Czyli wchodząc do klanu podpisuję lojalkę, że będę kryć wszystkie przekręty, wałki, bug abuse i inne takie? Cóż, w takim razie lepiej będzie, jak już pozostanę poza gildiami wszelakimi. Nie sądziłem, że to jak Cosa Nostra. Raz wchodzisz, a potem wyjść można nogami do przodu tylko. Na drugi raz będę pamiętać, że na klan w którym się jest dwa dni nie wolno złego słowa powiedzieć. ;(
__________________
14:24 Grejpfrut [151]: nie poradzisz nic bracie mój gdy na tronie siedzi ....
|