Seriale, które nikomu przedstawiać nie trzeba:
Gra o Tron - BEST EVER
Breaking Bad - BEST EVER2
Właściwie to jedyne nowe seriale jakie oglądam/oglądałem ^^.
Z filmów to wszystkie Quentina Tarantino (a raczej od Wściekłe Psy w górę).
Kultowe polskie komedie jak Kiler, Kilerów Dwóch, Chłopaki nie płaczą, Pieniądze to nie wszystko, E=mc2, Kariera Nikosia Dyzmy.
Oczywiście filmy Barei, które najlepiej oglądać ze starszymi pokoleniami, bo czasem nie zawsze załapie się aluzje co do tamtych czasów. Kultowy Miś, Alternatywy 4 (serial), Co mi zrobisz jak mnie złapiesz, Poszukiwany poszukiwana.
Obecne kino za to mnie nudzi. Choć autorzy chcą zakamuflować beznadziejny scenariusz ogromem efektów specjalnych i dziwnymi zawrotów akcji, to i tak te filmy to gówno. Rzadko kiedy trafi się na coś godnego uwagi, a to co pamiętam, wymieniliście wyżej.
No, chyba, że bajki! Jak wytresować smoka - zajebiste!
O, Ranczo - polski serial, jest na prawdę fajnie wyreżyserowany i nosi przesłanie.
Pamiętajcie - książka wygrywa z kinem na każdym froncie :).
__________________
To mówiłem ja, Selbo.
|