Temat: [inne] Collegium
Zobacz pojedynczy post
Stare 03-06-11, 21:21   #1
Obles
 
Avatar Obles
 
Zarejestrowany: Paz 2009
Skąd: Olimp
Postów: 2,176
Wyślij wiadomość poprzez Gadu Gadu do Obles
Domyślnie Collegium

Historia ta dedykowana jest głównie starszym graczom, którzy pamiętają czasy test serwera. Tych nowszych może trochę wprowadzić w klimat gry jak i zapoznać z klanem Collegium.

A opowieść ta zaczęła się przed rokiem, kiedy grupa bohaterów spotkała się w karczmie Anan, gdy bogowie pozwolili zwykłym śmiertelnikom postawić nagie stopy na tych ziemiach. Było ich około dwudziestu, każdy z posępną miną patrzył na drugiego. Przybyli z różnych stron; jedni przypadkowo trafili w okolice Archipelagu Licor, inni od dawna zamierzali tu przybyć. Przy jednym z stolików słychać było rozmowę:
- Bo wiesz jak to było, czytałem ostatnio gazetę "Polowanie" i wiesz jak lubię przeglądać te obrazki, w którym to ukazywany jest ten "nowy świat Altaron". I wyobraź sobie jakie było moje zdziwienie, kiedy patrze na rubrykę, gdzie zawsze były te piękne zdjęcia a tu nic!
- Drakonie! Daj że spokój! Przecież wiem! Mówisz mi to z czternasty raz!
- Dobra dobra i słuchaj wysyłam ja list do tego redaktora wiesz jak on tam Parkat? Ptrakt?
- Prakt Ty stary głupcze, Prakt!
- No mówię, że Prakt, a on mi odpisał, że gazeta już nie pozwala na umieszczanie tych obrazków, gdyż startuje do konkursu "promowanej gazety". Nie wiem co to za bzdety ale tak było! I słuchaj teraz gdy...
- Daj że spokój w końcu! Przecież wiem jak tu trafiłem, trochę wiem... Chciałeś przekazać mi tą nowinę a po drodze spotkałeś rybaka, zamieniłeś z nim kilka słówek na temat Altaronu a on Ci powiedział, że wypływa w te okolice za dwie godziny, poszedłeś po mnie a ja pijany, więc mnie na taczkę siup, do łódeczki i się obudziłem pośrodku morza! Czyż NIE?!
- Mopsie czy nigdy mi tego nie wybaczysz? Dopij ten miód, który powiadam jest przepyszny i wyruszamy zwiedzać okolice miasta!
- Hola hola - przerwał im nagle bohater u imieniu Thudaron - czyż wiecie jakie tu bestie czyhają? Wy chcecie iść po za miasto? Wy?! Pshaw! Na szczury! Doświadczenie pierw zdobądźcie!
Dwoje przyjaciół zdezorientowanych chcąc uratować swój honor sięgnęło do pasa po swoje noże, w tej samej chwili rycerz o niebiesko czarnej pelerynie wstał i powiedział niby to do siebie: stop.

Ostatnio edytowane przez Obles ; 19-11-11 o 23:42
Obles jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem