Witajcie Towarzyszu!
Obawiam się, że Archipelag Licor opuściłem już dawno, dawno temu a moje ścieżki potoczyły się w kierunku Głównego Kontynentu. A jak wszystkim powszechnie wiadomo - stamtąd nie ma powrotu...
Niemniej jednak dziękuję za zaproszenie do tego uroczego łagru miejsca! Kto wie? Może jeszcze kiedyś...
Ostatnio edytowane przez hulton ; 28-01-16 o 14:44
|