bez bonusu i rozdanych Punktów nauki, a mogę na to zarobić chodząc na oficerów, gdzie wojownik może chodzić dopiero na wyższych poziomach. wojownikiem żeby wyciągnąć jak najwięcej expa muszę w cholerę zwastować. moim 80 wojem muszę zabrać potów za 80k żeby poexpić godzinę i wyciągnąć 330k expa ( wiadomo część się zwróci ale waste mi się w od 20-40k) takim kosztem to kumpel wyciągał 400k magiem na 60lvl

[jasiek50]

porównanie... co potrzebuje 80 mag żeby zabić hydrę?
ja jako 81 wojownik potrzebowałem (byłem 3 dni temu sprawdzić hydry) ok 15 manasów i kilka mikstur uzdrowiciela (z miksturami wyzdrowienia po prostu nie opłaca się biegać)

[Didrika]

Napisał jasiek50

porównanie... co potrzebuje 80 mag żeby zabić hydrę?

Potrzebuję: 3-4x runa pocisku energii(1200-1600many)+mana na 20 tawisów, ewentualnie sioha jeśli dostanie wave'a. Taka walka trwa 40 sekund, tak wyglądało to na 85 lvlu.

[Legolas]

Nie,nie nie. Pomysł może i ciekawy ale nie do tej gry .(według mnie)
Ja chciałbym dążyć do klimatu , że jak na coś się szło i coś chciało się zdobyć to najpierw trzeba było mieć ekipe.
Przepraszam wszystkich Rycerzy , ale uhy niech wam odbiorą jak i zwiadowcą.
A myslę ,że duchowni czy nekromanci (Magowie) chętnię skorzystają z waszych zaproszeń na wspólne polowania.
Rycerz nie ma stać jak czołg pancerny , dobrze odnawiać rany i być prawie ,że nieśwmiertelny. On niech stoi i posiada kilka tysięcy pkt. życia ,ale aby to życie się nie skończyło niech o to dbają magowie duchowni.

@Karmelia ma racje.

[Zenon von Wons]

Napisał Karmelia

Porównałeś 30 maga i 80 woja. Zrób porównanie 100 maga i 100 woja w walce z konkretnym MOCNIEJSZYM potworem np. hydrą to przyznam ci rację. Bo takie potwory jak oficer (który atakuje tylko w zwarciu) to ja mam na 2 hity na 20 poziomie magiem z eamo ofla. Uwzględnij też dokładną ilość zużytych mikstur odnawiających życie/manę.

Karmelia prawda jest taka, że woj jest cienki. Wy sobie biegacie z oflą i wycinacie, a ja żeby zabić wywke musze uzyc nawet do 2-3 potów many żeby wyrobić 100k\h bo czar wchodzi czasem po 0-50... zużywam 40 many żeby zadać potworkowi 20dmg, to jest śmieszne. A dziś? Wpadłem sobie na mędrca, jak wiecie tam na piętrowym u krasnali trudno jest to jakoś bloknąć, bo bedzie uciekać i pulnie 40 oficków. Leczył się co 3-4 sekundy do 100% hapa kiedy na zadawałem mu max 30% życia i tak... Jedyne co lepsze jak trafiasz na expa średnich stworów gdzie jest ich sporo i możesz z rago wycinać bo inaczej poty lecą jak głupie ;> dodam że ty masz tawisa który ci leczy całe hp a ja musze mieć uhy/poty których cena za bp jest kolosalna, w porównaniu do ceny 1 manasa za którego tawiśniesz się dobrych kilka razy

[Kadic]

Wisiało mi to, że 3/4 twoich prac to pomysły z wowa... Gratuluje zmiany kolorow. http://www.wowwiki.com/Bandage