Cytat:
Napisał paaaprikos96
SMS shop z itemami!!!!!!
|
Jak najbardziej. Myślę, że tak do złotegu setu, można by wyposażyć sms shopik.
Dla mnie czy dla ciebie zdobycie takiego seta to nie jest problem, ale dla nowego gracza to jest problem.
Jakiś exp boost na godzine czy coś, dla ludzi, którzy mają mniej czasu na grę też byłby spoko.
Bronie to myślę, że dla zwiadowców do kruka, dla wojów do szpona, a dla magów do kosturów i naręcz (no bo jak inaczej)
I jeszcze dobrą opcją byłoby wprowadzenie takiej opcji hazardziku sms shopowego. Np. kupując dany przedmiot są losowane statystyki jakie będzie miał ten przedmiot. Np szpon +1, złota zbroja +1 itd. Powiedzmy, że +10 to byłoby max, ale szansa na +10 by wynosiła z 0.1%? 0.01%? W sumie to nie moja działka. Ale byłaby to bardzo dobra opcja zarówno dla graczy jak i kieszeni Administracji, a co za tym idzie dla Altaronuw.
Taki sms shopik będzie jedyną opcją dla tych, którzy mogą zapomnieć o wydropieniu sobie potrzebnych przedmiotów z bossów. Lepsza jakaś opcja niż żadna. Bo jak wiemy, bossy te należą do gildii rządzącej lub gildii biorącej udział w wojnie. Więc nawet jak jesteś wyjadaczem altaronuw, a nie uczestniczysz w wojnie, to zdobycie choćby złotego seta 1w jest dla ciebie problemem, a co dopiero jakiegoś szpona czy raskolnika xD Jeszcze jak jesteś solowym graczem, a takich jest wielu, to już wgl podwójne combo zdobywasz płytowy set i elo
Sęk w tym, że wszystko to co wymieniłem, będzie do zdobycia w grze i nadal będą takie przedmioty, których sobie nie kupisz, tylko będziesz musiał grać, żeby je zdobyć. No może po za exp boostem.
Natomiast nie ma to większego sensu, jeśli hajs i tak trafi do Bosala. Bo może sms shop utrzyma kilku może nastu, a nawet dziesięciu graczy w grze, to i tak nic w porównaniu z tym, co pieniądze mogłyby zrobić z altaronem.
Np. Słyszałem, że Kasti dostał 500zł za reklame altaronu trwającą może godzine. Troche to dało, nie mówie, że nie, mieliśmy wtedy 250 graczy na starcie.
A jakby tak mieć na to środki, które wpłyną z sms shopa, a nie z kieszeni Selba i dać, powiedzmy, 500zł każdemu streamerowi tibijskiemu, żeby postrimował Altaron? Jakby każdy zaczął streamować altarony na twitchu i yt, to zrobiłoby się kilka k online w momencie na Altaronach. Dam sobie łape uciąć, że tak by było. Oczywiście to nie jest dobry pomysł. Głównie dlatego, że może i by wjechało kilka k graczy, ale po 3 dniach zostałoby ich ze 100. To był tylko przykład co mógłby hajs zrobić.
Żeby utrzymać z 500 graczy to wersja angielska, grudniowy updejt to minimum.
Oczywiście z innych przykładów to:
- hajs na grafiki,
- pracownicy! :D
Nie chce mi się tego wymieniać bo to zbyt oczywiste i szkoda czasu.
Im lepiej sms shop byłby zrobiony, tym więcej byłoby hajsu, a nikt by się nie obraził, gdyby altaron zarabiał i nie wprowadzał do rozgrywki zauważalnego p2w. Byleby się rozwijał.
A hajsik byłby dobry nawet jak ilość graczy byłaby niska. Aktualnie średnia wieku graczy tibijskich to na oko 25-30 lat. Czyli ludzi pracujących i zarabiających. Jeśli tibijczyk jest w stanie zajebac donejta za 5tyś jakiemuś streamerowi, który przez 5 sek był zabawny, to myślicie, że nie włoży drugich tyle, żeby kupić SOBIE smakołyka w grze na którą poświęca SWÓJ czas? :)
Widziałem kiedyś mema, który przedstawiał dwóch graczy z dwóch róznych czasów, z przeszłości i teraźniejszości. Przy pierwszym graczu, z przeszłości widniał napis "JEST! Wkoncu zdobyłem wszystkie przedmioty!'' Zaś przy drugim graczu, z terażniejszości widniał napis: "JEST! Wkońcu kupiłem wszystkie przedmioty"
Osobiście mi się to nie podoba, ale taka jest prawda. Dzisiaj większość graczy woli sobię kupić, że tak to ujme, ułatwienie w grze, niż zapierdalać w niej jak wół, żeby zdobyć jakieś pixele. Dla takich graczy Altaron nie istnieje. Dlatego Altaron nie ma prawa istnieć bez sms shopa w dzisiejszych czasach.
PS: Polecam serial Czarnobyl. Jak na moje dorównuje, a nawet łamie grę o tron. Taka tam niespodzianka hbo za słaby 8 sezon gota :D