\
Takie zmiany w balansie powinny byc zrobione PRZED RESTARTEM i dobrze przetestowane, niestety dzieje sie cos takiego, gdy do test serwera sa dopuszczone mało odpowiednie osoby, który w więkoszosci potrafia pisac tylko ladne artykulu i dodac "słodki" napisek do zdjecia. Jest tu duza ilosc graczy, którzy juz swoje poziomy wbiły... Zmiana systemów na takim poziomie gry nie ma większego sensu, nie przyciagnie nowych graczy, o ile tacy w ogole istnieja :D. Jedyna słuszną decyzja w tej sprawie jest wprowadzenia zmian tzn. jak już ktoś wczesniej wspomniał: niech zostana tabelki, ale zeby te bonusy nie były az tak super widoczne, zmniejszenie otrzymywanych punktów doświadczenia z więkoszosci potworów, lub zmienie szybkosci zdobywania doswiadczenia na jakies 70% terazniejszego.(ew. dodanie np. do 55 poziomu w wysokosci 80% terazniejszego). Zmniejszyc dmg nekro, zwiadowca, mag i rycerz w tej subprofesji zupelnie odstaja od reszty. Mozna sie jeszcze zastanowic nad tymi setami... Czy kiedys nie było dobrze, kiedy sety w praktyce dawały tylko bonusy do hp ? (mieszane itd.) Kiedy były bez wnek. Co prawda mozna by wtedy pomyslec nad tym, aby bossy respiły sie rzadziej (jak najmniej swietych, demonicznych itd. itemów w obiegu, co trzyma ich wartosc, to oczywiscie tylko wtedy, gdy byłyby zestawy bez wnek, tj. pełne zestawy dawały swoje konkretne bonusy). Juz nie wspomne o tym, ze na altaronie zdobywa sie zbyt latwo pieniadze expiac na prawde dobrze (idealnym przykladem tutaj sa profany, gdzie w nowym wydaniu przydałaby sie lekka zmiana loota, oraz zmniejszenie expa/h (tak by sie robiło załóżmy około 500-600k/h, ale by nadal szło tam troche zarobic, i by ktokolwiek chciał tam wchodzic).
Po wprowadzeniu takich znacznych zmian, dobrze przetestowanych PRZEZ OSOBY, KTÓRE NA PRAWDE TROCHE GRAŁY W ALTARON, można by otworzyc nowy serwer i zobaczyć czy sie przyjmie lepiej niz obecny. Mysle ze otworzenie nowego serwera, nie jest jakims wielkim problem (oprocz zrobienia odpowiednich zmian), patrzac na to jak wasze serwery zapewne sa obciazane.
|