Czekam na wiêcej i zwracam uwagê dok³adnie na to, o czym wspomnia³ przedmówca. Tu zgadzam siê z ka¿dym s³owem i widzê, ¿e faktycznie ma sporo wiêksze do¶wiadczenie, ni¿ Ty. :)
Cytat:
Ach co do tego ile piszesz, mo¿esz pisaæ fabularnie nawet i 10 lat, gdy¿ fabularne pisanie, a pisanie powie¶ci czy ksi±¿ek, znacz±co siê ró¿ni.
|
Przemy¶l to jeszcze raz. ;) Rozumiem, ¿e jeste¶ m³odszy od nas. Ja mam nieca³e 25 lat, kolega, zdaje mi siê, wiêcej. Nie chcê Ci teraz zwracaæ uwagi, czy nawet wytykaæ b³êdów, chodzi mi tylko o to, ¿eby¶ siê do pisania nie zrazi³.
Moim zdaniem Twoje "fakty" s± nie do przyjêcia, a przynajmniej nie w najbli¿szych piêædziesiêciu latach. Tak siê teraz i w Europie i w ONZ i kilku innych organizacjach walczy ze skrajnie lewicowymi i -prawicowymi pogl±dami, ¿e nowe ZSRR nie powstanie. Pisz, bracie, pisz. Popracujesz nad stylem (uwa¿am, ¿e masz zadatki na - przynajmniej publicystê; w porównaniu do tych z WP, czy onetu^^) nad historia i (przede wszystkim po to jest szko³a) jej konsekwencjami (tj. wnioski xD prawdopodobne wersje przysz³ych wydarzeñ itd. Po to tego ucz±, jakby kto¶ mia³ jeszcze w±tpliwo¶ci co do celu.) Poczytaj o znanych i dobrze sprzedaj±cych siê prozaikach. Poczytaj jak wygl±da pisanie powie¶ci. I pisz, pisz i jeszcze raz pisz. Ale z g³ow±, notatkami, (chocia¿ tych i Sienkiewicz mia³ za ma³o ^^ Je¶li wiecie, o co mi chodzi) pomys³em, wyrobionym stylem (To przychodzi z wiekiem, nie tylko z talentem. Nie wiem, ile go masz, ale styl siê wyrabia. Nie jest wrodzony.)
Je¶li jestem dzi¶ deko nie w stanie, wybacz. Je¶li chcesz parê dalszych, bardziej konkretnych instrukcji, pisz PM. Postaram siê pomóc. Chocia¿ wierzê, ¿e równie chêtnie pomo¿e i Wicked i parê innych osób, których jeszcze tu, nie wiadomo, czemu, zabrak³o. ;D