Z tego co tu łącznie wyczytałem, wychodzi na to, że tarcze dają tak dużego defa same w sobie, że rycerz 2h ma mniejszego defa niż mag z tarczą. Jeżeli to faktycznie tak wygląda, i jeżeli tarcze ogólnie są za silne dla każdego, to można zrobić tak:
Zmniejszyć bazowy def tarcz o połowę, a mnożnik obrony tarcz i umiejętności obrony tarczą przekalkulować tak, żeby gracz ostatecznie musiał mieć 2x więcej skilla, żeby wyciągać ten sam def. Jak myślicie, to by wystarczyło?
|