Zobacz pojedynczy post
Stare 06-08-14, 14:59   #11
eremce
 
Zarejestrowany: Kwi 2011
Skąd: Szczecin
Postów: 881
Domyślnie

Cały czas kłócą się 2 rzeczy. Szpital i świątynia.
Jeżeli omdleliśmy po 2000 ran kłutych (LOL), gdzieś na demonach, to mam rozumieć, że w ciągu 2 atarońskich minut, ktoś jest w stanie nas rozebrać, zostawić nasz ekwipunek na ziemi ułożony w kupkę, i zanieść nas do najbliższego szpitala. Brzmi logicznie.

To lepiej wygląda pomysł sis roya, w którym jakiś duchowny czuwający nad nami, w ostatniej chwili nas teleportował. Mogłoby to być połączone z blessami. Czyli gdy mamy kupione, duchowny czuwa nad naszym życiem (taki anioł stróż).

Zmieńcie Szpital na Świątynie i będzie wszystko cacy, bo szpital to igły strzykawki i bandaże, a nie osiłki przenoszące ludzi z prędkością światła, ze zmysłem odnajdywania ich od razu po śmierci. Co wy w ogóle tworzycie. W świątyni przy pomocy magi, jesteście w stanie wytłumaczyć wszystko.
__________________
I bez namysłu, mam studnię pomysłów.
eremce jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem