Cytat:
Napisał Figovsky
Za 1500zł to ja sobie fotelek kupiłem niedawno, a jak na niego zarobiłem? Poszedłem na moranke i zdropiłem rarka ;* IZI HAJS IZI DOMINANDO IZI LAJF
https://www.youtube.com/watch?v=eHIPxFZ7uu8
Opowiem Ci jak wyglądała 'wojna' pod koniec edycji. Założyliśmy gildię 10 osobową, Podziemny Krąg, odłączając się od Artezonów, po czym robiliśmy gównoburze na forum tygodniami, żeby sprowokować nieudaczników do wojny, której bali się bardziej niż wy teraz wyjść z depo popołudniu. Twój teamek na czele z maksiem i artezonem, masa 30 typa, wywalili nas na fragi, nie chcąc przyjąć warmoda, więc walnelismy exita z serwerka, a twoi expili dalej, licząc na to, że wrócimy, robiąc gównoburze (m.in filmik, który podałeś), i tak mijały tygodnie, miesiące aż przeniesiono postacie na npvp xDDDD
|
Myślisz, że przez całe życie uda ci się utrzymywać ze sprzedaży itemków z otsów? xD Gratuluje, masz nowy fotelik, kozacko.
Jak dla mnie ten filmik jest bardzo śmieszny, mimo, że ejstem kompletnie nie w temacie. Aaa i jeszcze jedno, pokazaliście ogar, jak po mnie na smoki lecieliście, jak to się wydarzyło, że ja nie zginąłem, tego nie wiedzą nawet ciepłe piaski askarskiej pustyni
Ciesz się dominacją, powtarzam po raz ostatni, bułgarzy ode mnie się już expią, gwarantuje ci, że będzie ich tylu, że będą cię gasić na bułe z pela aluków. Już możesz powoli zacząć zbierać oczy owada na payment i przynosić sobie trolle po jednym. Sam pudzian nawet w jednym z wywiadów przyznał, że ksywa dominator jest skradziona od jednego z askarczyków
Może jak kiedyś uda ci się przepracować więcej godzin, niż ja nabiłem L4 do tej pory, to może wrócimy do rozmowy, póki co, to bez odbioru, idę pokazywać moim przyjaciołom z bułgarii gdzie mają expić i nie myśl, że ja sobie żartuje, askarski maciek też nie wierzył że wojna z hiszpanami w 2003 roku jest już dawno przegrana, a potem dzwoni do mnie i mówi, paweł kolego pomożesz mi na askarze bo hiszpanie nam dominacje robią? wiesz co mu odpowiedziałem? spoko maciek, wykup ze trzy voice chattery bo na jednym się nie pomieścimy
bez pozdrowień