To ja postaram się wypisać wszystkie nowe moby w kolejności wikipediowej, i omijam nowe już respy z istniejącymi od dawna potworami, typu węże wodne/praojce/najemnicy/czerwone smoki (swoją drogą całkiem udane respy).
-Skarabeusze, po zmianach z częstotliwością wypadania koźlarza i zagęszczenia spoko alternatywa dla złotych szkieletów, nadal gorsza ale jest na tyle spory resp by pomieścić dwie osoby low lvl. Chociaż droga na nie to jest paskudna i powrót do neolithu by sprzedać itemy też.
-Kraby (+żółwie) na plaży, służą jako dekoracja na mapie, osobiście proponowałbym zrobić kilka pomniejszych plaż pod wulkanem, i zrobił z nich potworki na zasadzie pokemona typu kingler/krabby co biją z tonięcia i wody oraz są zrobione pod 50lvl.
-Tubylec, nic z niego nie leci ciekawego albo nam nie spadło, leczy się na spam jak pojebany nie tylko z siebie ale z mobów obok i tubylców obok (chociaż oni nie dostają obrażeń xD), ma chyba przelicznik leczenia x2, bo jak uderzył we mnie za 170 z lifedraina na czosnku to uleczyłsię 340, a z tubylca obok za 700 XD.
I tak na spam leci a hp ma tyle co gargantuan.
-Szaman, ten to w ogóle jest zajebisty, kiedyś szamanki abitańskie miały zbugowanego wave i potrafiły wyjebać 50 knighta na combo, ten to ma w pakiecie z healem za 3k co ture i hp większym niż gargantuan.
-Wódz, fajny jest ten koleżka, największy dmg z nich wszystkich, summonuje tubylca, bije w zwarciu a jak mu spadnie 50% hp to nagle robi z siebie archera.
Całe trio ma ujemny exp:hp ratio, wliczając ich healing do hp wyjdzie, że zbijając im 10k hp wbijamy jakieś 400expa.
-Motyle, nie ma żadnego respa z tymi potworami, występują okazjonalnie w dżungli czy to na powierzchni czy w dziurach, są jedynie wykorzystane w jednym queście.
-Drosera, bardzo ciekawy potworek, ładna grafika a respa tego potwora brakuje. Z racji tego, że występują okazjonalnie tak jak motyle nie mamy możliwości sprawdzić ich łupów.
-Wielka Skolopendra, jak wyżej.
-Kajman, powstały chyba 2 respy, jeden na lewo od miasta, drugi trochę pod Jormem, osobiście ten pod Jormem przekształciłbym na resp wielkich skolopendr i lepiej go zagęścił.
-Żmijątko, ciężko powiedzieć cokolwiek na temat tego potworka, niby gdzieś tam występuje i ma też łączony resp z młodymi wężami wodnymi, natomiast oba te potworki są bardzo różne od siebie względem dmg i hp, jak i tym, że bardzo mało po sobie zostawiają, a exp:hp ratio jest mizerne (mówię z głowy bo obecnie nie mam jak sprawdzić gdyż spvp zamknięte).
-Zielony Żmij, wydaje się, że jest jak hydra tylko silniejsza, gorsza pod względem exp:hp ratio i loota, ma całego dedykowanego spota na, którego długo się nie idzie co jest in +, oraz spota łączonego z bagiennymi smokami, tam uzpełniają się calkiem w pytkę.
-Czerwony Żmij, bardzo dobry spot, który wymaga zgrania całej drużyny i wymagania zwiadowcy elementalisty by móc tam efektywnie expić, ponieważ potworek bije na początku na melee, potem ucieka przy 50% hp a potem wraca przy 20% (i bije skurwol z 300% więcej xD), ma bardzo dobry przelicznik exp:hp ratio, chociaż loot nie za ciekawy, nadomiar złego, że bardzo mało z niego leci i rzadko to zbierać się z nich niczego nie da, bo srają firefieldami, firefieldy do odstrzału i buff sakiewki.
A tak trzeba robić całego spota by dało się sprawnie je bić:
https://media.discordapp.net/attachm...77/unknown.png
Oczywiście nie we wszystkich miejscach się po tyle bije, zresztą prawie się wywaliłem na tej klacie i to był pierwszy i ostatni raz kiedy tyle się lurnęło, ale zasada ta sama na nieważne jakiej ilości mobów, trzeba je zamknąć z knightem = wymaganie zwiadowcy elementalisty na huncie.
-Upadły Elementalista, bardzo fajny resp dla zwiadowców/magów, aczkolwiek sakiewki nie powalają a możliwość zdropienia na wczesnym etapie różdżki, którą będzie się miało do końca serwera jest zbyt op (różdżka diablej łapy/elementalisty).
-Piraci, bardzo dobry resp dla magów, dla rycerzy średni, paskudny dla zwiadowców, spot pod profit chociaż znerfiłbym częstotliwość spadania sakiewek.
