19-11-11, 23:16
|
#22
|
Zarejestrowany: Paz 2009
Skąd: Olimp
Postów: 2,176
|
Zainspirowani kronikami klanu Czerwonej Róży, dzielni strażnicy Altaronu też postanowi spróbować swoich sił w walce ze zmutowanymi potworo-rybami. Po wcześniejszym naostrzeniu mieczy i odkurzeniu starej dębowej kuszy Selbo i Colens wyruszyli na podbój podwodnej krainy. Walka często była ciężka i przysparzała nie mało kłopotów dla naszych bohaterów, jednak poprzez zgranie i waleczność, dzielnie stawiali czoła przeciwnikom.
Po upływie około czterech różańców, nasi wojacy postanowili wracać do swojej rezydencji "Na Zaciszu". Przed powrotem postanowi jednak zrobić pamiątkowe zdjęcie z łupem:
Biesiada za pieniądze ze sprzedanego ekwipunku trwała do późnej nocy a strażnicy do dziś dzień wspominają ból głowy, który towarzyszył im przez cały kolejny dzień.
Ostatnio edytowane przez Obles ; 19-11-11 o 23:46
|
|
|