[Ghall3]

W tematyce NWO istnieje wiele dezinformacji, wprowadzonej w celu stworzenia chaosu, by zasłonić prawdę.
Żeby zrozumieć to co dzieje się obecnie na ziemi, należy cofnąć się w czasie o 30 tysięcy lat i więcej. NWO nie powstało w 18 wieku. Nie wymyślili go egipscy kapłani,
ani babilońskie bractwa. Oni byli jedynie marionetkami wykonywującymi cel.

30 tysięcy lat temu to pewien próg czasowy. Mam tu na mysli to, że wydarzenia które opisze niżej działy się 30 tysięcy lat temu i wstecz, nawet 200-300 tyś lat temu.
Dla kontrolerów 30 czy 200 tysięcy lat niczym się nie różni.

Do czasu progu ludzie stali na potężnym stopniu postrzegania rzeczywistości. Tak potężnym że teraz człowiek nie jest w stanie sobie tego wyobrazić, ponieważ nie dysponuje odpowiednimi zestawami percepcyjnymi, które by mu to umożliwiały.

Właśnie wtedy świat ludzki został zaatakowany przez cienie, istoty nie pochodzące z naszego świata. Pisząc świat nie mam na myśli ziemi, kosmosu i ziemi, naszej galaktyki, tylko cały świat, gdzie ziemia, kosmos możliwy ( czyli taki który teoretycznie możemy zbadać) to tylko fragmenty.

Istnieje takie coś jak umysł zbiorowy ludzkości, pole morfogenetyczne, zwał jak zwał.
Tak naprawdę nasz gatunek jest jedną istotą z jednym umysłem zbiorowym, a ludzie są jego składowymi. Można wyobrazić sobie umysł gatunku jako drzewo, a człowieka jako liść na drzewie. Pisząc umysł zbiorowy nie mam na myśli tego co może mieć na myśli inny człowiek. Umysł zbiorowy gatunku jest świadomością tryliony razy większą niż można by to sobie wyobrazić.
Umysł zbiorowy doświadczyć można poprzez medytację i inne praktyki duchowe lub substancje działające na zasadzie kluczy chemicznych poszerzających świadomość jak LSD lub Psylocybina

Cienie wykonały idealny trik, z punktu widzenia wojny wielowymiarowej.
Co zrobiły? Oddały nam swój umysł. A ściślej pisząc: zapełniły umysł zbiorowy ludzkości
swoimi treściami mentalnymi ( obcymi instalacjami), nazywanymi przez niektórych kosmozło. Te treści zmieszały się z ludzkimi treściami. To co nie ludzie zostało wymieszane z tym co ludzkie. Większość emocji/obrazków/myśli które są odczuwane przez ludzi nie jest ludzkie.

Teraz przejdę do religi i finalnego celu NWO.

Obecna forma religi powstała kilka tysięcy lat temu tylko w jednym celu, a mianowicie w celu jej obalenia. Religia jest farsą, która ma być obalanym terrorystą ( problem-reakcja-rozwiązanie), w celu wprowadzenia nowej, dużo silniejszej. Będzie to wyglądało tak:
Sfałszowane dowody mają obalić sfałszowaną religię, po to by podstawić na jej miejsce jeszcze bardziej sfałszowaną religię globalną.

Odbędzie się to mniej więcej tak:
1) coraz więcej ludzi będzie dostawało informacje o fałszywości fałszywej religi. Informacje właśnie takie jak w filmie zeigeist.
2) Zostaną odkryte archeologiczne odkrycia ( wcześniej spreparowane), które obalą obecne religie. Przykładem są 'odkryte' sumeryjskie tabliczki, opisane przez Zecharie Sitchina, który finansowany był przez Rotschildów ( główne marionetki NWO).
3) Przyjdzie nowy Bóg.
Punkt trzeci jest najciekawszy. Nowy Bóg będzie tak naprawdę technologią.
Technologia ta pokaże nam realistyczne holografie oraz wszczepi nam odpowiednie emocje względem nowego Boga przy pomocy technologi o którzych nam się nie śniło, ale najprawdopodobniej mogą do tego użyte zostać fale ELF.
Projekt mający na celu stworzenie tej religi nazywa się Blue Beam.

Wyobrażenia kreują rzeczywistość. Żadna myśl o kimś czy o wydarzeniu nie znika.
Dlatego też gdy stworzy się globalne państwo z globalną zaczipowaną ludzkością i globalną religią gdzie każdy czowiek myśli wg takiego samego szablonu powstanie tylko JEDNO wyobrażenie o świecie. Tylko jeden opis świata w umyśle zbiorowym ludzi.
Ten opis świata będzie największym więzieniem jaki znała ludzkość.
To jest właśnie ostateczny cel NWO. Wszystko to właśnie służy temu jednemu celowi.

Czy ludzie mogą coś zrobić? Oczywiście że mogą. Każdy człowiek jest wyjątkowy i został stworzony na obraz Boga. Czlowiek jest wyobrażeniem Boga, nie Cieni.
(Pisząc Bóg mam na myśli świadomości tryliony razy większe niż ludzka. Nie mam tu na myśli jakichś ikonach)
Każdy człowiek ma swoją unikatową ścieżkę na której osiąga spełnienie, miłość, szczęście i pełnie możliwości. Znalezienie swojej ścieżki jest najważniejsze.
Żeby ją znaleźć należy patrzeć głęboko w siebie i odrzucić wszelkie rady innych, wszelkie oceny innych.

Odnalezienie swich ścieżek serca jest najważniejsze. Wtedy nastąpi proces życia.
Każdy kto odnajdzie własną ścieżkę serca zwycięży wszystko.
NWO chce zatrzymać proces życia, dlatego chce stworzyć jednolitych słabych i zastraszonych niewolników. By nikt nie poszedł swoją ścieżką serca.

To czy uda im się zrealizować ich szatański plan zależy tylko od nas.
Dlatego odwagi i mocy wam wszystkim.