-Skakun, jeśli się nie mylę to jest JEDEN resp tego potworka, ledwo zagęszczony i mocno ukryty pod "wioską badaczy" tak się to chyba nazywało, potworek bardzo słaby, ucieka na low hp oraz ma mechanikę, że podczas uciekania zaczyna SKAKAĆ na 2 albo 3 kratki do przodu by utrudnić łapanie go.
Nie jest to resp dla żadnej profesji z racji drogi na niego, bo jest trudniejsza niż sam potworek oraz jego dropa, exp:hp ratio, ilości mobów na respie.
Osobiście stworzyłbym z niego coś dla knighta ala mysmenie tylko, że tak 80% silniejszą i bez uciekania, najlepiej by skakały do nas co by mocno utrudniło uciekanie magom i zwiadowcom przed nimi.
-Wszystkie szczury, jeden resp pod chochlikami, drugi pod wulkanem, na pierwszym można zrobić kółko, na drugim niekoniecznie. Potworki te mają drop chyba identyczny jak szczur z wyjątkiem, że zostawiają sakiewki do 50mdz?
Całkowicie bezużyteczne w obecnym stanie jakie są, a zagęszczenie ich na respie pod chochlikami wygląda tak, że co 50sqmów na respie wielkości miasta Neolith znajdziemy 2 czarne szczury, jednego przerośniętego a później za następne 50 sqmów wielkiego szczura, powtórz 10x i tak wygląda ich resp.
-Szczurzy Kapłan, nie ma.
-Szczurołak, nie ma.
-Chochliki, bardzo fajny potworek, mi się podobał w chuj 10/10 (nieironicznie), dodałbym jedynie im inne odgłosy np. ten
https://soundcloud.com/tefendy/hehehehe-1-1
Mogę zarzucić więcej jeżeli trzeba z pozdrowieniami dla Procesorka.
-Orki Górskie, dobry spot, zmniejszyłbym expa za czerwone lekko.
Tu wtrącę pożogę przed następnym spotem bo potem chciałbym coś napisać
-Pożoga, potworek na skalę gargantuana z swoimi ciekawymi dropami, mi się bardzo podoba szczególnie dzięki questowi na wulkanie.
-Wielki Szlam i jego drugi kolega, spot z genialnym potencjałem ale nie na obecny stan gry.
Co przez to rozumiem, ogólnie ten spot wygląda tak, że wybiega sobie szlam, drugi magiczny szlam i profan, jeden szlam bije nas na dystans, drugi na melee + znany nam profan, bijemy je sobie spokojnie i nagle jeden szlam zaczyna uciekać, drugi do nas przychodzi a profan upada ze śmiechu bo nie ogarnia co się dzieje, po zbiciu x kolejnych hp szlamka, który obecnie jest przy nas, znowu ucieka a tamten wraca i już tak do śmierci.
Paralują te skurwysyny jakby nie znały jutra, wysysają manę i biją całkiem sporo na dystans i melee.
Do całkowitego reworka, albo do reworka.... RYCERZA!
Wszystkie respy obecnie powstające i te, które są na kogarze mają w sobie pakiet - "ja spierdalam", czym jest ten pakiet się zapytacie?
Albo mobek spierdala albo Ty... z respa najlepiej.
Potworki biją na dystans, a to na melee bo nagle przy spadku hp im się coś zmienia w głowie, potem uciekają spowrotem, albo w ogóle melee>uciekają>znowu melee ale z dmgiem x3.
Na rlu już dawno ten problem rozwiązano tworząc bazę pod teamhunty, czyli rycerz, który ma exete na moby dystansowe, i zwykła exeta, która powstrzymuje potworki przed uciekaniem, na altaronie tego nie ma.
Dlatego większość nowych respów jest albo pod solo hunting, albo samych magów/zwiadków.
Osobiście strasznie się zawiodłem na wszystkich potworkach, które są do bicia powyżej 100lvla jako knight, kogar to miejsce całkowicie wykluczające tę profesję, szczególnie po najnowszych nerfach.
Pokutniki znerfione bo kurwa znowu niechciani magowie się tam wepchali i robili <XD> 3kk/h 190lvlami bez zamykania spota i stały licznik z profitem, coś czego mój kolega Kyogre nie mógł zrobić długo przed 350 poziomem xD.
Z wężami wodnymi podobnie, ale tam to się w sumie nie dziwie, bo ktoś zrobił respa z mobkiem z przeszłości, który miał 1% na kościstą tarczę (to bardzo dużo) i naspamił ich tam tonę co robiło najlepszy spot pod profit.
Od siebie proponuję dodanie 3 bramek do przejścia tylko przez rycerzy, na węże wodne, pokutniki i questowy statek piratów, co by rycerzyki mogły sobie pobiegać bez ryzyka spotkania jakiegoś maga, który im spota znerfi przez co będą musieli wrócić na mysmenie i umarłe mnichy.
Ostatnie fragmenty można czytać z przymrużeniem oka, taki żal wylany ze strony byłego już użytkownika profesji rycerza.
ps.
rycerz to paskudztwo