Witaj w Altaronie!
Znajdujesz się na krawędzi między światem realnym,
a magicznym Altaronem. Zrób krok do przodu i przeżyj
niesamowitą przygodę!
|
Krótka Wiadomość |
[2023-05-02 14:55] Wprowadziliśmy kolejne drobne zmiany i poprawki. Przed zalogowaniem się do gry prosimy o pobranie najnowszej wersji klienta. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółową listą zmian. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
27-09-18, 00:51 | #1 |
Zarejestrowany: Wrz 2018
Postów: 5
|
Khan Czarnego Topora
27 wrz 01:42 29 Pokonany przez Khan Czarnego Topora
ja się kurwa pytam skąd się ten stwór wziął pod depo w Neolicie... przez niego straciłem ostatniego blessa... |
27-09-18, 00:59 | #2 |
Lubię placki
Zarejestrowany: Lis 2012
Postów: 2,264
|
Prawdopodobnie jakiś złośliwy gracz przyciągnął go do miasta.
Rozważaliśmy ten temat, nie jest to błąd. A blessy są m.in. na takie wypadki, na czas nauki i zdobywania informacji na temat świata Altaronu. |
27-09-18, 01:13 | #3 |
Zarejestrowany: Wrz 2018
Postów: 5
|
Czyli mój czas nauki i zdobywania informacji na temat świata Altaronu właśnie dobiegł końca... ciesze sie że nie zdążyłem kupić tutaj premium...
|
27-09-18, 02:36 | #4 |
Lubię placki
Zarejestrowany: Lis 2012
Postów: 2,264
|
Altaron to gra, która czasem - zwłaszcza na początku - wystawia gracza na próbę. Nie zawsze jest prosta, czasem mocno daje w kość - zwłaszcza nowym graczom. Aby wesprzeć tych ostatnich jakiś czas temu przyznaliśmy im 3 darmowe błogosławieństwa, by mogli spokojnie zwiedzać świat Altaronu. I właśnie dlatego Khan ma raz na jakiś czas wstęp do miasta, gdy ktoś pomysłowy postanowi go przyciągnąć (to boss - pojawia się raz na kilka tygodni). Z jednej strony przypomina to złote czasy wielkich mysmenii przyciąganych pod schody w jednym mieście, które siały postrach na całym świecie. Z drugiej strony - nie powoduje strat wśród nowych graczy, którzy nie mieli jeszcze okazji zaznajomić się z rozgrywką.
Ale to Twój wybór. Zwłaszcza, kiedy rezygnujesz jeszcze zanim cokolwiek wystawiło Cię na próbę. Zachęcam jednak do zostania, bo jest tu masa ciekawych rzeczy do zrobienia. |
27-09-18, 05:30 | #5 | |
Cytat:
Nie pierwszy raz ta sama osoba luruje Khana pod dp. |
||
27-09-18, 07:58 | #6 | |
Zarejestrowany: Wrz 2018
Postów: 5
|
Cytat:
Macie na to wyjebane to ja będę miał wyjebane na tą grę. Chciałem zostać na dłużej ale jak mają być takie numery to podziękuje za taka grę... |
|
27-09-18, 08:01 | #7 | ||
Gość
Postów: n/a
|
Patrzyłam na filmik z 2015, to dziadostwo potrafi walnąć za 600.. Przecież to nawet doświadczonego gracza by ubiło, gdyby na moment odwrócił wzrok.. To jest przesada i tak przynajmniej moim zdaniem nie powinno być.. Doświadczony gracz z niskim poziomem nie ma żadnych szans, a co dopiero ktoś nowy.. Wszyscy się tak pruli, że jak wejdzie non-pvp to ludzie będą lurować i nie będzie ich można ubić, a gdy na c-pvp zdarza się sytuacja, że ktoś luruje to nikt na to nie reaguje i jeszcze administracja daje przyzwolenie na tego typu zachowania. Piszesz Catthon o tym, że to nie powoduje strat wśród nowych graczy i tu się mylisz. Traci się jedno z błogosławieństw, które wg Ciebie jest po to by nowi gracze mogli spokojnie zwiedzać świat Altaronu. Tylko wiesz.. Stanie pod depo to nie zwiedzanie, Khana można lurować co jakiś czas, a błogosławieństwa są tylko 3.. Poza tym można stracić chęć do gry.. Przypomnę co Arkon (doradca) napisał, gdy była podobna sytuacja z pokutnikiem:
Cytat:
Cytat:
Ostatnio edytowane przez Ememems ; 27-09-18 o 08:21 |
||
27-09-18, 08:29 | #8 |
Zostaje tak jak jest. Cath bardzo dobrze to opisał - to element gry, który tworzy charakterystyczną rozrywkę. Czy trochę niesprawiedliwy? Pewnie tak, jak i samo życie.
Dla jednych będzie sprawiał frajdę, dla innych może być niemiłym zaskoczeniem, cóż - tak już jest. A co do samego Baron Von Rychu... skoro ta sytuacja spowodowała, że zniechęciłeś się do gry i rezygnujesz z dalszej przygody - może i dobrze, że teraz, szkoda Twojego czasu i pieniędzy, które miałbyś wydać. Mam nadzieję jednak, że w życiu nie poddajesz się tak łatwo i nie tracisz nerwów przy byle porażce.
__________________
To mówiłem ja, Selbo. |
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|