Cytat:
Napisał Walles
Wątpię też by GTW (grupa trzymająca władzę) z Collegium przyjmowało każdego bo chce mieć bonus, od 3 lat jest jedna praktycznie niezmieniona ekipa, jedynie jednostki odchodzą/dochodzą, obecnie Never Ending po utracie lidera zasłużyło najwidoczniej.
|
Off top no ale...
Z tego co ja pamiętam, a od początku tej wojny jestem w temacie to:
Never Enging było gildią neutralną, i nikomu się w nic nie wpierdalało, słuchało się zasad exoritów którzy mieli w głowach najebane masłem wymieszane z dżemem polane czekoladą, czyli w skrócie nie dobrze. W pewnym momencie zaczeły się robić dymy, dlaczego?! Ano bo administracja zrobiła update w którym zjebała parę kwestii, Wietrzyk Maestro się zdenerwował na update, i zaczął ganiać Prosza i Bubska. Wtedy Dostaliśmy propozycję (przynajmniej ja) od Zao i Fardona żeby spróbować powalczyć o serwer i dokopać tym Dratewkom szewczykom wietrzystych mastachuff. Zgodziliśmy się bez problemu, i wygraliśmy wspolnymi siłami.
Uwaga!
Nie było tak, że NEnding sie rozpadło, po prostu doszliśmy do wniosku że w razie war moda lepiej być w jednej gildi.
Na temat latania tylko Collegium po serwerze powiem tyle, bo niektórzy mogą się oburzyć po co w ogóle zabieram głos w sprawie gildi która jest od początku serwera, a ja dopiero w niej 3 miesiące ale... Od zakończenia wojny z starą epoką mezoiku skład ten się nie zmienia, nie ma dochodzących do gildi, mało tego, realni znajomi walczących mają problem dostać zaproszenie.
A ludzi na serwerze ciągle przybywa :)
Tak ja to widzę.
Toppic!
Pomysł dobry, tylko czy realny.
Wybaczcie ale muszę
zamykam :)