Kurde, a ja oczywiście musiałem otrzymać poranny telefon od szefa :3 Przepraszam, że nie dałem rady! No nic, zabiję go kiedyś. Przy okazji dodam, że przez jakiś czas będzie mnie miej na altaronie, także jak coś to pisac tu pw. myśle, że w weekend już będe.
|