Może nawaliło Ci po prostu podświetlenie matrycy. W związku z tym, co mówisz, wydaje się to najsensowniejsze. Czasami diagnoza jest tak prosta, że nie przyjdzie do głowy. Czasami nawala po prostu najbardziej bezpośrednio odpowiedzialny za coś sprzęt. Przynieśli mi kiedyś laptopa i kazali ustalić, czemu nie da się pisać polskich znaków. Dało się. Z lewymi alt + ctrl. Nawalił prawy alt.
Edit: (Żeby było coś na temat) Nie tylko oczka ma to bydlę inne niż reszta, cały ma inny kolor.
|