Temat: Aferki
Zobacz pojedynczy post
Stare 08-04-22, 11:55   #3
Exoreniuss
 
Zarejestrowany: Wrz 2017
Postów: 172
Domyślnie

AFERA TROUGOWA
GŁÓWNI ZAMIESZANI: BIGOS & RAHILUX
Potężny zespół nie umywający się mocą od legendarnej drużyny pierścienia postanowił wybrać się na śmiercionośnego bossa trouga. Przewodniczącym tej akcji na szeroką skalę był rozpoznawalny w gronie altarońskich rycerzy niejaki Walant, Walant Odważny nawet przez sekunde nie pomyślał, ze akcja moze skonczyc się niepowodzeniem.
Podejście pierwsze, humor gitówa nieustaraszona ekipa rusza zgładzić potężnego bossa, ich morale są bardzo wysokie ponieważ w zespole są legendarni członkowie gdowskiego rodu a także szczwany lis i weteran altarońskich wysp RAHILUX. Plan jest prosty, zatrapowac niepokonanego do tej pory bossa krzakami zwiadowcy i dojechanie go. Wszystko idzie wspaniale Walant Odważny przyprowadza trouga na smyczy i z łatwością udaje się go sprowadzić do pułapki zastawionej przez haubaka Wielkiego maga nekromanty GWANDERA MŚCIWEGO. Najważniejszą jednak osobą podczas tej akcji jest zwiadowca odpowiedzialny za winące pnącza a w tym przypadku niechybnie padło na Mosiężniaka znanego potocznie BIGOSEM. Likwidacja bossa przebiegała pomyślnie, do czasu.......
Nastały chwile grozy a do drzwi potężnego MOSIĘZNIAKA zapukał dostawca kebaba(któreg bigos oczywiście uwielbia). Chęć zdobycia przez niego tego smaczniusiego kebsa, po którym piecze dwukrotnie(co jak wielokrotnie w wywiadach podkreślał uwielbia) była tak ogromna, że postanowił zaniechać swego obowiązku i udał się do drzwi kompletnie zapominając o tym, że tuż obok niego uwięziony jest wkurwiony troug, ktory tylko czycha na chwilę zwątpienia.
To się stało!!!!! Potężny i nieustraszony boss z kamieniołomu menelickiego wymsknął się spod kontroli a jego ofiarami stał się szczwany lis RAHILUX i legendarny członek gdów teamu TOPOREK. Zaczął się przepotężny skwierk na diskordzie, ogromna kłótnia, którą napędzał Rahilux wygrażając się potężnemu Mosięzniakowi!!!!!!!!!!!!!! Po ogromnych wielokrotnie sekundowych skwierkach ekipa, tym razem bez ciągle skwierczącego rahiluxa ruszyła na ponowną próbę uwalenia tego potężnego zwyrola. Niestety..... chęć zjedzenia kebsa była silniejsza, i wsówając smaczniusie mięsko do swego parszywwgo pyska pan mosięzniak ponownie nie poprawia krzaków.
DZIEJE SIĘ
Potężny troug wydostaje się z oparów i zabiera się za dupsko najpotężniejszego przeciwnika jakiego napotkał na swej drodze GWANDERA MŚCIWEGO. Uciekającemu gwanderowi pot na oczy leciał strumieniami, nie dostrzegł jednak tego, że rzucając magic walla zablokuje on WALANTA ODWAŻNEGO. STAŁO SIĘ poleciał mw w jednokratkowe i ciach potèzny mag wydostaje się z opresji i przekazuje pałeczkę, troug zobaczył jedyny cel, a był to oczywiście potężny wojownik WALANT ODWAŻNY, który odpalając miksturę z gumijagód zaczął uciekać w drugą stronę gdzie również udała się resztka nieustraszonej ekipy. Jak się okazało tam już była ściana mocy potęznego BIGOŚLAWA jednakże istniał jeszcze cień szansy na ucieczkę w tym 2 kratkowym tunelu. BUEGNIE BIEGNIE BIEGNIE I PACH nie myśląc zbyt wiele KAPRAL POZIOMA całkowicie zamyka jakiekolwiek szanse dokładając 2 mw I jednocześnie zabijając tym samym potężnego wojownika. Tłumaczenie poziomy było takie, że myślał......... no tak westchnął wojownik, nie myśl pozioma nie myśl..
W tej aferze powstał wątek zemsty rahiluxa na bigosie, co będzie na pewno opisane w swoim czasie, bo działo się oj działo.


Następna opisywana afera to SŁYNNA AFERA ABBONOWA, wyczekujcie widzowie

//pisane na telefonie w pracy
Exoreniuss jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem