Broniąc Królestwa Altaronu przed Abitańskimi najeźdźcami, wprowadził bym Króla, bo czym jest królestwo bez swego króla, jego rodziny, wojsk oraz poddanych? Król ten miałby potężny zamek, dostać mogliby się do niego tylko wybrańcy poprzez wykonanie dużej ilości trudnych misji. W zamku u odpowiednich ludzi można by kupować i sprzedawać różne potrzebne, bądź i te niepotrzebne przedmioty. A od samego potężnego króla uczyć się nowych przydatnych czarów.
|